Gry komputerowe ogólnie

cRPG Corner
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Szelmon »

Ech... dzialajcie chlopieta w realu.
xD
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Szelmon pisze:Ech... dzialajcie chlopieta w realu.
xD
Szelmon, nie popisuj się. :P
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Phoven »

Szelmon próbuje oczywiscie powiedzieć, że moja metoda działa też podczas normalnego podrywu. ;P
Choć ja raczej watpie, że obrzucając laskę kamieniami skutecznie się zalansujesz. :P
Aras
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 09:25
Numer GG: 9986661
Lokalizacja: Puszcza

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Aras »

z drugiej strony - jak się dobrze taką trafi to potem nie stawia oporu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Aras pisze:z drugiej strony - jak się dobrze taką trafi to potem nie stawia oporu.
Kombinuj Aras, kombinuj.

[Proszę wrócić do tematu - dop. BZL]
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

O mój Boże :shock:! Trzy największe produkcje 2007 roku mnie zawiodły... chyba czas dać sobie spojój z grami.

1. Wiedźmin - chyba nie muszę pisać prawda?
2. Mass Effect - poziom trudności - dlaczego do jasnej cholery najwyższy jest dostępny po przejściu gry? Dlaczego wszystkie bronie wyglądają tak samo, a w ekwipunku musi być albo bajzel, albo dożywotni zapas omniżelu, który do niczego się nie przydaje? No i jak z broni robi się omniżel? To czego sioę tu czepiam to tylko takie tam drobnostki(szybko zapomniałem tą grę co też przemawia na jej niekorzyść), ale zawiodłem się na tej grze - głównie przez poziom trudności i czas potrzebny na przejście gry. Misje poboczne to porażka jakich mało.
3. Assasins Creed - POZIOM TRUDNOŚCI!!! O ile w ME dało się to jakoś przeżyć, wiadomo zawsze fajnie sobie postrzelać do ufoków, ale w AC cała walka polega na trzymaniu jednego przycisku i w odpowiednim momencie trzech innych... REALIZM jaki obiecywali twórcy to blef jakich mało, tytułowy Asasyn może przyjąć dziesięć ciachnięć na klatę i nic mu nie będzie... MONOTONNOŚĆ MISJI gdy czytałem, że będzie trzeba przesłuchiwać różnych ludzi nie tak to sobie wyobrażałem... to samo z kradzieżą, "defakto" wszystkie te durne misje mają na celu tylko i wyłącznie przedłużyć rozgrywkę.
KLIMAT spodziewałem się czegoś średniowiecznego :/ cRPG gorzej potraktowanego systemu rozwoju nie widziałem.

Jest jeszcze kilka innych minusów odnośnie AC, które sprawiają iż moja ostateczna ocena gry to 8-... a może 7+? Trudno ocenić zapakowane w największe arcydzieło sztuki gówno.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Pita »

no azraelku ja tam na szczescie nie zawiodlem sie na naprawde najlepszych grach tamtego roku (czyli nie takich wg gali pc ;)) a jak chcesz wysokiego poziomu trudnosci to naprawde kup sobie tego PSPka albo DSa ;p albo chociaz odpal archaicznego megamana 2. A ze duza czesc gier bedzie sie robic coraz prostsza - coz taki wymog rynku. Aha i nie pamietam gdzie i kiedy autorzy AC mowili cos o realizmie, od poczatku bylo wiadomo ze ta gra obok realnosci nie bedzie stała. Jak chcesz bardziej realną skradankę to thief/tenchu maybe?
Har Har Har
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

Mówiła o realiźmie ta piękna pani (producentka?) na gameplay'u, nawet pokazali jak Altair ginie po jednym, czy dwóch ciosach. Dawno to widziałem, więc może sie mylę, ale pokazali też motyw z przecinaniem rusztowania, które potem zagrodziło strażnikom jego drogę ucieczki. I jakiś motyw z uciekaniem z miasta, ale niestety krzyżowcy zdążyli zamknąć bramę. No cóż, być może to wytwór mojej wyobraźni, widzę to przez mgłę.
Jak chcesz bardziej realną skradankę to thief/tenchu maybe?
W CDA napisali, że AC będzie skrzyżowaniem thiefa, PoP i Hitmana, więc przez nich wyrobiłem sobie troszkę złe zdanie na temat tej gry. Spodziewałem się, że główny bohater z Thiefa będzie miał coś więcej niż kaptur, a z Hitmana pracę.

Na AC zawiodłem się chyba najbardziej ze wszystkich gier, od baaaaardzo dawna - tym bardziej, że widzę wielki potencjał jaki w niej drzemał.
A ze duza czesc gier bedzie sie robic coraz prostsza - coz taki wymog rynku.
Nie rozumiem... nikt już nie myśli o tych co lubią zarywać nocki? :(
no azraelku ja tam na szczescie nie zawiodlem sie na naprawde najlepszych grach tamtego roku (czyli nie takich wg gali pc )
Wydawało mi się, że AC był wielkim hitem również na konsolach.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Aras
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 09:25
Numer GG: 9986661
Lokalizacja: Puszcza

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Aras »

piękna pani
Jade Raymond.
W CDA napisali, że AC będzie skrzyżowaniem thiefa, PoP i Hitmana
na powoływaniu się na CDA jeszcze nikt dobrze nie wyszedł. Jest TYLE źródeł, a u nas za najlepsze się uznaje to z cover cd, bosze bosze...

