Swiatynia Pierwotnego Zła

cRPG Corner
Alakhai
Pomywacz
Posty: 38
Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Chrzanow

Swiatynia Pierwotnego Zła

Post autor: Alakhai »

gral ktos moze w ta gre :?:
jakies opinie :?:

sam dodam ze gralem i nie bardzo przypadla mi do gustu ale dlaczego to napisze jak temat sie rozwinie :wink:
Sir OsaX
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 11 września 2004, 23:19
Lokalizacja: Sfera Materialna
Kontakt:

Swiatynia

Post autor: Sir OsaX »

Gralem i mam mieszane uczucia.
Na plus mozna niewatpliwie zapisac dobre odwzorowanie zasad Greyhawku.
Fabula-nic specjalnego (wieeelkie zloooo.....idzzz....zabiiijjj) przynajmniej dla dobrych druzyn ;)
Spora ilosc zakonczen i sciezek rozwoju in plus :)
Zbyt duze wymagania sprzetowe jak na oferowana grafike (mniejsza z tym ze ladna ;))
Brakuje mi w niej swobody, w zasadzie gierka toczy sie po sznurku: Hommlet-->ruiny-->costamdalejaleniepamietamco ;P
To chyba wszytko :)
wiki-yu
Marynarz
Marynarz
Posty: 200
Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 14:29
Lokalizacja: Łódzki Widzew SPN
Kontakt:

Post autor: wiki-yu »

ToEE ma wg. mnie jedną podstawową wadę - wymagania sprzętowe, a i gra przebiegała(by) ciekawie gdyby nie to że wcześniej grałem w trzy scenariusze rozgrywane w okolicach hommelet i rejon ten wydał mi się zbyt znajomy aby mnie zaciekawić chociaż sama kampania w grze została wykonana bardzo dobrze i nie można mieć do niej zastrzeżeń chociaż w niektórych miejscach jest to naciągane, no i to że jest tylko jedna poprawna droga minimalnie się zmieniająca zależnie od charakteru drużyny.
"gdy na szlaku spotkasz rowerzystę, pomachaj mu on też jest człowiekiem."
podpisano: rowerzysta
Alakhai
Pomywacz
Posty: 38
Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Chrzanow

Post autor: Alakhai »

co do tej gry mam wiele uwag

hm na plus mozna uznac ciekawa turowa walke inicjatywa i taktyka nawet fajnie i to mnie w tej grze ujeło
ale(jak zawsze) tylko ze tym razem jest tego troche

10 poziom na gre w 2004 roku :?:
no przepraszam to jest kpina z graczy ucina cala przyjemnosc grania :cry:
przedmioty no tutaj to w ogóle nie ma czego opisywac :evil:
jak mozna tak pokpic :cry: do wyboru tyle specjalnosci a broni magicznej prawie w ogole nie ma poza paroma pospolitymi mieczami
a i tak nie duzo tego
a sklepy zaopatrzone tak ze w jarzyniaku wiecej kupie :wink:
nic wielkie niiiiiiiic
gdzie mnogosc przeroznych dodatkow typu jakies fajne rekawice pas czy buty
po prostu nie ma :!:
a pieniadze sa owszem i to az cztery rodzaje
pytam sie laskawie po co to komu jak i tak nie ma tego jak spozytkowac
aha i jeszcze fabuła eeh oklepana jak zawsze ale nie o to glownie chodzi
raczej razil fakt ze eksplorowanie mapy miasta i rozwiazywanie miastowych zagadek nie dosc ze jest strasznie nudne (przy okazji mapa bez zadnych pomocy-> bez wskazowek co i gdzie, mozna co prawda je samemu robic ale nie dosc ze to spowalnia rozgrywke to jeszcze jest ich ograniczona mozliwosc na serio :!: ), to jeszcze dostajemy takie marne doswiadczenie ze ......... :cry:

ogolnie ciekawy pomysl gry ale tak zmarnowany ze brak mi słow eeh :cry:
"Wątpliwości. Tylko zło (...) nigdy ich nie ma."

A.Sapkowski
real_go'n'siur
Szczur Lądowy
Posty: 16
Rejestracja: wtorek, 31 sierpnia 2004, 19:25
Lokalizacja: Z łona matki
Kontakt:

Post autor: real_go'n'siur »

Moje plusy:
:arrow: Świetnie odwzorowany Greyhawk
:arrow: Dobra walka turowa
Moje minusy:
:arrow: Trochę krótka
:arrow: zbyt liniowa

Ogólnie grze dałbym 7+ w 10 stopniowej skali oceniania, a wysokie wymagania gra miałaby jakieś 2-3 lata temu
Terion
Marynarz
Marynarz
Posty: 174
Rejestracja: środa, 24 listopada 2004, 11:55
Lokalizacja: Menzoberranzan
Kontakt:

Post autor: Terion »

fajnie się gra, ale nie ma multiplayera, kiczowata i stanowczo zakrótka fabóła idiotyczne mapki, do kitu BN, ogulnie nudna, ale fajnie się walczy, prawie jak na sesji w realu jeśli chodzi o odzworowanie zasad.
dsadfga_atadf_a
Mat
Mat
Posty: 545
Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
Kontakt:

