Gry komputerowe ogólnie

[Carchmage]

Ja tam nie cierpię GTA... dlaczego? NIe wiem, nie pociaga mnie w ogóle. Mogłem w niego pograc pół godziny... Nie jestem dobry w te klocki. Ale być moze San Andreas zmieni moje nastawienie? Poza tym, wg mnie, strasznie juz ryzykują... Lepiej niech piatej częśc nie wydają, jesli nie będzie naprawde nowatorska jak na czekajace nas czasy. Bo ile mozna jeździc samochodem, motorem, latać helikopterem, strzelać itp. tyle, że w coraz lepszej grafice?

[MAd Phantom]

Widziałem, ponoć prawdziwy, rozkład projektów rocketstara (tak sie to pisze?)... gta 4, 5, 6 juz tam były... tak samo jak gta On-line.. a oczywiście do każdego pare dodatków... ale jak na razie kolejne części są coraz lepsze, wiec może nie bedzie źle?

[Runiq]

Czy lepsze? No fakt, jest więcej możliwości, lepsza interakcja, grafika, itd. To wszystko jednak nie ma już tego samego klimatu, co GTA i GTA 2. Kilka osób z mojego otoczenia mówi, że GTA 3, Vice City są super, a nie grali we wcześniejsze części w grafice 2D, o gorszych dźwiękach i mniejszej interakcji. Poprostu, zobaczyli gdzieś screeny z GTA 3 i od razu mówią, że "fajna gra". Ale tak mówi tylko ktoś, kto w głowie ma tylko oczy... a mózgu już nie.

Dobra, kończę tą stypę. Grał ktoś kiedyś w Soldat? Ja gram jeszcze poi dziś. Grafika 2D, fabuła żadna, ale jaka muzyka i miodność z gry Jeśli ktoś jeszcze nie grał, to radzę ściągnąć jak najszybciej.

[MAd Phantom]

Cóz, fakt że w GTA 2 bardziej się czuło atmosferę niż w 3... co nie zmienia faktu, ze w trójce jest ona wciąż bardzo silna... a dodatkowy rozmach 3 sprawia, że przykuwa ona chyba nawet bardziej niż 2...

A co do Soldat - chyba grałem, ale nie pamiętam nawet co to było - tylko tytuł pamietam ;-p

[Carchmage]

Soldat! O, zaprawdę powiadam wam, ze jest to cudo-gra. Ach te bronie! Te akcje! Te emocje! To szaleństwo! Wciągnęło mnie to ostro kiedyś i grałem po kilka godzin dziennie ( ). Jut to mienlo dla mnie, ale warto sprobowac. Sam mam ochote czasem do niej wrócić. Ach te bronie! Te akcje! Te emocje! To szaleństwo!...

[cwany-lis]

kiedys to soldat byl prawie tak popularny jak cs, mój kumpel był dobry w tą gre, ja wole klasyczne fpp

a kto grał w beyond good & evil ?

[dsadfga_atadf_a]

beyond cos tam. Co sie fotki robie czy cos takiego.. Slyszalem ale nie gralem. Zuwazyliscie ze ja wiem o wielu gierkach a w nie nie gralem:P dziwne. A kto z was gra w q3. Dla mnie to najlepszy sposob na odstresowanie sie, takiej sieczki nie ma w zadnej innej grze:D

[Waltos]

Do odstresowania się najlepszy jest MK 4, szczególnie, gdy się gra samemu... ale w opcję na 2 graczy

[Carchmage]

Graliscie w Enemy Territory? Świetny Multipayer! Bardzo eRPeGowy : : . Sa klasy postaci (Soldier, Engineer, Medic, Field Ops, Covert Ops), zdobywa sie punkty doswiadczenia... Cudna giera. Oczywiscie najlepsza klasa to Covert Ops, bo cóż moze być lepszego od krycuia sie na tyłach wroga w przebraniu wroga? I ostrzliwanie wroga? I wrabianie wroga...?