AC to jednak AC, zawiera elementy wielu gier i miksuje je na własną modłę.
Nie rozumiem... nikt już nie myśli o tych co lubią zarywać nocki?
Tak, od paru dobrych lat. Ludzie nie kończą za długich gier. Zresztą w czasie kończenia jednego kolosa mogliby wydać pieniądze na 3 inne, krótsze, zamiast przy nim siedzieć.
Wydawało mi się, że AC był wielkim hitem również na konsolach.
sporym hitem, sporym, jednak konkurencję miał ciekawszą i większą, taką naprawde hitową. Nie wyczekiwano ślepo konwersji, jako jedynej wartej uwagi daty w kalendarzu, poprostu ukazał się wtedy gdy reszta zapowiadanych cały rok gier.
Obrazek
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

sporym hitem, sporym, jednak konkurencję miał ciekawszą i większą, taką naprawde hitową. Nie wyczekiwano ślepo konwersji, jako jedynej wartej uwagi daty w kalendarzu, poprostu ukazał się wtedy gdy reszta zapowiadanych cały rok gier.
Tja... a który PC'towiec tak robił? Ja w to zagrałem dopiero teraz bynajmniej nie z braku forsy. Jedyna od dawna gierka, jaką kupię odrazu po wydaniu to będzie Fallout 3. A potem skoro wejdę w te klimaty to Stalker.

Ja naprawdę nie odczuwam jakiegoś braku gier na PC, tym bardziej, że gry na PC częściej dostarczają mi długiej rozgrywki bez biegania po flagi/gwiazdeczki/pieniążki i częściej pokazują jakiś poziom trudności. Np. Wiedźmin mnie pod tym względem nie zawiódł (tja, tylko jeden tytuł, ale z trzech wymienionych jedyny)
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Pita »

haha dziecko stawiam swój cały sprzęt przeciwko orzechom, że w nie skończyłbys połowy gier konsolowych uważanych za megaciezkie ;) zapewne przy (z pola RPGów choćby) Tactics Ogre: LUCt co najwyzej tez potupalbys ze zlosci ;) a ja czepiasz sie juz tak platformerow (ja kumam, ze PC nie ma ANI jednego na poziomie a TY jestes chyba za glupi i zbyt ograniczony by poznac ten gatunek) to przy Jaku 2 bys sie poplakal. Ja dodam, ze ta gra zmusila mnie do rzucania k*rwa srednio raz na minute ;) A Arek tez juz moglby sobie dac siana z atakami ponizej pasa bo notabene - nudne sie robia ;) podobnie jak azraelowe gatki o platformerach. Zarzuc sobie na emulatorze NESa Battletoads - bedzie mial co robic dlugie wieczory ;p
Har Har Har
Tevery Best
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1271
Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 21:43
Numer GG: 10455731
Lokalizacja: Radzymin

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Tevery Best »

Pita pisze:haha dziecko stawiam swój cały sprzęt przeciwko orzechom, że w nie skończyłbys połowy gier konsolowych uważanych za megaciezkie ;)
Prawda. Na konsolach jest naprawdę w pytę gier dla uberhardkorowców, Ninja Gaiden na ten przykład. Odnoszę wrażenie, że Azraelowi chodziło w wypowiedzi o coś innego, ale nawet nie chce mi się grzebać w forum, żeby się upewnić.
Pita pisze:a ja czepiasz sie juz tak platformerow (ja kumam, ze PC nie ma ANI jednego na poziomie a TY jestes chyba za glupi i zbyt ograniczony by poznac ten gatunek) to przy Jaku 2 bys sie poplakal. Ja dodam, ze ta gra zmusila mnie do rzucania k*rwa srednio raz na minute ;)
Może jeśli mówimy o grach wyłącznie na PC. Ale z multiplatform to PieCyk jest macierzystą platformą choćby Raymana. Przy okazji: nigdy nie zapomnę, jak grałem w Spyro The Dragon na PSX. Kiedy już wyzbierałem niemal wszystko z całej gry i została mi jedna przeklęta wysepka na wygwizdowie, zawieszona wśród przepaści, i przez kilka tygodni usiłowałem to coś zebrać, płytka odmówiła posłuszeństwa. Jakiś czas małą zapaść miałem :P. To były czasy... Nigdy potem nie udało mi się być tak blisko do wyzbierania wszystkiego w danej grze.
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Ravandil »

