Tawerna RPG

Są to moje dwa wiersze pisane dość dawno... pierwszy pisałem pół roku temu a drugo gdzieś rok temu ^^ Tak czy siak chciałem dać do jakiejść oceny ale na opowiadania.pl wierszy pojawia sie czasem kilkadziessiąt dziennie więc mało ludzi czytało mojte "twory"... zapraszam do komentowania:


Spojrzenie na świat

Patrzę oczami dziecka
Widzę wielkich złych ludzi

Patrzę oczami człowieka
Widze problemy codzienności

Patrzą oczami biedaka
Widzę głód i śmierć

Patrzę oczami duszy
Widzę smutek i nienawiść

Patrzę sercem
Widzę zdrade ukochanej

Patrzę oczami Boga
Widzę zniszczone dzieło życia

Patrzę oczami Szatana
Widzę istny raj

----------------------------------------------------------


Róża

Szkarłatna róża rośnie
Piękniejsza od innych róż
Rośnie a razem z nią my
Płatki najpiękniejszej

Szkarłatna róża rośnie
Płonie w sercu czerwień
Czujesz płatku najmilszy?
Toniemy w możu szkarłatu

Szkarłatna róża rośnie
Cierni jest coraz więcej
Ale czerwieni nie ubywa
Miłość dwóch płatków trwa

Szkarłatna róża więdnie
Więdniemy z nią i my
Czerwień znika...
Nie ma już nic

Ps. prosze o wyrozumiałość jako że były to jedne z pierwszych mych wierszy ^^

Co ja mogę powiedzieć.

Wiersz "Spojrzenie na śwait" emanuje smutkiem, negatywnymi emocjami. Nie jestem jakimś zagorzałym krytykiem, ale nie doszukałem się żadnych mankamentów w tym wierszu. Jak dla mnie to bardzo poprawny wiersz z przesłaniem, smutnym przesłaniem.


Drugi wiersz z kolei jakoś do mnie ne przemawia, lecz jednak widze jego przesłanie. Przywodzi mi on na myśl powiedenie "Dziewczyna susząc czerwoną różę od swojego kochanka suszy ich miłość". Powtarzanie "Szkarłatna róża rośnie" przez większośc wiersza a na końcu napisanie nagle że więdnie to wg mnie nie byl najlepszy pomysł. Osobiście pokierował bym emocfjami wiersza powoli w stronę zguby róży a na końcu "dobił" ostatnią zwrotką. Gdybyć popracował nad nim, pozmieniał to i owo zachowując koncepcję to uwżam iż byłby lepszy.

W pierwszym wiersze bardzo podobają mi się trzy pierwsze strofy później wiersz robi się monotonny i nudny. Mimo że porusza wiele ciekawych zagadnień wiersz nieco nudzi czytelnika. Brakuje mi tu jakiejś puenty (jakiś ostatnio mankament wierszy na polanie) Nie jest to forma w której bark puenty byłby jakoś znośny. Wiersz kończy sie tak bez płuciowo. Ogólnie jednak uważam że jest to dobry kawałek porusza wiele ważnych zagadnień autor ładnie i zgrabnie przemyca swoja myśl i stawia ciekawy rozwój podmiotu lirycznego z punktu którego obserwuje świat.- Jest to ciekawy koncept i warty uwagi. Ten rozwój podmiotu lirycznego mimo prostoty wiersza skłania do pewnych przemyśleń.


Drugi wiersz wydaje mi się również dobry ale zbyt melancholijny i romantyczny -może taki miał być wiec nie czepiam się. Niemniej jednak jak na tego typu wiersz uważam ze jest dobry widze tu ładne nawiązanie do ” Małego Księcia” i filozofii wschodniej- „każdy z nas jest małym okruchem świata „, wiersz w tle tego romansu czy tez miłości ukazuje tragizm i bezradność na fakt przemijania nie zgodzę się tylko z jednym jakoby nie pozostało już nic-Autor chce powiedzieć że wraz z kwiatem umarły płatki, a według mnie to zawsze płatki opadają pierwsze przed śmiercią kwiatu.

