Fallout 3

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Fallout 3

Post autor: Pita »

Ok primo : O ile pierwszy Baldurs Gate: Dark Alliance ssie, tak jego wersja na GBA i druga część na konsole to wg mnie lepsze gry niż pierwszy "normalny" Baldur, więc wypraszam sobie nazywanie tego szarganiem dobrego imienia :evil:

2: BoS - samo w sobie pokazało jak jest niewiele warte stając sie jedną z najgorzej sprzedających się gier w historii konsol

3: Blizzard nie wprowadza FPP w Diablo bo: to h&S więc nie sprawdziłoby sie, to gra na PC a gracze PC NIE lubia innowacji, bo Blizzard nie ważne jak skaszani tą grę , jak bardzo będzie ona modem Warcraft 3/WoWa i tak ma zapewnioną sprzedać lepsza niż 99% innych gier na PC i połowa na konsole.

4: Powoli przekonuje mnie do siebie F3 - czy to będzie "prawdziwy" Fallout czy nie, jestem pewien że nie zszarga dobrego imienia serii. Zresztą rzucenie go na trzy platformy (co równa się wysokiej sprzedaży), i przypuszczalne sequele mogą spowodować, że za parę lat mówiąc Fallout będzie się myślało o 3jce wzwyż, tak jak dziś mówiąc Final Fantasy myśli się o części 7 wzwyż, a nie pierwszych częściach. Pewne jest jedno - to będzie udana gra, która dobrze się sprzeda. Ale czy będzie udaną kontynuacją 2jki? Zobaczymy, mi szczerze obecnie chyba już to zwisa. Nie ma miejsca na gry takie jak F2 - niedawno go odpaliłem znów i mimo, że uważam go wciąż za geniusz w najczystszej postaci to jest bardziej toporny niż niektóre gry z NESa, dzisiejszego gracza odtrąca grafiką, nie ma efektu "wow". Na takie RPGi nie ma już miejsca - chyba, że jedynie na rynku indieRPG, gdzie produkcji inspirowanych Falloutem są krocie. Może tam powinni zajrzeć fanatycy serii? Zresztą Jakby nie patrzeć 3 część Fallouta na pewno przechyli jakość serii na ta dobrą - bo 1 i 2 są świetne, ale już Tactics to średnia gra. O BoS nie mówiąc (choć też ma swoich fanów, a jak).
Har Har Har
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: BAZYL »

MAd Phantom pisze:i gdyby nikt ich jednak nie kupił to wydaliby "to" prawie na pewno.
Prawie stanowi różnicę...
MAd Phantom pisze:Sam fakt sprzedania praw komuś, kto ewidentnie deklarował chęć zrobienia F3, oraz zachowania sobie przy tym licencji na MMO (które IP nadal planuje wydać) świadczy całkiem przeciwko "wycofajmy się i pozwólmy legendzie odejść", czyż nie?
Nie czytasz ze zrozumieniem? Gdzie ja napisałem, że IP miał zostawić legendę? Ja mówię, że wolałbym tę opcje niż profanację...
MAd Phantom pisze:a jakie doświadczenie w gatunku X, mieli autorzy Y, którzy albo byli jego prekursorami, albo też wydali hit za pierwszym podejściem?
Tak. Ale zobacz kto rozpoczął dyskusję o doświadczeniu... Tak jakby IP nie miał żadnego...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Re: Fallout 3

Post autor: MAd Phantom »


Owszem, uderzenie meteorytu może by ich powstrzymało, dlatego to tylko "prawie" :P

Piszesz (albo nadal cytujesz?), że IP się "wycofał i opamiętał" w tym samym akapicie co "lepiej pozwolić legendzie umrzeć, niż patrzyć jak ją profanują.". Wynika z tego, iż uważasz, że IP sprzedał prawa do Fallouta 3, aby uchronić go przed profanacją (co swoją drogą przypadkiem właśnie zrobił ;p ) (!??) - być może źle się tutaj zrozumieliśmy ;p

Z faktu zaś sprzedania praw, mimo posiadania gry w przynajmniej 3/4 gotowej, wynika jedna z 2 rzeczy:
- albo wiedzieli, że to co zrobili się nie sprzeda (ergo: jest skaszanione) i bardziej opłaca się sprzedać licencję
- albo też faktycznie zdali sobie sprawę, że "skaszaniliśmy to, ale kasa nam potrzebna... spróbujmy sprzedać prawa, aby nie musieć tego wydawać"

Tak czy siak przyznali się do intensywnego kaszanienia. (gdzie IMO opcja 1 jest o wiele bardziej prawdopodobna btw.)

