Owszem, czas to pojęcie względne, ale mówilismy o konkretnym przypadku, jakim było 10 min. wymieniania zdań.AC pisze: Alucard: to ty pisałeś wyrzuty powiększoną czcionką w jednym z tematów. 10 minut w Laboratorium Mengelego to cała wieczność - zwłaszcza, gdy jesteś testem "eliksiru niewidzialności".
Scio me nihil scire, co? Otóz ukazałem taka panorame, gdyżAC pisze:Pytanie jest zapętlone i teoretycznie nieskończone - cokolwiek odpowiesz dodaj jeszcze jedno moje "czemu" i gdy już zabraknie ci odpowiedzi okaże się, że jedyna dobra odpowiedź i jak najbardziej prawdziwa to "nie wiem".
primo: Chciałem wskazać na kilka problemów zwiazanych z życiem miejskim i nie ukazać jego tylko z pozytywnej strony
Secundo:Była to hiperbola oczywiście, ponieważ takie nagromadzenie negatywnych zjawisk rzadko występuje. Opis nie jest REALISTYCZNY
Oto odpowiedź. Poezja może, ALE NIE MUSI opisywac otaczającej nas rzeczywistości W SPOSóB REALISTYCZNY.Często mozna posłuzyc sie naturalizmem co wlaśnie zrobiłem. Odsyłam do "sonetów z chałupy'
Neprijatel odwołał sie do przekazu i środków, a nie powiedział "nie bo nie", a Narmo ma u mnie duzy autorytet dzięki wielu inteligentnym wypowiedziom świadczącym, że na poezji zna sie jak mało kto. Tyle w tym temacie.AC pisze: A co powiesz o argumentach Narmo'a i Neprijatel'a?
Podkreślam, że nie mam na celu Cie urazić. Po prostu nie za bardzo się dogadujemy na forum
