Wszędzie widzę Twoją twarz,
która nawiedza mnie nieustannie,
powodując nerwowe ściskanie pięści
w afekcie umysłu strudzonego ciągłą walką.
Sprawiasz, że przestaję być silna.
Pozwalasz mi na okazywanie słabości, a odrzucasz,
gdy pragnę byś otoczył mnie troską.
Na zmianę jestem więc lodem i ogniem,
rzucam zachwytem po ścianach,
a moja duma nie pozwala mi się zgarbić.
Fire and ice.

- Katarzyna
- Majtek
- Posty: 109
- Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 19:34
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Słupsk

-
- Tawerniak
- Posty: 386
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 14:56
- Numer GG: 5450570
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kraków
- Kontakt:
Ech...Etenanesa, znowu mam problem z ocena. Jest to napisane logicznie, bez wiekszych zgrzytow (moze troche przedostatni wers), ale czegos brakuje. Wiersz ma dosc mocny wydzwiek emocjonalny, jest osobisty, ale malo w nim cech poezji. Nie chodzi mi o jakies wyrafinowane srodki stylistyczne, ale ogolnie o brzmienie. Zastanawiam sie, czy nie lepiej by to wygladalo jako proza poetycka.
Mimo to, trudno nie odmowic mu zalet, ktore sa po prostu charakterystyczne dla Twojego stylu - nie przesadzasz z opisami, piszesz prosto i szczerze.. no i absolutnie podoba mi sie ostatni wers i slowo "zgarbic".
4
Mimo to, trudno nie odmowic mu zalet, ktore sa po prostu charakterystyczne dla Twojego stylu - nie przesadzasz z opisami, piszesz prosto i szczerze.. no i absolutnie podoba mi sie ostatni wers i slowo "zgarbic".
4
"jestem dzbanem pełnym żywej i martwej wody, starczy, bym się lekko nachylił, a cieką ze mnie same piękne myśli, (...) tak więc właściwie nawet nie wiem, które myśli są moje i ze mnie, a które wyczytałem" B. Hrabal