Tevery Best pisze:Przy okazji: nigdy nie zapomnę, jak grałem w Spyro The Dragon na PSX. Kiedy już wyzbierałem niemal wszystko z całej gry i została mi jedna przeklęta wysepka na wygwizdowie, zawieszona wśród przepaści, i przez kilka tygodni usiłowałem to coś zebrać, płytka odmówiła posłuszeństwa. Jakiś czas małą zapaść miałem :P. To były czasy... Nigdy potem nie udało mi się być tak blisko do wyzbierania wszystkiego w danej grze.
Ja wróciłem do Spyro po kilku latach, tym razem na emulatorze :D I najlepsze, że zebrałem to coś (chociaż trzeba wiedzieć gdzie i jak się rozpędzić), ale za to potem gra się wieszała przy wejściu do innej planszy. Cóż, widać nie było mi pisane przejście tej gry na 100% :P
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

haha dziecko stawiam swój cały sprzęt przeciwko orzechom, że w nie skończyłbys połowy gier konsolowych uważanych za megaciezkie
Platformówek, oraz RPG'ów taktycznych to sam postawię cały mój sprzęt, żeby nie musieć ; P, ale jeśli chodzi o inne gatunki, to już od dawna nie miałem żadnych problemów. (ostatnio chyba w Jedi Outcast nie mogłem znaleźć przejścia)
Odnoszę wrażenie, że Azraelowi chodziło w wypowiedzi o coś innego, ale nawet nie chce mi się grzebać w forum, żeby się upewnić.
Chodziło mi o:
1. To, że ostatnie multiplatformowe hity są strasznie łatwe.
2. Że denerwuje mnie zbieranie czegokolwiek w grach, co (zaraz się dowiem, że błędnie ;) ) jednak przypisuję konsolom.
(chyba zacznę szukać na necie sava jakiegoś maniaka, który zebrał te wszystkie flagi w AC)
3. Długość gier, nie wiem jak to jest, ale wrażenie mam takie, że więcej jest żywotnych gier na PC'ta(i dłużej zajmuje ich przejście). Tak, tak są maniacy, którzy wciąż pykają w jakąś tam starą część Legend of Zelda, ale np. w takiego Morrowinda można grać do dziś, bez powtarzania tych samych sekwencji. I nie jest to jedyny tytuł.

Nr. 3 to nie jest atak :roll: wiem, wiem lepiej przejść 13 świetnych gier niż młucić coś na zapyziałym PC'cie przez 3 lata. Tak, tak nie grałem w Ogre Ninja warlord gaiden XII... nie w XVI też nie!

[LEP, LEP]
no azraelku ja tam na szczescie nie zawiodlem sie na naprawde najlepszych grach tamtego roku (czyli nie takich wg gali pc )
sporym hitem, sporym, jednak konkurencję miał ciekawszą i większą, taką naprawde hitową
Proszę pani! A Pita w swojej recencji (pisanej na X-box'a i PS3) napisał, że "Jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych w tym roku pozycji na next-geny."

Prawie dwa lata na Tawernie i nadal nie umiesz edytowac postów? ;P - dop. Phoven

Umiem, ale chciałem odświeżyć temat, tak aby ktoś zauważył tego posta ;/

Zamierzam kupić STALKER'a, ale zastanawiam się, którą część najpierw - jedynkę i jak mi się spodoba to "dodatek" czy na odwrót... wiem, że to pytanie wydaje się głupie (a może nawet jest), ale co sądzicie?
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Horo
Pomywacz
Posty: 33
Rejestracja: niedziela, 26 października 2008, 16:33
Numer GG: 0

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Horo »

Nie grałam w drugą część S.T.A.L.K.E.R.'a, ale pewnie zdradzisz sobie fabułe.
t0m3ek
Mat
Mat
Posty: 550
Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
Kontakt:

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: t0m3ek »

Bierz od razu Czyste Niebo, które NIE jest dodatkiem, a zupełnie inną grą z zupełnie inną fabułą i typem rozgrywki. ;) Czyste Niebo jest takie, jakim pierwszy Stalker miał być od początku.
Meniyaki tsukete shinugaii!
Aras
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 09:25
Numer GG: 9986661
Lokalizacja: Puszcza

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Aras »

"Jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych w tym roku pozycji na next-geny."
Azrael, czemu nikt Cie nie nauczył myśleć - owszem WYCZEKIWANA, ale nie hitowa... na wiele gier się czeka ale potem okazują się być klapą lub niespełniac oczekiwań, lądują na półce 'ledwie dobrych' pozycji (jak np. Crysis, Mercenaries 2 czy własnie Assasins Creed).

To, że gra jest oczekiwana to znaczy tyle, że miała dobre trailery, Pi aR, sfabrykowane screeny i dziennikarze widzieli na paru minutowych prezentacjach dobrze wyglądający kawałek kodu... dzięki czemu przed jej premierą powstał szum przyciągajacy uwagę graczy. To wszystko ma się nijak do rzeczywistej wartości danej pozycji - tą się poznaje dopiero po wyjściu kompletnego kodu.


...........

z innej paczki krówek, na bloqAskuU ^^^&&**$$#E umieściłem top 10 przeżyć związanych z graniem, a jakie wy macie?

Obrazek

kliku kliku
Obrazek
ODPOWIEDZ