Oto idę, wrócić mogę inny
: środa, 12 kwietnia 2006, 18:32
Oto idę, wrócić mogę inny (Exegi monumentum)
Na marmuru bloku, zastygły w tym spiżu,
Co on sobie obrał za wieczny surowiec,
Na barkach wstrzymuje tajone w pobliżu
Podmuchy wichrowe, Boreasze wrogie.
I wdziera się jeden za drugim na skałę,
U stóp pada pięknej muzy Kalijopy,
I liczy na pamięć, na dlań wieczną chwałę.
"Bo non omnis moriar" - szepcze do Merope...
A ja siedzę w karczmie, przy gwarze pijaków,
Wśród spojrzeń złodziei, ich krzyżowym ogniu.
Przy drzwiach od tawerny widać tych żołdaków,
Których karczmarzyna spłacił w tym tygodniu.
Nie siedzę na tronie, lecz na taborecie,
Nie są moje plecy żłobione wichrami.
Mi swieca przyświeca, nie trzeba mi przecież
Złotych sal pałaców z takimiż oknami.
Ja mam tę obawę, że cały odejdę,
Nie każę prawnukom żyć w cnocie, ubóstwie.
Dziś najpełniej żyję, i póki nie zejdę
Z teatru refleksji, zostawiam ślad w pustce.
Poezja jest dla mnie, jak uzupełnienie,
Wyrażam w niej wszystko, co w ustach nie wytrwa.
W poezji przechodzę przez bramę - z drżeniem -
Nie wiem co w niej znajdę - być może modlitwę?...
8 IV 2006
12:59
Na marmuru bloku, zastygły w tym spiżu,
Co on sobie obrał za wieczny surowiec,
Na barkach wstrzymuje tajone w pobliżu
Podmuchy wichrowe, Boreasze wrogie.
I wdziera się jeden za drugim na skałę,
U stóp pada pięknej muzy Kalijopy,
I liczy na pamięć, na dlań wieczną chwałę.
"Bo non omnis moriar" - szepcze do Merope...
A ja siedzę w karczmie, przy gwarze pijaków,
Wśród spojrzeń złodziei, ich krzyżowym ogniu.
Przy drzwiach od tawerny widać tych żołdaków,
Których karczmarzyna spłacił w tym tygodniu.
Nie siedzę na tronie, lecz na taborecie,
Nie są moje plecy żłobione wichrami.
Mi swieca przyświeca, nie trzeba mi przecież
Złotych sal pałaców z takimiż oknami.
Ja mam tę obawę, że cały odejdę,
Nie każę prawnukom żyć w cnocie, ubóstwie.
Dziś najpełniej żyję, i póki nie zejdę
Z teatru refleksji, zostawiam ślad w pustce.
Poezja jest dla mnie, jak uzupełnienie,
Wyrażam w niej wszystko, co w ustach nie wytrwa.
W poezji przechodzę przez bramę - z drżeniem -
Nie wiem co w niej znajdę - być może modlitwę?...
8 IV 2006
12:59