Witam
Chciałbym prosić forumowiczów o ustosunkowanie się do zdania "Gry komputerowe są nową gałęzią sztuki". Początkowo budzić ono może opór, jednak uważam iż spełniają one każdą definicję sztuki. Posiadają wartość estetyczną(Max Payne 1, 2) czy też intelektualną(Planescape: Torment). Chociaż krótki nawet namysł przyznaje grze miano sztuki(a może się mylę?), to świadome podejście tego typu praktycznie nie występuje. A Wy? Czy zgodzicie się ze mną?
Dla pragnących trochę bardziej szczegółowych rozważań zamieszczam link do artykułu. Styl trochę ciężki, jednak jego treść niemal stuprocentowo pokrywa się z moimi przemyśleniami ostatniego roku.
http://www.czasopismofilozoficzne.us.ed ... wojcik.pdf
Gry komputerowe jako rodzaj sztuki
-
- Marynarz
- Posty: 165
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 19:10
- Numer GG: 5211689
-
- Tawerniany Berserk
- Posty: 1044
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
- Numer GG: 9350651
Re: Gry komputerowe jako rodzaj sztuki.
Po wielu, wielu latach dyskutowania na ten temat... nie obchodzi mnie to już. Ważne są dla mnie fakty - to świetna rozgrywka - może pełnić te same funkcje co sztuka - jest aż i tylko kolejnym medium - ciągle się rozwija - jest najmniej przeżartą korupcją gałęzią branży rozrywkowej.
Są gry, które cenię równie co najlepsze książki (Mother 3 choćby) - ale to czy ktoś je uzna za sztukę mnie już mało interesuje. Nie potrzeba im takiej nobilitacji.
Są gry, które cenię równie co najlepsze książki (Mother 3 choćby) - ale to czy ktoś je uzna za sztukę mnie już mało interesuje. Nie potrzeba im takiej nobilitacji.
Har Har Har
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Gry komputerowe jako rodzaj sztuki.
Ale z drugiej strony też najmniej rzetelnie ocenianą...Pita pisze:jest najmniej przeżartą korupcją gałęzią branży rozrywkowej
Ale czy gry są sztuką? Ujmę to w ten sposób: najmniej wartości estetycznych mają dla mnie produkcje tworzone dla ich wartości estetycznych. Nie rozumiem zupełnie tworzenia sztuki dla sztuki - gier przesadnie przeintelektualizowanych, zawiłych i bez sensu, stworzonych tylko po to, aby autorzy mogli pożywić swoje ego głębokością swojego dzieła. To jest dla mnie wypaczeniem. "Zwykłe" gry są dziełami twórczymi, autorskimi i trudno zabronić im aspirowania do miana sztuki. Z drugiej jednak strony, gdy twórcy Mass Effect 3 wycierali sobie gęby wizja artystyczną swojego dzieła i w zaparte bronili bezsensownego zakończenia, widziałem dziecko obrażone na cały świat, że ktoś zapragnął pożyczyć jego łopatkę i grabki...
W sumie nie pozostaje mi nic innego, jak zgodzić się z Pitą - to jałowa dyskusja i tak naprawdę prowadząca donikąd. Czy jako dzieło sztuki będzie nas cieszyć bardziej? Nie wydaje mi się. Czy będzie inaczej oglądana przez "koneserów" sztuki? Nie sądzę. Czy mniej osób będzie grało w gry? niemożliwe. Czy da ich twórcom dodatkową satysfakcję? Wiem, że i tak słaba gra ich nie wykarmi. Nie ma więc o czym dyskutować...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Marynarz
- Posty: 303
- Rejestracja: piątek, 16 lutego 2007, 14:55
- Numer GG: 4382272
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Gry komputerowe jako rodzaj sztuki
W momencie w którym gry zostaną uznane za sztukę, to ja wychodzę z tego bajzlu. Nie ma nic gorszego niż "artyści" --'
-
- Bombardier
- Posty: 676
- Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)
Re: Gry komputerowe jako rodzaj sztuki
Oczywiście, że gry komputerowe to może być rodzaj sztuki. Sęk w tym, że jeśli walniemy sobie na trepach grafity, to analogicznie obuwie stanie się nową gałęzią sztuki.
Lepsze pytaniem jest, czy przedstawienie jakiegoś pomysłu w formie gry, czyni go sztuką?
Nasuwa mi się na myśl jedynie coś jak w Deus ex-ie lub Wiedźminie, gdzie czyny gracza w pewnym momencie zmuszą do jakiejś tam refleksji. Generalnie jednak nie bardzo.
Lepsze pytaniem jest, czy przedstawienie jakiegoś pomysłu w formie gry, czyni go sztuką?
Nasuwa mi się na myśl jedynie coś jak w Deus ex-ie lub Wiedźminie, gdzie czyny gracza w pewnym momencie zmuszą do jakiejś tam refleksji. Generalnie jednak nie bardzo.
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"
May the Phone be with you!
May the Phone be with you!
-
- Marynarz
- Posty: 207
- Rejestracja: niedziela, 27 listopada 2005, 20:14
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Bydgoszcz(HQ)/Gdańsk(studia)
- Kontakt:
Re: Gry komputerowe jako rodzaj sztuki
Odpowiem tak:
Gry zawierają:
* Muzykę i SFX: już potwierdzone jako sztuka
* Scenariusz: już potwierdzone jako sztuka
* Grafikę: podobnie
* Są kompilowane z kodu źródłowego a programowanie jest rzemiosłem jak i sztuką zarazem
* Ktoś musi tym wszystkim zarządzać aby dotrzymać terminów - zarządzanie 100 niesfornymi grafikami i programistami to dopiero sztuka
Tak więc oprócz niesamowitej ilości nauki jaka jest potrzebna do wytworzenia gry, produkt ten ma także w sobie wiele ze sztuki.
A to że wystawy gier nie nazywają się: galerie tylko targi to już tylko kwestia przyjętych aliasów
Pewna fajna firma postanowiła na swój sposób zaadresować ten temat
GAMES == ART?
Gry zawierają:
* Muzykę i SFX: już potwierdzone jako sztuka
* Scenariusz: już potwierdzone jako sztuka
* Grafikę: podobnie
* Są kompilowane z kodu źródłowego a programowanie jest rzemiosłem jak i sztuką zarazem
* Ktoś musi tym wszystkim zarządzać aby dotrzymać terminów - zarządzanie 100 niesfornymi grafikami i programistami to dopiero sztuka
Tak więc oprócz niesamowitej ilości nauki jaka jest potrzebna do wytworzenia gry, produkt ten ma także w sobie wiele ze sztuki.
A to że wystawy gier nie nazywają się: galerie tylko targi to już tylko kwestia przyjętych aliasów
Pewna fajna firma postanowiła na swój sposób zaadresować ten temat
GAMES == ART?
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 3
- Rejestracja: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 20:51
Re: Gry komputerowe jako rodzaj sztuki
Oczywiście, że jest to forma sztuki, ale nie każda gra jest sztuką, to zależy kto przy niej pracuje i jaki ma do tego stosunek, myślę, że to czuć przy niektórych grach czy są robione mechanicznie dla kasy czy jest w niej to coś co artysta włożył od siebie:)