[dsadfga_atadf_a]

ja znam ja mam ET no gierka fajna tylko ze mi nie podeszla za bardzo jak gralem w nia w necie nie to co Q3

[Zguba]

QIII to niestety tylko i wyłącznie sieczka. Jakoś bruzdy krwi we wszystkich kierunkach na mnie nie działają. Dla mnie musi się jesczze ciało walać we wszystkie strony, a oko wylądować pod nogami. Nigdy nie lubiłęm zbytnio QIII, miałem swój w nim epizod, ale gierka raczej przeciętna. Jakoś bardziej czułęm się w UT (2003 i 2004 już są zakolorowe, brak tej surowości i klimatu, choć w 2004 ciekawie sie grało masyznkami)
ET fajna, bardzo fajna. Grałem i chciałbym nadal, niestety wciąga aż zanadto i trzeba było z niej zrezygnować (póki co).
A polecicie jakieś survival horrory? Oprócz jako takiego RE i humorystycznego Silent Hilla?

[dsadfga_atadf_a]

W UT tez gralem ale w tego pierwszego i gra fajna ale nei miala takiej dynamiki jak Q3. Po za tym troszke pogralem w Ut2005 chyba i przyznam ze zdecydowanie za kolorowy:) Humorystyczny Silent Hill? No prosze ciekawych rzeczy sei dowiaduje:) czy to prawda? czy ktos podziela to zdanie?

[Dante]

Taaaa sam nie wiem czemu jak byłem akurat w geancie kupiłem ET. Ale spodobał mi się tryb MP. W życiu nie wiedziałem że strzelanka może być taka fajna oczywiście cover ops wymiata! nie wiem tylko czemu przebrania żadko dawało efekty w zwalczaniu wroga a właściwie tylko sojusznicy dawali się nabrać i dawali shota...

[Carchmage]

Być covert opsem to genialna rzecz. Mam juz plany zrobione na kazdej mapce, na fueldumpie np. gram Alliantem - przebieram sie, przeskakuje przez drut kolczasty, biegne pod wzgorze z wieżą (tamtędy nikt nie chodzi), rozsadzam je razem ze strzelajacym, biegne szybko do chatki, rozwalam command posta, chowam sie za drzwiami i czekam na inzyniera aby go zabic i jeszcze raz zniszczyc command post... . Mi sie czesto udawało wykiwać wrogów. Pamietam kiedyś, jak położyłem wrogiemu covert opsowi łądunek wybuchowy na głowie... bum. I XP...

[Dante]

Ja wole plansze... Kurde dawno nie grałem ta plansza na plaży. Zawsze coverem podchodze do górki i robie head shoty typom w wieży. A jak jestem alies to w przebraniu zawsze wysadze platforme.

[Asthner]

Kilka dni temu wreszcie skończyłem Jedi Academy... To dopiero były emocje- oczywiście grałem na swoim podwyższonym poziomie trudności (pisałem o nim ze dwie strony wcześniej). W niezliczonych potyczkach niesłychanie łatwo było stracic głowę lub "inne odstające części ciała", ale zwykle byłem o wiele szybszy od wrogów (nie wspominając już o prawach fizyki). Przeciwnicy byli liczni i zróznicowani. Każdy chciał zrobic na mnie wrażenie jakąś niezwykłą sztuczką... Ale przecież i ja miałem swoje w zanadrzu!
Mój los w końcu uległ rozdwojeniu. Bo chyba tylko superpozycją można określic równoczesną walką po obu stronach Mocy. Ostatnia walka była tak żywiołowa i... krótka, że nie pamiętam z niej wiele niestety...

Wystarczy tych "wspomnień młodego Jedi".
Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście "przegladajac" tego alternatywnego posta.

[cwany-lis]

od kiedy mam konsole (najpierw ps2 i gc a teraz "tylko" x box) rzadko gram na piecu bo swojego nie mam ale kiedys w q3 grałem i to sporo, nawet do dzisja gra sie nie nudzi i jak dostane w końcu tani monitorek to zagram i przypomne sobie jak sie nabija potrójne fragi