[Mówisz, że...]

[Kloner]

Mówisz, że miłość jest,
że istnieje,
ale tobie się poszczęściło

Mówisz, że w nią wierzysz
dobrze, wierz,
ale ja już nie potrafię

Pytasz się dlaczego,
przecież wiesz,
znasz moje wzloty i upadki

Tak, to one
mnie tak zmieniły,
ale czy na gorsze?

Mówisz, że bredzę,
ale wyzbyłem się tego,
co mnie niszczyło

Nazywasz mnie egoistą i wariatem,
ale się mylisz,
bo zrobiłem to też dla was

Mówisz, że jestem pijany
tak, jestem
z żalu i tęsknoty do was

Pytasz czemu to robię?
wybacz, ale nie zrozumiesz,
dopóki nie przeżyjesz tego co ja

A teraz wybacz,
odchodzę na zawsze
żegnaj...

[Rodic]

Nie ma co tu dużo pisać, wiersz jest wyśmienity, 6!

[milunia]

wiersz nie jest najgorszy, ale według mnie brakuje w nim czegoś. I ta literówka "wierz"- mnie trochę odrzuciła utwór daje dużo do zrozumienia. Mi osobiście się podoba

[Katarzyna]

Gdzie Ty masz tam literówkę?

[Vijas]

Mówisz, że w nią wierzysz
dobrze, wierz,
ale ja już nie potrafię

To nie jest literówka. Tu chodzi o wiarę.

[milunia]

no to przepraszam bardzo

[Eglarest]

Powiem krotko Kloner lubie twoje teksty tyle razy juz mowilem Ci że masz talent -tak dalej.