Też mam nadzieję, że nie rozdrobnią aż tak tytułu. I sądzę, że tak nie będzie. Zresztą, tylko te najlepsze Fallouty powinny być pamiętane. Było ponoć Fallout: BoS na konsole, gra marna. Nikt o niej nie pamięta."Fallout 9, wyścigi w postapokaliptycznym świecie", albo "Fallout 5, najlepszy FPS z elementami RPG"... "Fallout 7: The Sims" dzięki promieniowaniu twoje simy świecą w ciemności!"
Fallout 3

-
Sihamaah
- Bosman

- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Fallout 3
1 towarzysz + ewentualnie pies jako drugi 

-
Phoven
- Bosman

- Posty: 1691
- Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39
Re: Fallout 3
To jakaś podpucha czy serio coś nie w porządku, Azrael?
Eksperyment już się nie udał, wiec nie widzę sensu żeby ktoś go miał kontynuować.
Ups, pardon - jestem naiwny, komuś jednak zachciało się spin-off'a - pamieta ktoś jeszcze o Falloucie MMO? Ehh... gdyby Fallouta robił stary, dobry Interplay to doczegoś takiego by nie doszło. Zaraz - przecież licencje do FMMO ma właśnie Interplay!
A to ci psikus.
To było wałkowane z milion razy - krwistość śmiertelnych animacji to sprawa odpowiedniego perka. Co więcej - podobny efekt miałeś też w orginalnych F - tylko, ze to było kilka czerwonych (krew) i szaroburych pikseli (męcho, pancerz, głowa, częsci witalne, w/e) a nie fotorealistyczna rozwałka. Nie chcesz na to patrzeć - nie bierzesz bloody mess'a i wszystko gra.NIe podoba mi się sposób w jaki rozpadają się trupy w najnowszym Falloucie.
Falloutowe spin-offy już wyszły. I wszyscy wiedzą jak skończyły.Jeśli chodzi o nowego Fallout'a - owszem zagram w grę i pewnie będę zachwycony, lecz uważam iż taka nagła zmiana wizerunku tytułu nie jest dobra. Ok, ta gra ma dużo wspólnego z poprzednikami, ale tak na to patrząc niedługo będziemy mieli "Fallout 9, wyścigi w postapokaliptycznym świecie", albo "Fallout 5, najlepszy FPS z elementami RPG"... "Fallout 7: The Sims" dzięki promieniowaniu twoje simy świecą w ciemności!"
Eksperyment już się nie udał, wiec nie widzę sensu żeby ktoś go miał kontynuować.
Ups, pardon - jestem naiwny, komuś jednak zachciało się spin-off'a - pamieta ktoś jeszcze o Falloucie MMO? Ehh... gdyby Fallouta robił stary, dobry Interplay to doczegoś takiego by nie doszło. Zaraz - przecież licencje do FMMO ma właśnie Interplay!
A to ci psikus.

-
Destynka
- Pomywacz
- Posty: 61
- Rejestracja: niedziela, 14 maja 2006, 12:13
- Numer GG: 1672556
- Lokalizacja: Będzin
- Kontakt:
Re: Fallout 3
Oj ludzie ludzie boicie się nowego. Ja w Fallouta grałam aż 1,5h (na Games Convention - kto nie wierzy link: http://www.rpg.bajtnet.pl/recenzja.php? ... gc2008.htm)
Gra jest dobra. Naprawdę dobra. Grafika jest piękna, podłożone głosy i same dialogi też wymiatają. A że gra jest "oderwana" od poprzednich części? Chcielibyście gre w izometrze? Bez możliwości obracania kamery? Bez świetnej grafiki? Co do fabuły, wielkości świata, ilości questów i ścieżek... o to na pewno się nie martwię. Przecież grę tworzą ludzie od Morrowinda i Obliviona
Ja czekam na nowego Fallouta z wywieszonym językiem i zupełnie nie rozumiem najeżdżania na F3. Że niby nie rusza się legendy? Litości.
Gra jest dobra. Naprawdę dobra. Grafika jest piękna, podłożone głosy i same dialogi też wymiatają. A że gra jest "oderwana" od poprzednich części? Chcielibyście gre w izometrze? Bez możliwości obracania kamery? Bez świetnej grafiki? Co do fabuły, wielkości świata, ilości questów i ścieżek... o to na pewno się nie martwię. Przecież grę tworzą ludzie od Morrowinda i Obliviona
Ja czekam na nowego Fallouta z wywieszonym językiem i zupełnie nie rozumiem najeżdżania na F3. Że niby nie rusza się legendy? Litości.

-
Azrael
- Bosman

- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Fallout 3
Yes, yes, yes!Chcielibyście gre w izometrze? Bez możliwości obracania kamery? Bez świetnej grafiki?
No może z tym ostatnim "yes" to przesada, ale założę się, że wiele osób pograłoby w dobrego RPG z rzutem izometrycznym. W moich oczach bardzo dużego plusa dostał "Wiedźmin" za możliwość zmiany widoku, choć akurat w niego przeważnie grałem w trybie TPP.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.

-
Letrivil
- Szczur Lądowy
- Posty: 3
- Rejestracja: sobota, 20 września 2008, 23:29
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Tychy
Re: Fallout 3
Jestem ciekawy co z tego całego zamieszania na temat Fallouta'a 3 wyjdzie.
Fakt faktem, jestem niemalże przekonany, że nie pobije - moim zdaniem - doskonałych, poprzednich części.
Mam jednak nadzieje, że nie będzie to kolejna gra na parę godzin. Dzisiaj twórcy gier niestety zapominają o grywalności. Dla mnie przejść grę w parę godzin nie jest jej wskaźnikiem. Najbardziej realistyczna grafika oraz efekty specjalnie również, aczkolwiek nie mam nic przeciwko mieć na czym oko zawiesić.
Czy zmiana z rzutu izometrycznego na grafikę perspektywy FPP lub TPP jest dobrą decyzją? Dla mnie to obojętne. Jeżeli ta gra będzie mnie trzymać przy sobie na tyle długo co pozostałe części, jestem za.
Fakt faktem, jestem niemalże przekonany, że nie pobije - moim zdaniem - doskonałych, poprzednich części.
Mam jednak nadzieje, że nie będzie to kolejna gra na parę godzin. Dzisiaj twórcy gier niestety zapominają o grywalności. Dla mnie przejść grę w parę godzin nie jest jej wskaźnikiem. Najbardziej realistyczna grafika oraz efekty specjalnie również, aczkolwiek nie mam nic przeciwko mieć na czym oko zawiesić.
Czy zmiana z rzutu izometrycznego na grafikę perspektywy FPP lub TPP jest dobrą decyzją? Dla mnie to obojętne. Jeżeli ta gra będzie mnie trzymać przy sobie na tyle długo co pozostałe części, jestem za.
"Leve fit, quod bene fertur onus"
Ciężar staje się lekki, gdy niesiony jest z ochotą.
"Oderint, dum metuant"
Niech nienawidzą, byleby się bali.
Ciężar staje się lekki, gdy niesiony jest z ochotą.
"Oderint, dum metuant"
Niech nienawidzą, byleby się bali.

-
Phoven
- Bosman

- Posty: 1691
- Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39
Re: Fallout 3
Producenci mają to do siebie, że chcą przede wszystkim zarobić. A żeby zarobić, to na dany produkt musi być popyt.Azrael pisze:Yes, yes, yes!
No może z tym ostatnim "yes" to przesada, ale założę się, że wiele osób pograłoby w dobrego RPG z rzutem izometrycznym.
I teraz sobie odpowiedz dlaczego zdecydowana większość nowych rpgów to TPP/FPP a nie "stary, dobry izometr".
Tak przy okazji zrozumieć swoje własne preferencje pozwolił mi Wiedźmin. W którym izometra używałem może przez 3 minuty na samym początku gry, a potem czym prędzej o nim zapomniałem. Właśnie na przykładzie Wieśka widać jak bardzo odmienne są wrażenia z gry jeśli zmienimy tryb postrzegania świata. W TPP uciekając przez bagna jako byle leszcz serio czuło się ten oddech bestii na karku (którą notabene w następnych aktach rozwalało się z zamkniętymi oczami ;P). A w izometrze? Walka była dynamiczna niczym partyjka szachów. ;P

-
Tibo
- Szczur Lądowy
- Posty: 18
- Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 16:01
- Numer GG: 0
Re: Fallout 3
Rozumiem że dzięki widokowi TPP/FPP można bardziej wczuć się w postać ale nie rozumiem jaki ma niby wpływ zmiany kamery na dynamikę gryW TPP uciekając przez bagna jako byle leszcz serio czuło się ten oddech bestii na karku (którą notabene w następnych aktach rozwalało się z zamkniętymi oczami ;P). A w izometrze? Walka była dynamiczna niczym partyjka szachów. ;P

