Za miłość
Zostałem wydany na wieczne katusze
ogień piekielny trawi mą dusze
ogień piekielny trawi me serce
będę umierał w okropnej męce
W ogromnej pustce mej świadomości
nikt nigdy więcej już nie zagości
me serce samotne płakać będzie
aż sama śmierć po mnie przybędzie
Przybędzie zawoła- "pakuj się drog"
a całe me ciało przejdzie fala trwogi
lecz szybko minie gdy z śmiercią pod rękę
u bram Tartaru zakończę włóczęgę
"Ja Ciebie mój drogi tutaj zamykam"
"dlaczego tak srogo" -ja się zapytam
a ona na to odpowie mniej więcej
"za miłość mój drogi, za miłość nic więcej"
Za miłość


-
- Tawerniak
- Posty: 386
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 14:56
- Numer GG: 5450570
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kraków
- Kontakt:
Tresc nawet niezla, zwlaszcza ostatni wers. Forma za to tragiczna. Okropna rymowanka niszczy caly sens i zabija przeslanie. Brzmi jak kiepska piosenka (kiepska bo rymy sa gramatyczne, a i zgodnosc sylab raczej marna). Jezeli juz rymujemy i 3 wersy pod rzad sa sylabiczne to wiersz nabiera rytmu, potem nastepuje nagle zmiana i wszystko sie sypie. Albo wiersz z rytmem, albo bez niego. Tutaj wszystko sie miesza.
Owszem, sama mysl mowiaca o tym, ze podmiot liryczny jest obdarowany ciepieniem przez milosc i sposob w jaki to pokazano jest do przyjecia.. ale reszta w zadnym wypadku.
3 za ciekawa tresc i pomysl na puente, ale forma lezy
Owszem, sama mysl mowiaca o tym, ze podmiot liryczny jest obdarowany ciepieniem przez milosc i sposob w jaki to pokazano jest do przyjecia.. ale reszta w zadnym wypadku.
3 za ciekawa tresc i pomysl na puente, ale forma lezy
"jestem dzbanem pełnym żywej i martwej wody, starczy, bym się lekko nachylił, a cieką ze mnie same piękne myśli, (...) tak więc właściwie nawet nie wiem, które myśli są moje i ze mnie, a które wyczytałem" B. Hrabal

-
- Majtek
- Posty: 78
- Rejestracja: wtorek, 12 lipca 2005, 10:39
- Lokalizacja: kolwiek
- Kontakt:

