Tawerna RPG

Aras:

zbliża się nowy rok 2008, więc warto skorzystac z okazji, usiąść i powspominać, wkońcu sami spece tu siedza i będzie ciekawie

wypiszmy sobie growe: trzy rozczarowania roku 2007, trzy najlepsze pozycje roku 2007 i trójkę gier na które czekamy w 2008

pisujcie

Sihamaah:


@up - proponuję zrobić nowy temat

Trzy rozczarowania...
Hellgate London - zapowiadało sie lepiej...
Civilization 4: Beyond the Sword - system szpiegostwa to tragedia
Gothic 3 - chyba po G1 żadna część serii nie przypadnie mi do gustu

Dodatkowe rozczarowania:
Assassin Creed - głupio, bo nie na PC
BioShock, Crysis - wymagania

Najlepsze:
Unreal Tournament 3

Czekam na:
Konwersję Assassin Creed

Wszystko co sądzę na temat gier.

TEVERY:

Zaznaczam, że poniższe wynurzenia tyczą się tylko tego, co autentycznie widziałem, a nie zjawisk ogólnoświatowych, które mnie minęły. Tak więc proszę mnie nie nękać "a dlaczego nie wpisałeś Crysisa/GoW/Lair/czegokolwiek na konsole/czegokolwiek na PC". Nie grałem - nie piszę. Proste i uczciwe.

Cóż, jeżeli chodzi o moje rozczarowania:
1. World In Conlict. Zapowiadana jako taki killer, że ho ho, wszyscy pisali, jakie to tam genialne atomówki, że ogólnie cud, miód i orzeszki - a gra... No cóż, pocinam po sieci, ale wolę Company of Heroes albo i Dawn of War. Gra dobra, ale nie tak, jak miała być.
2. Fakt, że wszelaka konkurencja dla World Of Warcraft jest pisana na przyszły rok. No ludzie kochani... Ta gra działa mi na nerwy, zróbcie coś z nią...
3. ET: Quake Wars. Zacząłem w ET grać coś ze dwa miesiące temu, gra mi się bardzo spodobała. Mimo upływu lat nadal jest fajna, gra w nią mnóstwo ludzi, a nawet się tak bardzo nie zestarzała. Ale kiedy odpaliłem demo sequela - wymiękłem. Od razu się odbiłem i wróciłem do jedynki. Opinie prasy pokazują, że nie jestem ze swoim zdaniem odosobniony.

Trzy najlepsze pozycje:
1. WIEDŹMIN! Pierwszy RPG od Baldura, który autentycznie mnie poruszył i wciągnął. Jeden wielki hiciorski hicior. I do tego polski...
2. World In Conflict. Raz, że za wiele tegorocznych gier nie odpaliłem, dwa, że mimo tego, co napisałem wyżej, to nadal bardzo dobra gra.
3. Wbrew temu panu powyżej: Civilization IV BtS! Gra genialna, a system szpiegostwa mnie nie rusza - najzwyczajniej w świecie z niego nie korzystałem, grając, więc co mnie w nim denerwować ma?

Oczekiwania:
1. Coś, co wreszcie rozwali WoW w drobny mak, tak, żebym już więcej o tym syfie nie usłyszał.
2. Wiedźmin II, choć to pewnie już 2009...
3. Coś, co dopadnę w swoje łapy, najlepiej jakiś erpeg...

Kajtek:

Co do Gothica to nie będę się wypowiadał,gdyż gra średnia.Ładna grafika ale nie ma tego czegoś.Tej grywalności.No i fabuła Gothic'ów.Palladyni,Magowie Ognia...tego nie lubię...

A Hellgate? Co złego? RPG-strzelanka-FPS czy jakuś tak...miło się gra.Czasem jest trudno z bosami i inymi większymi bestiami ale tak to wszystko świetnie.

Tevery pisze:3. Wbrew temu panu powyżej: Civilization IV BtS! Gra genialna, a system szpiegostwa mnie nie rusza - najzwyczajniej w świecie z niego nie korzystałem, grając, więc co mnie w nim denerwować ma?

Przeszkadza mi, że jak gram w kimś przez neta może on owego nadużytego systemy szpiegostwa użyć przeciw mnie. Jak chcesz dyskutować, to zapraszam do jakiegoś wątku. Jestem chętny

Sorry za offtop, ale musiałem to powiedzieć.