-
LOD
- Kok

- Posty: 1348
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
Re: Fallout 3
Szczerze powiem, że znając Morrowinda i nieco gorszego Obliviona, oglądając gameplaye i będąc na bieżąco w Falloucie 2 (który mnie wkurzył, bo nigdzie nie mogę znaleźć klucza francuskiego i obcęgów, a dzieciak który miał mieć choć jedno z tych to odjechał z rodziną której pomogłem....), to się spodziewam wiele dobrego po Falloucie 3. Patrząc na twórców, to to będzie jeden wielki logiczny świat (a nie że jak coś zrobisz w złej kolejności, to nie jesteś wstanie zrobić szeregu questów...), w zarąbistym klimacie postapokaliptycznej nędzy, brudu, czy chorych ambicji, które tworzą niezwykłe skrajności. Do tego ładna oprawa, 3D które mi nie przeszkadza, a nawet wręcz przeciwnie, podoba mi się (dziecko przełomów generacji ze mnie, lubiące zarówno 2D i 3D
)... Cóż chcieć więcej? Mam nadzieję, że nie będzie jednostajności w tym wszystkim, że będzie full questów, tak by przejść całą grę, to trzeba grać z 3 lata, ogromnego świata, no i dobrego interfejsu (nie jak w Oblivionie, który zamiast pomóc względem Morrowinda, to został skopany). Jak to będzie, to moim zdaniem co najmniej 9+/10 murowane.

"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein

-
borg
- SuperTechTawerniak

- Posty: 349
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 01:32
- Numer GG: 115125
- Lokalizacja: Rawicz/Wrocław
- Kontakt:
Re: Fallout 3
Dla mnie to jest słabe, bardzo słabe. Autorom się chyba wydawało, że zrobienie czarno-baiłego filmiku i użycie grafik, co w starych Falloutach, magicznie da samo z siebie ich klimat. Wyszło bidnie...Sihamaah pisze:Prepare for the future.... I to po polsku!
Co o tym myślicie? Wg mnie niezły klimat robią.

-
necron1501
- Mat

- Posty: 448
- Rejestracja: poniedziałek, 4 lutego 2008, 17:42
- Numer GG: 10328396
Re: Fallout 3
@Tibo Rozumiem że dzięki widokowi TPP/FPP można bardziej wczuć się w postać ale nie rozumiem jaki ma niby wpływ zmiany kamery na dynamikę gry.
A zgadnij??? Chyba większe są emocje w granie w grę kiedy "jesteś w akcji" a nie oglądasz z izometrii i się nudzisz. W izometrii parę kliknięć a w TPP/FPS jest akcja, cały czas coś się dzieje.
Żeby nie było że nie mam przykładu: Gothic, wyobrażasz go sobie w izometrii???? Bo ja nie.
Pierwsza misja w COD4. Na statku. Kolega się śmiał że kiedy statek tonął to wyginałem kark, tak jak był pochyły statek.
Również nie rozumiem krucjat na Fallouta 3. To jest już całkowity bezsens. Gdyby nadal był w izometrii nikt by go nie kupił. Taka jest prawda. Teraz jest okres kiedy ludzie chcą czuć emocje z grania, akcję.
Grę już skończyli więc nie ma co biadolić bo i tak nic to nie zmieni. Rozumiem że ludzie lubią narzekać(sam lubię) ale to jest bezsensu.
Sam czekam na niego z niecierpliwością, ponieważ mam nadzieję że będzie bardziej ciekawy niż poprzednie części. Tamtych nigdy nie skończyłem, ponieważ były zbyt nudne.
A zgadnij??? Chyba większe są emocje w granie w grę kiedy "jesteś w akcji" a nie oglądasz z izometrii i się nudzisz. W izometrii parę kliknięć a w TPP/FPS jest akcja, cały czas coś się dzieje.
Żeby nie było że nie mam przykładu: Gothic, wyobrażasz go sobie w izometrii???? Bo ja nie.
Pierwsza misja w COD4. Na statku. Kolega się śmiał że kiedy statek tonął to wyginałem kark, tak jak był pochyły statek.
Również nie rozumiem krucjat na Fallouta 3. To jest już całkowity bezsens. Gdyby nadal był w izometrii nikt by go nie kupił. Taka jest prawda. Teraz jest okres kiedy ludzie chcą czuć emocje z grania, akcję.
Grę już skończyli więc nie ma co biadolić bo i tak nic to nie zmieni. Rozumiem że ludzie lubią narzekać(sam lubię) ale to jest bezsensu.
Sam czekam na niego z niecierpliwością, ponieważ mam nadzieję że będzie bardziej ciekawy niż poprzednie części. Tamtych nigdy nie skończyłem, ponieważ były zbyt nudne.

-
Tibo
- Szczur Lądowy
- Posty: 18
- Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 16:01
- Numer GG: 0
Re: Fallout 3
Człowieku przeżywanie emocji a szybkość akcji gry to 2 różne rzeczy.Nie rozumiem jak niby ma się zmienić dynamika przez zmianę kamery w tej samej grzeA zgadnij??? Chyba większe są emocje w granie w grę kiedy "jesteś w akcji" a nie oglądasz z izometrii i się nudzisz.
A jak uważasz że gra w izometrii jest nudna i wolna to pograj FD/Duele w Diablo 1 na BN magiem lub łuczniczką
A co w izometrii czasz stoi ??W izometrii parę kliknięć a w TPP/FPS jest akcja, cały czas coś się dzieje.
A COD 4 to gra film-co z tego że ładna jak film jak zarazem jest krótka jak film (przeszedłem ją pierwszego dnia)
Również nie rozumiem krucjat na Fallouta 3. To jest już całkowity bezsens. Gdyby nadal był w izometrii nikt by go nie kupił. Taka jest prawda. Teraz jest okres kiedy ludzie chcą czuć emocje z grania, akcję.
Grę już skończyli więc nie ma co biadolić bo i tak nic to nie zmieni. Rozumiem że ludzie lubią narzekać(sam lubię) ale to jest bezsensu.
Sam czekam na niego z niecierpliwością, ponieważ mam nadzieję że będzie bardziej ciekawy niż poprzednie części. Tamtych nigdy nie skończyłem, ponieważ były zbyt nudne.
Wydaje mi się że nagonka na FO 3 jest dlatego bo fanom serii nie podoba się taka ostra zmiana.Gra była:2D jest 3D,była izometria jest TPP/FPP,była walka turową teraz jest w czasie rzeczywistym.A oprócz tego strasznie zmienił się klimat gry(nie chodzi tutaj tylko o grafikę).Nic tutaj nie przypomina starego Fallouta.
Nawet mutanci nie przypominają starych mutantów(bo kto widział mutanta który nosi czaszki i mam 5m wzrostu-Behemoth Super Mutant by Bethesda) a Ghule biegają w samych gaciach i atakują nas bez żadnego powodu machając łapami w prawo i lewo jak zombie (zresztą wystarczy wejść na oficijalną stronę FO3)
A ja chce pograć w Fallouta a nie w jakąś inną grę w świecie postapokaliptycznym
PS:
A tobie w tych grach to chyba zależy tylko na szybkiej tępej akcji

