Seria Heroes of Might and Magic

[delur]

no nekropolia jest dobra zwlaszcza wampirki ale nie widze nic dobrego w smoczkach :/ bastion jest calkiem niezly wedlug mnie

[LOD]

Najbardziej lubię w trójce grać Bastionem, ew. Twierdzą i żadko kiedy Wrotami Żywiołów. Resztą to okazyjnie by nie było ciągle tej samej monotonii że ten sam zamek.

[Epyon]

Ja najcześciej gram Wrotami Żywiołów bądź Inferno choć nie zawsze.

[Kloner]

Moim zdaniem lepiej jest grać tylko jedny zamkiem bo lepiej go poznajesz i jeseś coraz lepszy.

[Epyon]

Ależ ja opanowałem oba zamki do perfekcji

[Kloner]

To było akurat do LOD'a skierowane

[LOD]

Akurat z tym problemu nie ma bo system rozbudowy jest podobny... a i gra się dla przyjemności więc czasami sobie można zagrać tym zameczkiem akurat... a poza tym biorąc pod uwagę fakt że Heroes 3 jest już jakiś czas na rynku więc zdążyłem się nauczyć.

[BLACKs]

Inferno wg mnie jest najgorszym zamkiem w grze. Ja wolę grać tylko jednym zamkiem (Nekropolia), ale można opanować więcej zamków by stosować różne taktyki w zależności od wyboru zamku twojego przeciwnika.

[Pita]

Heros - nie wiem jakoś wolałem Disciples. Grałęm jedynie w Herosa I, III, IV, Chronicles, GB i Quest of Dragon Bone, więc może II i V są lepsze od Disciplesa? Ale ogólnie seria daje radę, tylko wydaje się mi taka....... amatorska.

[LOD]

HEROES!!! (Dla mnie to jak profanacja i obraza ).

Masz prawo woleć Disciples. Amatorska to ona nie jest na bank. A ja osobiście grając w Disciples to odpaliłem gierkę, zrobiłem parę tur i mi się znudziło... Heroes ma to nieuchwytne "coś" co przyciąga i tyle.

[Pita]

Z tą amtorszczyzną to chodzi mi o wygląd, animację potworów i kicz jaki wkrada się do grafy. Ale to moje zdanie. Sorry za profanacje.

[Craw]

Ano, heroski to swietosc :] Gra sie wysmienicie, szczegolnie jak jest kilku kumpli obok i tez graja. Przez siec\neta ta gra cos traci. Jej magia tkwi wlasnie w magicznym trybie hot seat.

Co do Disciplesa - gralem tylko w 1, ale bardzo mi sie podobala. Gra ma swoj klimat. No i ma wypasiona muze, artworki postaci no i POLSKI LEKTOR WYMIATA!

[Pita]

He a dwójka Disciples wciąga jedynkę nosem. Właśnie dorwałem HoM&M II na GB więc zobaczem jak tam daje radę.

[LOD]

Z tą amtorszczyzną to chodzi mi o wygląd, animację potworów i kicz jaki wkrada się do grafy.

To odwróć pudełko z grą i sprawdź z którego ona jest roku.

[Pita]

Ah tak lata 1995,1999 itd. nie pozwalały na zrobienie grafiki nie walącej kiczem? Qrcze, nie wiedziałem.... Może i Heroes jest wielki, ale grafę ma kiczowatą! Tak ja lubię tą grę i niezależy mi na grafice. Chyba że ta utrudnia granie, a tak jest dla mnie (powtarzam dla mnie) w Heroesach. I tyle.

[Pita]

Nie no mój błąd - trójka jest jeszcze nowsza, a wygląda jak ze Snesa. Heroesa II na GB już oblukałem - ot taka konwersja pecetowej trójki, nic specjalnego, też zwalony graficzne.
He, he jedno muszę przyznać - w Heroesa można grać naprrrrrrrraaaawdee dłuuuuuuuugo. I to jest dobre.

[laRy]

naprawde dlugo? i komu to mowisz? (tu sie usmiecha czlowiek, ktory przesiedzial w ciagu 3 dni, ponad 50 godzin przed Heroes 3 )

co do grafy, to ok, niejest moze na jakims wysokim poziomie i do Disciplesa 2 niemozna porownac, ale gra sie wysmienicie. nawet ta "cienka" grafa ma ta aure magi.

a w Disciplesa 2 jakies pol roku temu gralem nalogowo (nie to co Heroes, w to gram odkad sie ukazalo )