IP doświadczenia też nie miał - miało je BI, które przez IP zostało stłamszone :P
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: BAZYL »

Skoro przyznali się do skaszanienia i zrezygnowali z wydania skaszanionej gry, to świadczy to tylko na ich korzyść. A sprzedali prawa dla kasy, bo mieli długi. Równie dobrze mogli i wydać grę i sprzedać prawa - np. do Fallouta 4 :)
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Re: Fallout 3

Post autor: MAd Phantom »


Nie mogliby ;p To o czym piszesz to "licencja na F4", a oni sprzedali "prawa do całego Falloutowego świata" odkupując od razu "licencję na Fallout MMO". Tego 1szego możliwe, że nikt by od nich nie kupił, zwłaszcza z kaszaniastym F3 na horyzoncie... czyli "wydanie F3 + sprzedaż licencji na F4" było opcją mniej $-dajną niż "sprzedaż pełnych praw" ;p

Bo gdyby ich F3 miał być chociaż "dobry" to owszem, opłaciłoby im się go wydać (a sądząc że "zrobiliśmy coś dobrego" nie powstrzymywaliby się przed jego wydaniem także i na poziomie "moralnym") i potem ew. sprzedać licencję lub pełne prawa. Jednak jak widać tego nie zrobili - bojąc się zapewne, że zabiją markę i nikt jej już od nich nie kupi. Zaś fakt "nie wydania kaszanki, bo się nie opłaca (bo mamy lepszą opcję)" to nie bohaterstwo, ale zwykły marketing ;p
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Fallout 3

Post autor: Pita »

Niekoniecznie - wg badań około połowa dzisiejszych gier się NIE zwraca - czyli zamiast zarabiać powoduje długi. Jeżeli dodać to tego TRAGICZNIE przyjęcie BoS - nie dziwię im się. Tam, może u nas w Polsce tego nie czuć, ale na zachodzie wydanie nieudanej gry (Street Fighter Ex3, Fallout BoS) powoduje utratę zaufania klienta do licencji na spory kawałek czasu. F3 by IP było więc w bardzo złej sytuacji - planowane na jedną platformę, zeszmacone złą sławą BoS, za konkurencje mając coraz więcej MMORPGów i przestarzałe technologicznie - słowem nie wiadomo czy jakby je wydali to licencja nie trafiłaby w parę różnych firm.
Har Har Har
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: BAZYL »

Zakładając, że F3 od IP okazałby się totalną klapą, to i tak myślę, że kupiec na licencje by się znalazł.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Re: Fallout 3

Post autor: MAd Phantom »


Może i by się znalazł, ale mniej by zapłacił... o ile zdążyli by nawet ową licencję sprzedać przed ostatecznym bankructwem :P

Bo owszem, nawet mimo BoS marka "Fallout" trzymała się nieźle, a głównym postulatem fanów było "Dajcie nam Fallout 3, a nie..." toteż gdyby ich F3 był chociaż przyzwoity, to prawdopodobnie opłacalne byłoby jego wydanie... ale nie był. Gdyby zaś nikt tych praw od nich nie kupił to i tak musieliby go wydać, choćby dla częściowego zwrotu kosztów - jednak słaby "odwiecznie wyczekiwany F3" byłby już zapewne "kroplą, która przepełniła czarę" nawet dla Fallouta.

Dlatego też twierdzę, że "Bethesda uratowała F3 przed Interplay'em" - kupili te prawa, tym samym blokując premierę słabego F3 (co oczywiście było dla nich opłacalne - nie robię z nich niebiańskich zbawców bynajmniej), a teraz pompują w projekt sporo kasy i starają się najlepiej jak mogą - czyli robią coś, czego IP nie mógł zrobić, nawet jeśli by chciał ;p
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: BAZYL »

Wchodzimy, a właściwie od dłuższego czasu próbujesz nas wepchnąć na tory rozmowy pt. "Co by było gdyby..." i autorytarnie stwierdzasz, że to Twoja wizja jest tą prawdziwą. Ja nie uważam Bethesdy za zbawcę Fallouta 3. Ale jeśli chcesz z niej zrobić bohatera, to jestem gotów uznać Bethesdę za zbawcę Interplaya... ;-)

Co do blokowania premiery F3 od IP, to też twierdzenie na wyrost. Gdyby gra nie była - jak twierdzisz (tak jakbyś ją widział) - beznadziejna, to IP by się wypiął na Bethesdę i ją po prostu wydał. Ładne mi blokowanie...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Fallout 3

Post autor: Phoven »