-
Phoven
- Bosman

- Posty: 1691
- Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39
Re: Fallout 3
Większe, bardziej taktyczne spojrzenie = racjonalna ocena zagrożeń, przeszkód etc. na podstawie jasno widocznych obiektów.Rozumiem że dzięki widokowi TPP/FPP można bardziej wczuć się w postać ale nie rozumiem jaki ma niby wpływ zmiany kamery na dynamikę gry
Widok FPP/TPP = ograniczenie się do (znacznie mniejszego) pola widzenia bohatera, co jest z tyłu oczywiście nie widzimy, czy coś się nie kryje za najbliższym krzakiem, żeby się nami najeść też nie wiemy.
Krótko mówiąc dla mnie osobiscie już nawet samo sterowanie WSAD+myszka jest bardziej dynamiczne niż samo wskazywanie celów gryzoniem. Przecież każdy kto grał chociażbyw Gothica/TES wie, ze walka w takich tytułach znacznie bardziej opiera się na żywiołowej improwizacji, wykorzystywaniu przeszkód terenowych itd. Dla porównania walka w BG, FO czy nawet Diablo, mimo niewątpliwego uroku - takiej dawki dynamicznej akcji nie ma. I nieważna jest w tym momencie żadna aktywna pauza czy szybkość rozgrywki.
No, to mam nadzieje, ze wyjaśniłem niejasności. ;]
Nie do konca. Jeśli chodzi o walkę to F3 jest pomiędzy Gthc/TES a Wieśkiem.była walka turową teraz jest w czasie rzeczywistym.
Zapomniałeś o wyrażeniu "według mnie/moim zdaniem/IMO". O bardzo ważnym wyrazeniu.A oprócz tego strasznie zmienił się klimat gry(nie chodzi tutaj tylko o grafikę).Nic tutaj nie przypomina starego Fallouta.
Bo np. dla mnie i tej rzeszy "której jednak trailery/gra*/zapowiedzi/ujawnione info/gameplaye" się podobają - F3 trzyma nadal klimat "starych Falloutów". I to nieważne jak wielu frustratów będzie przeciw. ^^
Inglisz trudny język byc.Ghule biegają w samych gaciach i atakują nas bez żadnego powodu machając łapami w prawo i lewo jak zombie
Tak się składa, że to tylko jeden z gatunków ghuli - takie którym zdeformowało nie tylko ciało ale i psychę. Dla przykładu zdziczeli "zwykli ludzie" też mają być. Normalne ghule, podobne do tych z pozostałych częsci - również są w planach.
Ja też. :]A ja chce pograć w Fallouta a nie w jakąś inną grę w świecie postapokaliptycznym
Hmm.. to było do mnie czy do kogoś innego?PS:
A tobie w tych grach to chyba zależy tylko na szybkiej tępej akcji
*Spośród nas - Destynka. ;]

-
Azrael
- Bosman

- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Fallout 3
http://cdaction.pl/news/4921/0 - Coś apropo wskrzeszenia BG
Na przykład dam dwa znane tytuły:
Jade Empire - w wielkim skrócie - drużyna ssie. Zresztą jak cała gra.
Baldurs Gate - w wielkim skrócie - drużyna jest wypaśna. Zresztą jak cała gra.
...
No dobra nie chce mi się pisać, ale jak ktoś to zaatakuje to będzie kontratak obiecuję.
2. Mało dynamiczna nie znaczy nudna. Dużo osób gra w szachy, Herołsów i inne takie tam.
A wyobrażasz sobie Rome:Total War w TPP?
Albo Diablo?
No i jeśli chodzi o zżycie z postacią gdy ogląda się jej plecy - ja w grach takich jak BG zżyłem się nie tylko z postacią, ale i z całą drużyną co nie zdażyło mi się w grze z widokiem TPP*. Ba! Nawet odczuwałem emocje.
* W Mass Efect troszkę poróbiłem Wrex'a, ale gra zbyt krótka aby się z kimś zżyć (no i główny bohater zbyt drętwy).
Na temat izometri w grach RPG owszem, gdy mamy kierować jedną postacią, co ostatnio jest modne lepiej sprawdza się TPP, jednak jeśli w grę wchodzi cała drużyna... no tu następuje dość gruntowna zmiana. Dodatkowo TPP bardziej zżera karty graficzne, co jest na rękę ich producentom, którzy z kolei sponsorują gry.I teraz sobie odpowiedz dlaczego zdecydowana większość nowych rpgów to TPP/FPP a nie "stary, dobry izometr".
Na przykład dam dwa znane tytuły:
Jade Empire - w wielkim skrócie - drużyna ssie. Zresztą jak cała gra.
Baldurs Gate - w wielkim skrócie - drużyna jest wypaśna. Zresztą jak cała gra.
...
No dobra nie chce mi się pisać, ale jak ktoś to zaatakuje to będzie kontratak obiecuję.
Izometria, słaba grafa - mniej roboty - mniej forsy.Producenci mają to do siebie, że chcą przede wszystkim zarobić. A żeby zarobić, to na dany produkt musi być popyt.
1. Walka w izometrze nie musi być mało dynamiczna.A w izometrze? Walka była dynamiczna niczym partyjka szachów. ;P
2. Mało dynamiczna nie znaczy nudna. Dużo osób gra w szachy, Herołsów i inne takie tam.
Trzy litery: żal.Żeby nie było że nie mam przykładu: Gothic, wyobrażasz go sobie w izometrii???? Bo ja nie.
Pierwsza misja w COD4. Na statku. Kolega się śmiał że kiedy statek tonął to wyginałem kark, tak jak był pochyły statek.
A wyobrażasz sobie Rome:Total War w TPP?
No i jeśli chodzi o zżycie z postacią gdy ogląda się jej plecy - ja w grach takich jak BG zżyłem się nie tylko z postacią, ale i z całą drużyną co nie zdażyło mi się w grze z widokiem TPP*. Ba! Nawet odczuwałem emocje.
* W Mass Efect troszkę poróbiłem Wrex'a, ale gra zbyt krótka aby się z kimś zżyć (no i główny bohater zbyt drętwy).
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.