Osobiście ciężko mi podsumować ten rok, ale uważam, że był najlepszych w historii całej branży. Tak, dokładnie, nie ma co kręcić głową, jeżeli danej platformie się nie powiodło, ogół zmiótł. Ilość genialnych pozycji jest nie do spamiętania, zakończono ważne serie (np. Halo, Metroid Prime), ukazało się coś wartościowego w każdym gatunku. Microsoft pokazał co to znaczy granie online i sprzęt dla hardcorowców, Sony podjeło świetną walkę, a Nintendo swoim DSem i Wii trafiło do mas. Nawet tak porażkowy sprzet jak PSP dostał masę dobrych gier. Pojawiły się nowe patenty, odżyły martwe gatunku (choćby point & click dzięki Wii), FPPy mocne jak nigdy (szczególnie zasługa wielu exluziwów na next-geny). RPGi też mocno - dziesiątki pozycji na handheldy, oprócz tego boski MAss Effect (X360), Persona 3 (PS2) i bardzo dobry Witcher (PC). A do końća roku jeszcze kilka dni.... Więc ja póki co z listami się wstrzymuje, ale krótko mówiąc: to najlepszy rok na wzięcie konsoli, to najlepszy rok na rozpoczęcie nowej przygody z grami wideo. X masakruje, PS2 godnie umiera, PS3 walczy jak może, zaś Wii wreszcie poakzuje że jest czymś ponad pierdołką dla casuali. A co widzę w 2008? Mocny line-up conajmniej 5 platform i największą wojnę sprzętową od lat. Potęga Playstation dopiero się budzi, a MS nie odpuści łatwo pola...

EDIT: w sumie oczekiwania mogę spisać, ale nie wszystkie za dużo ich, będe stale cos wypisywal kazdego dnia:


PS3:

1. Jak IV - Naughty Dog robi najlepsze gry action-adventure, a z taką konsolą i enginem z Uncharted szykuje się gra dla której warto kupić PSa 3. Poprzednie części uważam za najlepszą serię w historii, moc strzelania, jeżdzenia, dystopia, mocny klimat i humor...poezja. IV nas zabije

2. Killzone 2 - cóż FPP z najlepszych desingem nam sie szykuje. I grafiką. Ilośc efektów, walki w zurbanizowanych loakcjach, moc jednostek...miodek...

3. Little Big Planet - przełom w tworzeniu platformerów, w pełni interaktywny produkt gdzie zaciera się różnica miedzy gameplayem a edytorem... warto obadac materialy,w arto, moze pozniej cos wkleje

Xbox 360:

1. Ninja Gaiden 2 - najlepszy slasher powraca, jeszcze trudniejszy, dynamiczniejszy, krwawszy. Coś czego nie znajdziesz na ządnej innje platformie. Miód w czystej postaci

2. Halo Wars - gra która p0każe innym RTSom gdzie raki zimują. Będzie przełom, twórcy AoE dadza po garach jak mało kto

3. Gears of Wars 2 - pewne na 90% że będą w 2008. Cóż wiele więcej mi nie trzeba

4. Perfect Dark 2- jeżeli gra będzie miała grafike jak PDZ, a rozwiązania i gameplay jak PD z N64... szykuje się najlepszy, choć nietypowy FPP

5. Mass Effect 2 - jest możliwy, ja już czekam


PS2, Wii i handheldy następnym razem. Szczerze i nie złośliwe zastawiam się, czy w ogóle czekam na coś
na PC, bo jakoś: średnie konwersje z konsol po roku mnie nie bawią, wole oryginały, nudne sztampowe RTSy też mnie nie bawią. Będę musiał bardzoooooooooooooooo długo pomyśleć by coś znaleźć. Bo Duke Nukem Forever jak dla mnie jest mało prawdopodobny ;0

też zacznę od oczekiwań bo ten rok był wyjatkowo masakrujący (samo PS2 z Odin Sphere, God of War 2 i Okami narobiło tyle szumu, że przyćmiło resztę platform w pewnym momencie). Tak więc...

Burnou Paradise- wychodzi już za chwilę, w styczniu, czyli 08 zacznie się potężnym dzwonem. Największa rozwałka i dynamika jaką można wrzucić w wyścigi powraca na nowej generacji sprzętu. Trójka była wielka, zobaczymy co przyniesie 'rajski' Burnout

GTA4- proste że jasne, że zarządzi. Zobaczymy ile Billu posypie żeby wersja na X360 była lepsza od PS3 (dodatki)

LittleBigPlanet- jeżeli jakiś nowy tytuł online ma zgnieść resztę tuzów, w postaci armii szuterów fpp to będzie to ta 'gierka'. Cudo! genialny zamysł! może pociągnąć trzecie Playstation

JAK4- jeżeli wyjdzie, to zgniecie, jak nie to poczekam kolejny rok. Naghty Dog, mają w swej ekipie geniuszy od kodowania, będzie rzeźnia. Ogromny hit, byle nikt ich nie pospieszał

Fable2- nowa konsola, możliwość realizacji kolejnych wizji Petera. Da radę? zobacyzmy, jeżeli tak, to będzie ogień.

nowy NBA STREET- nic narazie o nim nie wiadomo, ale teraz po 'przetarciu' gdy EABig zaatakuje znów konsolę ze swym koszem to nie będzie brania jeńców. Po tym co się działo przy tym tytule na PS2 pocę się na samą myśl o jego dopieszczeniu, to był masakrator, i będzie.

Hmm... Ciężkie pytanie, bo nie bardzo orientuję się co było w 2006 a co w 2007, a i tak nie we wszystko grałem. Dlatego cześć moich głosów jest oparta o to co usłyszałem, a ni co znam z autopsji:

Wtopy:
1. Kane & Lynch - za grę, która nie jest taka dobra jak mogłaby być i za cyrki jakie się dzieją wokół ludzi, którzy nie boją się powiedzieć, ze gra rozczarowuje.
2. Assassin's Creed - za to że spełnił się najgorszy scenariusz jaki mógł się spełnić: wtórność, za to ze nie ma wersji na PC, za to że Pita w recenzji ani razu nie napisał nazwy gry poprawnie
3. NWN2: Maska Zdrajcy - nie grałem, ale i nie wierzę, ze dodatek do bardzo Słabej gry może być oceniany lepiej niż na średnio.

Plusy:
1. Mass Effect - klasa sama dla siebie.
2. Wiedźmin - Teraz Polska, no i doceniana za granicą.
3. Jade Empire - Gra na początku rewelacyjna, potem ciut słabiej, ale pierwszy erpeg od dawna, który mnie pozytywnie zaskoczył (mówię o grach wydawanych do momentu jej premiery, później było lepiej). Po nudnym Oblivionie i bardzo Słabym NWN2 powiew świeżości. Aż dziw, że robiona "przy okazji".

Bazylu, jakie 'przy okazji'? Jade empire to pozycja pod xboxa, i konwersyja z tego oto sprzetu na blaszaka, jak i oba KOTORy (więc nie dziwne, że powiało świeżością).

a tak przy okazji, to tak- nie jest to pozycja z roku 2007

Eee... mówię o wersji JE: Special Edition - sprawdziłem, światowa premiera na PC była w lutym 2007 Więc to pozycja z tego roku. To raz.

Dwa, że "przy okazji" znaczyło mniej więcej tyle, że gra powstawała równolegle do Mass Effect, a BioWare nie przykładało się do niej tak jak do tego drugiego tytułu, przez co w połowie gry fabuła idzie jak po sznurku, z nieliniowością godną przygodówki aż do samego końca. A mimo to grało mi się bardzo przyjemnie i stąd to wyróżnienie.

gdzie równolegle do Mass Effect? owszem może parę osób się zajmowało konwersją, jednak Jade Empire jest grą gotową już od roku 2005, to już staroć jest praktycznie, będąc jednym z ostatnich oddechów odchodzacego pierwszego Xboxa, gierka z 'zeszłej' generacji

Ech, Aras, ja się nie będę z Tobą kłócił Być może masz rację, ale fakt niezmienny jest taki, że na PC gra ukazała się w mijającym roku i pozytywnie mnie zaskoczyła - stąd znalazła się na mojej liscie.

Plusy.
Medieval II: Total War Kingdoms - Naprawde porządny dodatek z 4 świetnymi kampaniami. Można się co prawda przyczepić do kampani w Konkwistadorów że to już średnio średniowiecze ale po co ?
Sid Meier's Civilization IV: Beyond the Sword . Właśnie za ten system szpiegostwa który w multi robił całą grę jeszcze ciekawszą. Choć muszę przyznać ze po cichutku liczyłem na Polske . No ale cóż trudno Hitlera też nie dali.
PES 2008. Niby brak poważniejszych zmian a jednak zmiata konkurencje z powierzchni dysku ( FIFE ) Inteligentniejsza obrona jeszcze lepsza mimika twarzy piłkarzy wystarczyła bo gra znalazła się na tej liście.

Minusy.
Kane & Lynch. Również za tą akcje w serwisie GameSpot. W grę nie grałem ale po tym co zrobił Edios na pewno nie zagram.
CM Menager. Krótko mówiąc jak co roku dali dupy i zostali zmiażdżeni przez FM.

Oczekiwania.
GTA IV. No panowie mam nadzieje że na przyszłą gwiazdkę będę już w to grał.
Civilization Revolution. Czekam na to z ogromnymi obawami bo narazie wygląda mi na to że Sid olał po prostu fanów starej Civilizacji i chce tym czymś zwojować rynek konsol.

jokemaster pisze: Civilization Revolution. Czekam na to z ogromnymi obawami bo narazie wygląda mi na to że Sid olał po prostu fanów starej Civilizacji i chce tym czymś zwojować rynek konsol.

Mimo całej mej miłości do serii i konsol, czuje że ta gra będzie wtopą....
Skończy się na prostej strategi mającej trafić do jak największej ilości osób... tak, niestety sądzę.

EDIT: liczę, też cholernie na tłumaczenie Mother 3 na GBA, gra jest ponoć przemocarna a w kanjii średnio mi się chce w nią grać...

Moim zdaniem upadek na rok 2007 zaliczył NWN2 z tego oto względu, że multi nie wiem czemu nie chce się pogodzić z moim sprzętem, czy co... wyskakuje, że mam niezgodną wersję gry z grą tego co daje serwer... a mam oryginała...
Wzlotem - mnie jako fana motoryzacji jest oczywiście Colin McRae Dirt. Już zbieram na kierownicę!
Co by było dobre w roku 2008... Follout 3 w polskiej wersji językowej?