My po prostu sprzeciwiamy się szarganiu świętości. Ja nie mam wątpliwości, to będzie dobra gra - tyle, że nie powinna się nazywac Fallout. A tym bardziej Fallout 3.
Powinieneś nazywać się Szybkospust. Dlaczego? Bo ja, "prawdziwy fan" mam swoje frustracje i takie mam widzimisię. Wybacz proszę mało wyrafinowane słowa ale IMO to taki sam typ argumentacji.
Phowen oczywiście jako fanatyk Bethesdy przegina w drugą stronę - Jeśli na 1 rzut oka nie widzisz różnic między tym gameplayem a F2, to znaczy, że nie widziałeś nigdy F2.
B.ezel, to, że parę ramek jest w innych miejsach i dodano nowe to nie oznacza, że gra wizualnie nie jest klonem poprzednika.
- skoro FPP jest takej genialne i nie ma sobie równych, dlaczego Diablo 3 nie będzie FPP?
Bo tym razem Pita miał pełną racje - h'n'sy sie nie sprawdzaja na PCtach jako FPP - przykładem moze byc chociaż Dark Messiah. ;P Akurat tutaj ważniejszy jest sposób grania - no, chyba, ze Diablo II zawdzięcza sukces porywajacej fabule godnej Zajdla.
A, sorry winetou - w Falloucie najważniejsza była fabuła i kilmat. A tych aspektów nie ocenisz póki F3 nie wyjdzie. Chyba, że oceniać po gameplayu - jeśli tak to dla mnie F3 MA klimat, ale to tylko promocyjne gameplaye. :> Troche dziwne, że większosć TP fanów jakoś najbardziej buczy na grafikę - haaaloo, czyżby jakieś niescislosci?
- brutalność jest kul.
A owszem, jest. I dlatego Tarantino mistrzem kina jest, i dlatego seria Fallout zawsze miała nadmiar czerwonych pikseli.
- co to znaczy "jest w wspierania wczuty"?
Szybkość identyfikacji własnej osoby z postacią bohatera wspierana przez zastosowania wysokiej jakości technik wizualnych.
- jakie doświadczenia ma Bethesda w grach postapo?
A jakie miał BI przed wydaniem Fallouta?
Co do reszty to moje zdanie jest wyjatkowo zbieżne ze zdaniem MAda i Pity - o dziwo, bo w innych przypadkach sie nie zgadzamy. :D
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Fallout 3

Post autor: Pita »

Akurat prawda jest taka, że przed Falloutem mieli doświadczenie - jeden z twórców Fallouta stworzył przecież Wasteland - którego podobno swoja droga robi właśnie 2 część
Har Har Har
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: Perzyn »

A ja mam coś do rozważenia dla tych, którzy twierdzą, że widok FPP odbierze klimat. Czy Deus Ex był klimatyczny? Owszem, wiem, że Fallouty zawsze były izometryczne ale tu nie o to chodzi, tylko o fakt, że widok z perspektywy pierwszej osoby pozwala jak najbardziej na stworzenie świetnego klimatu, czego wspomniany wyżej tytuł jest najlepszym dowodem. Jak wyjdzie to w Fallout 3 to dopiero się okaże, jednak uważam, że uprzedzanie się do gry a nawet jej odgórne skreślanie tylko przez wzgląd na perspektywę jest nieco głupie.
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: BAZYL »

Phoven pisze:
Phowen oczywiście jako fanatyk Bethesdy przegina w drugą stronę - Jeśli na 1 rzut oka nie widzisz różnic między tym gameplayem a F2, to znaczy, że nie widziałeś nigdy F2.
B.ezel, to, że parę ramek jest w innych miejsach i dodano nowe to nie oznacza, że gra wizualnie nie jest klonem poprzednika.
Acha, czyli jednak nie grałeś w F1 i F2...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Fallout 3

Post autor: Phoven »

Dobra, BAZYL - wylewasz frustracje na forum, to już nie moja działka. Nawet to, ze zaczynasz ślepnac (vide komenty do najnowszej trpg i cała gadka w tym temacie). Z tobą sie nie da dyskutować bo równie można to robić z kamieniem.
Odchodząc od tego nieproduktywnego flejmu - wie ktoś jak tam Cenega zapowiada się z polonizacją? :P
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Re: Fallout 3

Post autor: MAd Phantom »


@Pita: Wastelanda robił założyciel IP, który odszedł z niego w 2001 po to by nowe studio założyć - jak widać i on nie mógł znieść tego co ta firma zaczęła wyczyniać...