-
MAd Phantom
- Arcymod Tawerniany

- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
Re: Fallout 3
Ekhem... pierwsze pojawienie się Ghuli w F1 (Harold NIE jest ghulem) wyglądało właśnie jak watahy zombie rzucających się na gracza (Necropolis się kłania).
Co zaś sie tyczy Behemotów - Typowy Super Mutant miał trochę ponad 3m wzrostu (Badania Vree), ale FEV miał różne efekty w zależności od swojej wersji (dane z Glow) i czasu wystawienia na jego działanie (Military Base, z pamiętnika Mastera). Co więcej, Richard Grey po wystawieniu na ogromną dawkę FEV mógł rosnąć w nieskończoność poprzez asymilację innych żywych organizmów... Biorąc to pod uwagę - i dodając gigantyczne mrówki i skorpiony - nie widzę w nich nic aż tak niemożliwego.
EDIT: Horrigan.

-
Phoven
- Bosman

- Posty: 1691
- Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39
Re: Fallout 3
Hmm.. odpowiem sobie tylko na pretensje zgłaszane do moich własnych wypowiedzi.
Czyli wg Ciebie Wieśka, F3, ME robi się głównie pod producentów kart graficznych a nie pod graczy. Nie nadawałbyś sie do prowadzenia biznesu, stary. xD
To tylko taki krótki niemal-OT.
Pozwolę sobie tylko zauważyc, ze jesteś raczej osamotniony w tym twierdzeniu, i to nie tylko z powodu recenzji pism branżowych.Jade Empire - w wielkim skrócie - drużyna ssie. Zresztą jak cała gra.
gram.pl pisze:ŚREDNIA OCENA GRACZY
4.5/5.0
(śred. z 285 recenzji)
Dodatkowo TPP bardziej zżera karty graficzne, co jest na rękę ich producentom, którzy z kolei sponsorują gry.
To tylko taki krótki niemal-OT.

-
Tibo
- Szczur Lądowy
- Posty: 18
- Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 16:01
- Numer GG: 0
Re: Fallout 3
Do Necrona1501Hmm.. to było do mnie czy do kogoś innego?
No może trochę przesadziłem z tym że FO 3 w ogóle nie przypomina starych Falloutów ale moim zdaniem klimat gry się zmieniłZapomniałeś o wyrażeniu "według mnie/moim zdaniem/IMO". O bardzo ważnym wyrazeniu.
Bo np. dla mnie i tej rzeszy "której jednak trailery/gra*/zapowiedzi/ujawnione info/gameplaye" się podobają - F3 trzyma nadal klimat "starych Falloutów". I to nieważne jak wielu frustratów będzie przeciw. ^^
Zgadzam się Azrael w 100 %

-
Azrael
- Bosman

- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Fallout 3
Nie, ale to całe parcie na grafikę jest między innymi spowodowane naciskami na producentów gier. Oczywiście nie jest to jedynym powodem (zawsze znajdzie się jakiś gówniarz co weźmie gre bo ładnie wygląda), ale tak jest to jeden z powodów. Moim zdaniem.Czyli wg Ciebie Wieśka, F3, ME robi się głównie pod producentów kart graficznych a nie pod graczy. Nie nadawałbyś sie do prowadzenia biznesu, stary. xD
No bo sorry, ile % dzisiejszych gier wydawanych na PieCe jest sponosowanych przez prodcentów kart graficznych, albo procesorów? Dużo, albo nawet bardzo dużo.
Bardzo możliwe iż ludzie lecą na grafikę właśnie przez propagandę.
P.S Wiem, że wielu ludziom JE się podobało... sam nie wiem czemu - brak otwartego świata, system walki taki sobie, rozwój postaci jak i jej teksty posysają, misje nudne i proste... w gruncie rzeczy biegnie się przed siebie i nawala dzidą bandziorów...
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.









