Natchnięty graniem w Mafię, Ojcem Chrzestnym i nieznaną-grą-podobną-do-Commandos'a poszukuję książek i filmów opowiadających o półświatku przestępczym Ameryki Północnej lat 30, czyli mówiąc prosto: wszelkich książek i filmów, w których poczuję klimat garnituru, Tommy Gun'a i pokera ;].
Z góry dziękuję za pomoc.
[Inne] Mafia, Ameryka Północna Lat 30...
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: [Inne] Mafia, Ameryka Północna Lat 30...
Ta nieznana gra to zapewne Chicago 1930 które kupiłem sobie 2 miesiące temu. Podobna bardziej do RobinHooda niz Commandosa, ale niech będzie.
Tematem mafii też się intereasowałem, więc mam nadzieje pomogę.
Co do filmów, gier i książek to
1-ojciec chrzestny (książka- genialna)
2-Film NIETyKALNI z connerym ( o Alu Capone i prohibicji)
3-Dawmo temu w Ameryce (film boski...)
4-Chłopcy z ferajny (nawet nawet...)
i coś nieco mowszego, ale tez o półświatku
-Cassino (jak dla mnie jeden z lepszych filmów w historii)
-Scareface z Pacino (gra i film)
-Rewelacyjny Donnie Brasco (cos juz naprawde nowego)
Była jakas komedia ze Stalonem o mafi, całkiem śmieszna, ale tytułu nie pamiętam
Tematem mafii też się intereasowałem, więc mam nadzieje pomogę.
Co do filmów, gier i książek to
1-ojciec chrzestny (książka- genialna)
2-Film NIETyKALNI z connerym ( o Alu Capone i prohibicji)
3-Dawmo temu w Ameryce (film boski...)
4-Chłopcy z ferajny (nawet nawet...)
i coś nieco mowszego, ale tez o półświatku
-Cassino (jak dla mnie jeden z lepszych filmów w historii)
-Scareface z Pacino (gra i film)
-Rewelacyjny Donnie Brasco (cos juz naprawde nowego)
Była jakas komedia ze Stalonem o mafi, całkiem śmieszna, ale tytułu nie pamiętam
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Marynarz
- Posty: 284
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 15:33
- Numer GG: 4340922
- Lokalizacja: Big Village
- Kontakt:
Re: [Inne] Mafia, Ameryka Północna Lat 30...
Oprócz Ojca polecam też inne książki Puza "Sycylijczyka" "Ostatniego Dona" i "Omertę" a jeśli ciągle było by ci mało mógłbyś sięgnąć po kontynuacje ojca napisane przez Marka Winegardera ( "Powrót ojca chrzestnego" i "Zemsta Ojca Chrzestnego ) choć nie są one nadzwyczajne.
This is it, here I stand
I’m the light of the world, I feel grand
Got this love I can feel
And I know yes for sure it is real
I’m the light of the world, I feel grand
Got this love I can feel
And I know yes for sure it is real
-
- Mat
- Posty: 554
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2007, 17:35
- Numer GG: 6781941
- Lokalizacja: Duchnice k/Pruszkowa
Re: [Inne] Mafia, Ameryka Północna Lat 30...
Może nie o mafii lat 30, ale bardziej ogólnie o przestępczości- Życie Carlita z Alem Pacino.
A d'yaebl aep arse!
-
- Bombardier
- Posty: 650
- Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: [Inne] Mafia, Ameryka Północna Lat 30...
Hmmm
Widzę że wkręciłeś się tak jak swego czasu ja :] Byłem strasznie rozkochany we wszelkich klimatach mafii więc zdecydowanie polece to co poprzednicy
Goodfellas - Najlepszy film o mafii moim zdaniem bijący na głowę Ojców Chrzestnych
Casino - obsada i klimat rodem z Goodfellas
Dawno temu w Ameryce - obsada i klimat z Goodfellas
Te trzy filmy - mistrzostwo (choć Dawno temu w Ameryce trochę męczy - o ile pamiętam coś prawie 4 godziny trwa ) i kreacja Joe Pesciego naprawde majstersztyk, to zdecydowanie mój ulubiony stereotyp gangstera - akcja w kasynie gdzie Pesci załatwia kolesia długopisem - mistrz :]
Prawo Bronxu - kolejny jeden z najlepszych filmów ukazujący "rodzine" mafijną od strony przyjaźni, zabawy, kumpli i spędzania razem wolnego czasu. Na podstawie tego filmu swego czasu udało mi się wykreować genialny scenariusz do Neuroshimy pokazujący jak Mafia potrafi być czarująca i przyjacielska wewnątrz swego grona.
