Bo miłość
Dzisiaj przeżyłem ogromne katusze
ogień piekielny trawił mą dusze
ogień piekielny trawił me serce
będę umierał w okropnej męce?
Nagle rozstąpią się bramy piekielne
i chyba tylko ja się nie zlęknę
gdy do tartaru anioł przybędzie
piękny i w bieli taki on będzie
Rozejrzy się w koło i mnie zobaczy
"choć ze mną, a Bóg ci wszystko wybaczy"
tak do mnie rzeknie ta postać w bieli
tak aby wszyscy w koło to usłyszeli
"Za co ta łaska" -ja się go spytam
i kiedy bramy piekieł zamykam
on milczeć będzie, a potem odpowie
"bo miłość mój drogi namieszała ci w głowie"
Trzeci wiersz z cyklu (dwa poprzednie to kolejno: "za miłość" i "Miłość jest"
Bo miłość

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Majtek
- Posty: 78
- Rejestracja: wtorek, 12 lipca 2005, 10:39
- Lokalizacja: kolwiek
- Kontakt:
te same zarzuty co w "miłość jest"
po kolei: rymy- "piekelne-zlękne", "spytam-zamykam
liczba sylab znowu generalnie do d...
bledy typu: "dzisiaj umieram okropnej męce"-a gdzie "w"? "
no i wydaje mi sie ze jesli juz stosuje sie interpunkcje, to w calosci- a jesli nie-to wcale....
ale ja sie nie znam...
po kolei: rymy- "piekelne-zlękne", "spytam-zamykam
liczba sylab znowu generalnie do d...
bledy typu: "dzisiaj umieram okropnej męce"-a gdzie "w"? "
no i wydaje mi sie ze jesli juz stosuje sie interpunkcje, to w calosci- a jesli nie-to wcale....
ale ja sie nie znam...
take a look to the sky just before You die, it's the last time he will

-
- Trocheiczny Tawerniak
- Posty: 668
- Rejestracja: środa, 27 października 2004, 18:54
- Numer GG: 3654146
- Lokalizacja: Inonia.
Greg O'Hr nie bądź zbyt surowy - wiersz można zawsze poprawić, więc to nie jest defekt.
Ale zgodzę się, że interpunkcja ma znaczenie nie tylko ze względu na poprawność. Kloner, jak wpisujesz na forum wiersze, to wysil się ;P i napisz poprawnie wszystko, sprawdź w Wordzie, no mnie wiem... Bo brak przecinka też coś oznacza. Lub nawet cały wiersz wolny...
I zastanawiam się, czy wiersz nie brzmiałby lepiej jako jeden, co najwyżej oddzielony przez *

I zastanawiam się, czy wiersz nie brzmiałby lepiej jako jeden, co najwyżej oddzielony przez *
Śnieżysta równina, biały krąg księżyca,
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?
(Sergiusz Jesienin, 1925)
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?
(Sergiusz Jesienin, 1925)