@BZL: Ja? Autorytarnie? W którym niby miejscu? xD
Wyraźnie napisałem też, że NIE uważam Bethesdy za zbawcę, więc czemu sugerujesz jakobym napisał coś innego? :P Przedstawiam jedynie IMO najbardziej prawdopodobny bieg wydarzeń i argumentację (dosyć stanowczo olewaną btw. ;p) dlaczego go za takowy uważam. Owszem, gdybaniem niczego się nie udowodni na 100%, ale można dojść w wysokie rejony 90-tek jeżeli operuje się na faktach :P

Na wszelki wypadek, gdybym poprzednio napisał coś niejasno, to podsumuję tutaj swój tok rozumowania:

Backstory: Interplaym, po licznych zmianach właściciela i odejściu założyciela, znajdował się na skraju bankructwa i radośnie odcinał kupony od swoich starych produkcji, olewając przy tym fanów i resztę świata. Pewnego dnia zapowiedzieli F3. F3, który z pewnością nie był grą wysokobudżetową, gdyż 1) IP nie miał kasy; 2) korzystał z engine Tacticsa i zmodyfikowanych grafik z F1/2, a fabuła była kalką z F2. Oczywiście budżet =/= jakość, ale korelacja jest na ogół wysoka.

F3, jako sequel legendy, może być albo tanim odcinaniem kuponów, albo próbą wartościowej reinkarnacji. Mamy więc 2 możliwości (pamiętajmy, że gra była w przynajmniej 3/4 gotowa) :

1) IP planował (i mógł na poziomie finansowym...) zrobić F3 przynajmniej dobrego i nie ograniczał zbytnio BI. W tym przypadku mieliby zysk praktycznie gwarantowany, a ew. licencje/prawa sprzedaliby po premierze gry, która tylko wzmocniłaby siłę marki. Tak się jednak nie stało.

2) F3 planowany był jako budżetówka (ot, tonący i brzytwa) i czyste odcinanie kuponików. To daje nam kolejne 2 możliwości:

a) Wydanie F3 by Interplay - być może mieliby jakiś zysk lub chociaż częściowy zwrot kosztów, ale przy okazji zabiliby resztki swojej reputacji i mocno zmniejszyli wartość marki - licencje/prawa by się albo nie sprzedały, albo poszły by o wiele taniej i do byle kogo. Czyli - realna opcja tylko jeśli nie znajdzie się nic lepszego.

b) Nie wydanie F3 by IP - to jest sensowne tylko gdy mają coś zamiast, aby móc zarobić na całym szumie medialnym, który spowodowali i nie spowodować sobie strat. Sprzedaż praw pasuje wręcz idealnie, a fakt jej dokonania przed premierą F3 potwierdza tylko tezę "wiedzieli, że F3 się nie sprzeda i nie wzmocni marki". Nie wydanie gry bez alternatywy nie wchodzi w rachubę dla firmy na skraju upadku.

Tu pojawia się Bethesda, która odkupiła od nich prawa do świata Fallout (może w celu zapobiegnięcia przed podpunktem a), może ponieważ im się to opłacało), uczyniła z niego produkcję wysokobudżetową i od razu weszła w autentyczną dyskusję z fanami (ciekawy fakt: Interplay zamknął kiedyś swoje forum z powodu nadmiaru krytyki, po czym ogłosił, że prowadzą intensywny dialog z fanami i cenią sobie ich zdanie) - czyli wszystko to czego IP nie chciał, bądź nie mógł uczynić.

To jednak nie wszystko! Spece marketingowi IP zorientowali się wtedy, że jedyna prawdziwie mocna marka, która im została to Black Isle... trzeba to jakoś zutylizować! Wykopali więc całą ekipę na bruk (a co będą im płacić) i ogłosili, że planują przyznawać logo BI do każdej godnej produkcji. Czyli: "Zamierzamy łgać w żywe oczy konsumentów i żerować na umiejętnościach ludzi, którzy już u nas nie pracują".

Lecz dla nich to - mało!... toteż wpadli na jeszcze lepszy pomysł by podczas transakcji z Bethesdą zachować sobie licencję na Fallout MMO. Po co im ona? Ano po to by - w razie wysoce prawdopodobnego sukcesu F3 by B - odciąć sobie od niego kupony, w jeden z najlepszych dostępnych obecnie sposobów (ach, abonament i user generated content...).

Czy serio chcielibyście, aby tacy ludzie dotykali waszego F3? Brrr...
Tibo
Szczur Lądowy
Posty: 18
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 16:01
Numer GG: 0

Re: Fallout 3

Post autor: Tibo »

Wersja na PC będzie umożliwiała wybór między grą całkowicie zlokalizowaną a grą w wersji kinowej
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: Perzyn »

Tibo pisze:Wersja na PC będzie umożliwiała wybór między grą całkowicie zlokalizowaną a grą w wersji kinowej

I chwała za to. Może jestem jakiś dziwny a może i nie, ale po ME, którego przeszedłem z polskim dubbingiem stwierdzam, że na przyszłość wolę oryginalny voice acting. Jedyna gra, w której bez zastrzeżeń podobał mi się polski VA to... Wiedźmin XD
ODPOWIEDZ