Człowiek z blizną - dobre chociaż do mnie jakoś specjalnie nie przemawiało. Jakoś to mało mafijne - tzn w sumie nie dziwne bo to kolumbijskie klimaty a nie sycylijskie
Donnie Brasco - faktycznie całkiem fajne
Życie Carlita - na podobnym poziomie co Brasco
Nietykalni - da się strawić choć ja osobiście jakoś tego nie lubie
Gotti - całkiem śmiechawski filmik
Sycylijczyk - film na podstawie książki, da się strawić
Droga do zatracenia - nowe i dlatego mietkie i bez czaru starych filmow
Bugsy
A z nieco innych klimatów jeszcze:
City of god - poruszający film o latynoskich młodych gangsterach - scena jak chłopaki zmuszają 6 letniego dzieciaka by zabił typka - wstrząsające
Layer Cake - brytyjski film o tamtejszej mafii, bardzo fajny z klimatowym zakończeniem gdy ktoś wcześniej naszprycuje się filmami gangsterskimi
Przekręt - Jak już mowa o anglikach
Pulp Fiction i Wściekłe Psy - gangsterzy w ślicznym Quentinowym wydaniu (zwłaszcza zakończenie Wściekłych Psów - majstersztyk psychiki gangstera )
Revolwer - gangsterski film to to nie jest ale o Bossie kasyna i grupce przestępców - pokręcony i zwariowany film warty obejrzenia by popatrzeć jak przebiegły koleś może robić innym kisiel z mózgu
Tyle mi przychodzi do głowy filmów powiązanych w okół klimatów mafii i gangów. Zaś zdecydowanie moimi ulubieńcami będą Chłopcy z ferajny, Prawo Bronxu i Kasyno
Widzę że wkręciłeś się tak jak swego czasu ja :] Byłem strasznie rozkochany we wszelkich klimatach mafii więc zdecydowanie polece to co poprzednicy
Goodfellas - Najlepszy film o mafii moim zdaniem bijący na głowę Ojców Chrzestnych
Casino - obsada i klimat rodem z Goodfellas
Dawno temu w Ameryce - obsada i klimat z Goodfellas
Te trzy filmy - mistrzostwo (choć Dawno temu w Ameryce trochę męczy - o ile pamiętam coś prawie 4 godziny trwa ) i kreacja Joe Pesciego naprawde majstersztyk, to zdecydowanie mój ulubiony stereotyp gangstera - akcja w kasynie gdzie Pesci załatwia kolesia długopisem - mistrz :]
Prawo Bronxu - kolejny jeden z najlepszych filmów ukazujący "rodzine" mafijną od strony przyjaźni, zabawy, kumpli i spędzania razem wolnego czasu. Na podstawie tego filmu swego czasu udało mi się wykreować genialny scenariusz do Neuroshimy pokazujący jak Mafia potrafi być czarująca i przyjacielska wewnątrz swego grona.
Człowiek z blizną - dobre chociaż do mnie jakoś specjalnie nie przemawiało. Jakoś to mało mafijne - tzn w sumie nie dziwne bo to kolumbijskie klimaty a nie sycylijskie
Donnie Brasco - faktycznie całkiem fajne
Życie Carlita - na podobnym poziomie co Brasco
Nietykalni - da się strawić choć ja osobiście jakoś tego nie lubie
Gotti - całkiem śmiechawski filmik
Sycylijczyk - film na podstawie książki, da się strawić
Droga do zatracenia - nowe i dlatego mietkie i bez czaru starych filmow
Bugsy
A z nieco innych klimatów jeszcze:
City of god - poruszający film o latynoskich młodych gangsterach - scena jak chłopaki zmuszają 6 letniego dzieciaka by zabił typka - wstrząsające
Layer Cake - brytyjski film o tamtejszej mafii, bardzo fajny z klimatowym zakończeniem gdy ktoś wcześniej naszprycuje się filmami gangsterskimi
Przekręt - Jak już mowa o anglikach
Pulp Fiction i Wściekłe Psy - gangsterzy w ślicznym Quentinowym wydaniu (zwłaszcza zakończenie Wściekłych Psów - majstersztyk psychiki gangstera )
Revolwer - gangsterski film to to nie jest ale o Bossie kasyna i grupce przestępców - pokręcony i zwariowany film warty obejrzenia by popatrzeć jak przebiegły koleś może robić innym kisiel z mózgu
Tyle mi przychodzi do głowy filmów powiązanych w okół klimatów mafii i gangów. Zaś zdecydowanie moimi ulubieńcami będą Chłopcy z ferajny, Prawo Bronxu i Kasyno
-
- Kok
- Posty: 1348
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
Re: [Inne] Mafia, Ameryka Północna Lat 30...
Jak byłem mały to na jedynce w niedzielę, czy sobotę rano leciał taki na maxa dobry serial czarno-biały (przynajmniej będąc maluchem mi się podobał) gdzie pojawiał się aktor jako Al Capone i parę innych rzeczy, jednak niestety nie pamiętam nazwy.
A z komedii związanymi z mafią taką i genialną obsadą, to naprawdę polecam film "Pół żartem, pół serio". Nie pożałujecie.
A z komedii związanymi z mafią taką i genialną obsadą, to naprawdę polecam film "Pół żartem, pół serio". Nie pożałujecie.
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein