...my jesteśmy bohatery - JA, TY I BOO!...
-
- Pomywacz
- Posty: 38
- Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 14:25
- Lokalizacja: Chrzanow
...my jesteśmy bohatery - JA, TY I BOO!...
ktoz nie pamieta slawetnego powiedzonka Minsca
a temacik o ulubinym bohaterze niezaleznym
dla mnie chyba wiadomo
MINSC i BOO
a temacik o ulubinym bohaterze niezaleznym
dla mnie chyba wiadomo
MINSC i BOO
"Wątpliwości. Tylko zło (...) nigdy ich nie ma."
A.Sapkowski
A.Sapkowski
-
- Mat
- Posty: 545
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
- Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
- Kontakt:
-
- Tawerniak
- Posty: 386
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 14:56
- Numer GG: 5450570
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kraków
- Kontakt:
Oto moj ranking
1. Minsk i Boo - wiadomo
2. Morte - za duzo gadal, jakos go polubilem
3. Byl w BG2 tak zly kransnolud chyba Cervan sie nazywal... denerwowal mnie ale mial w sobie tego krasnoludzkiego ducha
1. Minsk i Boo - wiadomo
2. Morte - za duzo gadal, jakos go polubilem
3. Byl w BG2 tak zly kransnolud chyba Cervan sie nazywal... denerwowal mnie ale mial w sobie tego krasnoludzkiego ducha
"jestem dzbanem pełnym żywej i martwej wody, starczy, bym się lekko nachylił, a cieką ze mnie same piękne myśli, (...) tak więc właściwie nawet nie wiem, które myśli są moje i ze mnie, a które wyczytałem" B. Hrabal
-
- Arcymod Tawerniany
- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
Minsc i Boo - rzeczywiście bardzo fajna parka - warto choć raz przejść grę mając ich u boku. Szkoda tylko, że, jak dla mnie, są oni bardzo nie praktyczni (zwłaszca w BG1).
Ogólnie to wiele jest fajnych postaci w sadze BG, a także w Fallout 2 ich nie brakuje. Prawie wszystkie postaci (zwłaszcza te drużynowe) są b.fajne w Tormencie, ale na szczególne wyróżnienie zasłóguje Morte - jego teksty są po prostu prześmieszne.
Ciekawą postacią jest też Sepiroth z FF7 - niby "główny zły", ale większość graczy nie mogło się doczekać choćby króciutkiej scenki z jego udziałem - zdaje się, że miał on po prostu swój styl i jakiś magnetyzm, który przyciągał uwagę.
Podsumowując: Wiele jest fajnych postaci, ale dla mnie nr.1 jest Morte z Tormenta.
-
- Pomywacz
- Posty: 38
- Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 14:25
- Lokalizacja: Chrzanow
-
- Marynarz
- Posty: 262
- Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
- Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
- Kontakt:
-
- Tawerniak
- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
- Lokalizacja: okolice Leszna
- Kontakt:
Fechmistrz z BG2 nazywa się Hear'dalis i również jest moją ulubioną postacią w tej grze.
A oto ranking ogólny (postaci z cRPG)
1. Hear' dalis (BG2)
2. Jan "Rzepa" Jansen (BG2)
3. Coran (BG1), Anna (Torment)
Jak widać głównie saga BG, bo w Fallouty dużo nie grałem, a w innych ceerpegach trochę brakuje ciekawych postaci.
A oto ranking ogólny (postaci z cRPG)
1. Hear' dalis (BG2)
2. Jan "Rzepa" Jansen (BG2)
3. Coran (BG1), Anna (Torment)
Jak widać głównie saga BG, bo w Fallouty dużo nie grałem, a w innych ceerpegach trochę brakuje ciekawych postaci.
-
- Tawerniak
- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
- Lokalizacja: okolice Leszna
- Kontakt:
-
- Mat
- Posty: 545
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
- Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
- Kontakt:
-
- Marynarz
- Posty: 200
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 14:29
- Lokalizacja: Łódzki Widzew SPN
- Kontakt:
moim ulubionym NPCem (którego nie dało sie przyłączyć) była Miria z Fallouta (2) a to z powodu jej odzywki jeśli się facetem zarwało do jej brata o homoseksualiźmie szerzącym się w świecie (w polskiej wersji takie coś jest) albo podobny tekst brata mirii jeśli do mirii zarwało sę postacią-kobietą ale obie te postaci miały jedną podstawową wadę - szybko umierały bo nie dało ich się na chwilę zostawić (kazać im czekać) bo sie nie zgadzały i szły za człekiem np. do reaktora w gecko :/ dlatego też chyba jednak obecność w drużynie tego kolesia na C (albo K) z Vault City była bardziej pomocna a i on umiał czasem sie fajnie odezwać tak więc to chyba jego powinienem wybrać na NPC roku 2004
"gdy na szlaku spotkasz rowerzystę, pomachaj mu on też jest człowiekiem."
podpisano: rowerzysta
podpisano: rowerzysta
-
- Pomywacz
- Posty: 38
- Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 14:25
- Lokalizacja: Chrzanow
jesli chodzi o przydatnosc to bardzo pomocnym kompanem byl Keldorn Paladyn
super miecz tylko dla paladyna po prostu nim wymiatal hehe
i puszczak rozproszenie magii bez czekania i gestow co bylo skuteczne w walce przeciwko "magicznym" wrogom
jedynym mankamentem jego jest zrecznosc ale jak mu sie da rekawice zrecznosci a potem jakis pas sily to nie ma rownych hehe
super miecz tylko dla paladyna po prostu nim wymiatal hehe
i puszczak rozproszenie magii bez czekania i gestow co bylo skuteczne w walce przeciwko "magicznym" wrogom
jedynym mankamentem jego jest zrecznosc ale jak mu sie da rekawice zrecznosci a potem jakis pas sily to nie ma rownych hehe
"Wątpliwości. Tylko zło (...) nigdy ich nie ma."
A.Sapkowski
A.Sapkowski
-
- Marynarz
- Posty: 361
- Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2004, 11:58
dsadfga_atadf_a pisze: A numer 1 to wspanialy Bard szkoda ze nie pamietam jego imienia wiez ze szlo to jakos tak Heard'enis ?
A oto ranking ogólny (postaci z cRPG)
1. Hear' dalis (BG2)
nie Hear tylko Haer'dalis co Wy wszyscy z tym słuchem się czepiacie?Dlatego wlasnie wybralem Hear' dalis bo bardzo mi pomagal
ależ dziękuję, dziękuję. Czuję się zaszczycony
Teraz oczywiście powinienem wybrać siebie jako ulubieńca (nick zobowiązuję), ale tego nie zrobię
Zdecydowanie najciekawszym NPCem z Baldura był Jan. Przydatny jak diabli (jedyny dobry złodziej - po zdradzie Yoshima oczywiście) a teksty ma powalające ("Kiedyś grupka fanatyków religijnych wzięła mnie za awatar Bhaala..." .) Zaraz po nim Haer'dalis (a jak?! ) i Lilarcor
W Tormencie zaś:
a) Nordom - w pewien pokrętny sposób jest ciekawy, wręcz intrygujący
b) Nie-Sława - ah ta gracja, ah ta tajemnica (powiadam Wam, że musi istnieć sposób na otwarcie tego jej pamiętnika!)
c) Ravela - ten przyprawiający o ciarki głos, jej filozoficzna natura...
d) Ingressa i jej zęby - jeden z najzabawniejszych motywów w grze. Jednocześnie jest to postać tragiczna (chlip wzruszyłem się )
-
- Marynarz
- Posty: 233
- Rejestracja: czwartek, 2 września 2004, 14:40
- Lokalizacja: Konin
- Kontakt:
Wg. Mnie:
1. Noober (chodził w Beregoście taki zgred i cały czas się jarał (Witajcie przyjaciele- koniec rozmowy, ojej- co tu masz?- koniec rozmowy itp.)