Post autor: dsadfga_atadf_a »

ja zauwazylem jedno . Gra jest o wiele trudniejsza od BG2 :] i kropka
Terion
Marynarz
Marynarz
Posty: 174
Rejestracja: środa, 24 listopada 2004, 11:55
Lokalizacja: Menzoberranzan
Kontakt:

Post autor: Terion »

COOOOOOO na Boginie gra jest banalnie prosta, wżyciu nie grałem w prostszego cRPG, no może IceWindDale1 to było najprostsza z gier w jakie grałem, ale ŚPZ. jest prościutka no może na końcu miałem małe problemy z jednym balorem i samom wrednom boginiom zła czy czegoś takiego, ale reszta jest łatwa, łatwa, łatwa i łatwa aż do znudzenia!!!!!!
dsadfga_atadf_a
Mat
Mat
Posty: 545
Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
Kontakt:

Post autor: dsadfga_atadf_a »

no nie wiem. ale jesli chodzi o mnei to na samym poczatku gry az do 2 poziomu mialem olbrzymie problemy.. Prawie same pudla lecialy :/ o zgrozo jak sobie to przypomnei to az ciarki mnei przechodza :)
ETHALD
Szczur Lądowy
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 6 lutego 2005, 23:04
Lokalizacja: ZAGINIONE MIASTO KADATH

Post autor: ETHALD »

świątynia złych żywiołów to naj fajniejsza ksiażka :idea:
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

Alakhai pisze:co do tej gry mam wiele uwag

hm na przedmioty no tutaj to w ogóle nie ma czego opisywac :evil:
jak mozna tak pokpic :cry: do wyboru tyle specjalnosci a broni magicznej prawie w ogole nie ma poza paroma pospolitymi mieczami
a i tak nie duzo tego
a sklepy zaopatrzone tak ze w jarzyniaku wiecej kupie :wink:
nic wielkie niiiiiiiic
gdzie mnogosc przeroznych dodatkow typu jakies fajne rekawice pas czy buty
po prostu nie ma :!:
niema duzo rzeczy? moze, ale zagraj w Plenescape Torment, ktory jest uwazany za jedna z najlepszych gier cRPG, tam przez cala gre niebylo ani jednej ( :!: ) zbroi dla glownego bohatera. broni magicznej troche bylo, ale nie tyle co np. w baldurach.
a fallout2? :D tam byly moze z 3-4 magiczne przedmioty :D:D:D
Carchmage
Trocheiczny Tawerniak
Trocheiczny Tawerniak
Posty: 668
Rejestracja: środa, 27 października 2004, 18:54
Numer GG: 3654146
Lokalizacja: Inonia.

Post autor: Carchmage »

ToEE to porządny cRPG. Lecz ja jestem do niego ustosunkowany z deka chłodno. Grafika owszem - niezwykle udana. Większość ekwipunku jest widoczna na bohaterach, liscie się ruszaja na drzewach, peleryny falują... super. Ale odstraszyła mnie walka. Walka turowa. Wiem, ze dla wielu to jest plus ale ja tego nie cierpie. No i nie mialem polskiej wersji, a to odbiera troche klimat jak dla mnie... Hm, mam wysokie wymagania troche, ale jestem wybredny i tyle... :P
Śnieżysta równina, biały krąg księżyca,
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?


(Sergiusz Jesienin, 1925)
Hrolf
Pomywacz
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 22 marca 2005, 18:20
Lokalizacja: Daleka Północ
Kontakt:

Post autor: Hrolf »

Racja, grafika może się podobać. Ale mnie tam przypadł cały ogół, nie wnikając w szczegóły. Miło się gra :D.
Seth
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1448
Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
Lokalizacja: dolina muminków

Post autor: Seth »

Ta gra to w końcu najlepsze przeniesienie D&D na kompa, poza tym ma fajną graficzkę i jest mało liniowa. Ale mimo wszystko tym co mi najbardziej się w niej spodobało to tworzenie postaci, szkoda tylko że portretów tak mało...
Seth
Mu! :P (ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
eRyahXa0S/Darth Wojtex
Marynarz
Marynarz
Posty: 262
Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
Kontakt:

Post autor: eRyahXa0S/Darth Wojtex »

A ksiazka dolaczona do gry byla beznadzijna ;]
luke
Szczur Lądowy
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 17 września 2005, 22:59

Post autor: luke »

Gra była bardzo dopracowana i aż za dobrze przenosiła system d&d na komputer. Te dziesiątki tur powodowały że gra zaczynała sie nudzić. Dużą zaletą była ogrpmna ilość potworów z jakimi sie walczyło. Była tam chyba cała "Księga Potworów"
DENVER
Szczur Lądowy
Posty: 12
Rejestracja: środa, 10 sierpnia 2005, 19:26
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: DENVER »

Nie wien jak u was ale u mnie ta gra dzialala baaardzo dziwnie. Raz wszedlem do jakiegos pomieszczenia i pogadalem sobie z jakims gosciem, pozniej wczytalem gre i jak znowu tam wszedlem to ten koleszka od razu nie zaatakowal...?? na podobne bledy natknalem sie kilka razy.

trza przyznac ze gierka byla bardzo ladna i jka dla mnie turowy system walki to bylo dobre rozwiazanie
ODPOWIEDZ