Eglarest załamałeś mnie.

Autor chce powiedzieć

Boże widzisz i nie grzmisz !! Twój autorytet upadł właśnie w moich oczach. Bo to nie autor mówi tylko PODMIOT LIRYCZNY. Można napisać że autor mówi jedynie wtedy gdy podmoit liryczny w jakiś sposób utożsami się z autorem.

Boże widzisz a nie grzmisz ! Nauczcie się czytać ze zrozumieniem!!.
Mowię o tym co autor chcial powiedzieć pisząc ów wiersz ogólnie i wyraźnie zaznaczam ze nie zgadzam się z przesłaniem AUTORA nie podmiotu lirzczynego Który pełni funkcję bardziej sprawozdawczą - tylko AUTORA ktory po coś pisał ów wiersz i użył do swych przemyśleń Podmiotu. Niezgadzam się z autorem którego notabene mozna utorzsamić z jednymz płatków w róży.

Przytoczę wypowiedź Eglaresta, bo oddaje dokładnie to co chciałam napisać pod tym wierszem a nie za bardzo wiedziałam jak

Mowię o tym co autor chcial powiedzieć pisząc ów wiersz ogólnie i wyraźnie zaznaczam ze nie zgadzam się z przesłaniem AUTORA nie podmiotu lirzczynego - tylko AUTORA ktory po coś pisał ów wiersz. Niezgadzam się z autorem którego notabene mozna utorzsamić z jednymz płatków w róży.

A co do czytania bez zrozumienia, no cóż, tak to jest w dobie komputerów

Wiersz p.t. "Spojrzenie na świat" był dobrym wierszem, i jest dobrym wierszem . Opowiada on nawet trochę o rzeczywistości, jak jest, itp. Wiersz oceniam jak na jeden z pierwszych wierszy na bardzo dobrą ocenę.

Wiersz p.t. "Róża" to już inna rzecz. Muszę przyznać, że pierwszy mi się bardziej podobał, ale ten jest także fajny. On natomiast opowiada o róży i jej życiu, jeśli można to tak nazwać. Wiersz jest całkiem, całkiem...

Spojrzenie na świat... Hm... Dziwi mnie fakt, że nikt nie czepił się słów "widzę zdrade", ponieważ pamiętam historię, gdzie wiele osób krytykowało jedną literówkę - "takemnicza" w czyimś wierszu (bodajże Ouzaru, ale nie jestem pewien).
Jeśli chodzi o moją opinię na temat wiersza to cóż, jestem zwolennikiem wszelkiego rodzaju anafor i powtórzeń, tak więc patrzę łaskawym okiem na twoje dzieło. Natomiast rzeczywiście, muszę się zgodzić z Eglarestem, że wiersz po pewnym czasie staje się monotonny, a anafory jeszcze bardziej potęgują to wrażenie. Wiersz jest przeciętny, nie uważam go za doskonały, aczkolwiek muszę przyznać, że pomysł miałeś dobry.

Natomiast jeśli chodzi o "Różę", to szczerość nakazuje powiedzieć że zbytnio mi się nie spodobała. Może i próbowałeś ładnie i metaforycznie wyrazić przemijanie, jednakże nie wyszło ci to do końca. Jakoś wiersz nie dał rady we mnie wzbudzić jakiejś melancholii, czy też refleksji nad przemijaniem. Chciałeś ładnie zakończyć, ale położyłeś na ostatnią zwrotkę zbyt mały nacisk. Podejrzewam, że nie tylko ja pzrzeczuwałem jak skończy się wiersz i żywot róży - końcówka zbyt mało zaskakująca.

Spojrzenie na świat bardzo ładne (tak na 4), Róża mi się nie podoba aczkolwiek prosiłeś o wyrozumiałość to daję 3 Ogółem może być, niewiele twoich wierszy widziałem zresztą...