2.Zgadnijcie kto: Miał chomika , a chomik miał łowce
3.Kurtyzany z BG w "pod zakrytą latarnią" Wiecie czemu? Fajne były
4. Pan kajtuś- może nie BN do końca, w Edytorze z jakiejś gry powstał, ale też bohater- stworzony przeze mnie, nonstop chodził i prosił BG o przyniesienie... torebki z warzywami!( Rolnikiem był) Był natrętny, dopóki mu nie przynieśli to wrzeszczał: hej! macie te warzywa???
Kiedy mu przynieśli twarz zmieniała mu się na taką: i sam zmieniał się w wilkołaka...
5 and the end Wrzód z Gothica. Czemu? Patrz : kurtyzana(3)
1. Noober (chodził w Beregoście taki zgred i cały czas się jarał (Witajcie przyjaciele- koniec rozmowy, ojej- co tu masz?- koniec rozmowy itp.)
2.Zgadnijcie kto: Miał chomika , a chomik miał łowce
3.Kurtyzany z BG w "pod zakrytą latarnią" Wiecie czemu? Fajne były
4. Pan kajtuś- może nie BN do końca, w Edytorze z jakiejś gry powstał, ale też bohater- stworzony przeze mnie, nonstop chodził i prosił BG o przyniesienie... torebki z warzywami!( Rolnikiem był) Był natrętny, dopóki mu nie przynieśli to wrzeszczał: hej! macie te warzywa???
Kiedy mu przynieśli twarz zmieniała mu się na taką: i sam zmieniał się w wilkołaka...
5 and the end Wrzód z Gothica. Czemu? Patrz : kurtyzana(3)
!!!Chcemy własnego tematu dla runicznej gwardii!!!
-
- Pomywacz
- Posty: 27
- Rejestracja: czwartek, 18 listopada 2004, 00:30
- Lokalizacja: z tawerny "Pod Wiedźmińskim Mieczem"
Nie wiem, czy można, ale dla mnie nr 1 był Jolee Bindo z SW: KotOR. Po prostu nr 1. Gdy sobie przypomnę te dialogi...
Ale Noober też był dobry.
Mała anegdotka: Idę z kumple po szkole i nagle mi wpada na myśl "Ejże"
(powitanie Noobera) no to sobie mówię prawie dokładnie jak on to mówi.
Ten kumpel zaraz pytanie: "Gdzie to było?", no to ja mu na to, że BG.
Odpowiedź kumpla "Aaaa... Ja go zabiłem, bo mnie wkurzał."
Ale Noober też był dobry.
Mała anegdotka: Idę z kumple po szkole i nagle mi wpada na myśl "Ejże"
(powitanie Noobera) no to sobie mówię prawie dokładnie jak on to mówi.
Ten kumpel zaraz pytanie: "Gdzie to było?", no to ja mu na to, że BG.
Odpowiedź kumpla "Aaaa... Ja go zabiłem, bo mnie wkurzał."
-
- Marynarz
- Posty: 262
- Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
- Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
- Kontakt:
-
- Trocheiczny Tawerniak
- Posty: 668
- Rejestracja: środa, 27 października 2004, 18:54
- Numer GG: 3654146
- Lokalizacja: Inonia.
Ja też lubię Minsca i Boo (może nawet najbardziej ze wszystkich), ale z NPC to bardzo lubie Oswalda Fiddlebendera, za tą jego gapowatość, pomysłowość, kunszt, latający statek, beztroskę i tą jego siostrzenicę Maralie (z Icewin Dale II).
Śnieżysta równina, biały krąg księżyca,
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?
(Sergiusz Jesienin, 1925)
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?
(Sergiusz Jesienin, 1925)