Szabla po przejściach
-
- Marynarz
- Posty: 348
- Rejestracja: niedziela, 5 sierpnia 2007, 21:29
- Numer GG: 5181070
- Lokalizacja: Gliwice/Ciemnogród
Szabla po przejściach
Na targu staroci kupiłam szablę, która wymaga jeszcze trochę pracy - ma rude plamy, jednak nie wyglądające na rdzę, uchwyt jest sczerniały i matowy, etc. Pytanie: jak to wyczyścić? Chciałam z niej zrobić prezent dla kolegi-kolekcjonera, więc zależałoby mi na dobrym efekcie. To kilka zdjęć, aby wiadome było, o czym mowa:
szabla w całej okazałości
zdobienia
rękojeść
najgorszy fragment
znowu szlaczek
Ja się kompletnie na tym nie znam - kolega twierdził, że trzeba piaskować, ale nie wiem, czy to nie przesada i czy się nie porysuje.
szabla w całej okazałości
zdobienia
rękojeść
najgorszy fragment
znowu szlaczek
Ja się kompletnie na tym nie znam - kolega twierdził, że trzeba piaskować, ale nie wiem, czy to nie przesada i czy się nie porysuje.
-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Szabla po przejściach
Hmmm, za dzieciaka podobne rzeczy "czyściłem" pastą do zębów, i wg mnie w tamtych czasach, dawało to jakiś efekt... Ale czy to działa na prawdę, to teraz nie powiem...
Od dziś płacę Eurogąbkami.
-
- Mat
- Posty: 550
- Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
- Kontakt:
Re: Szabla po przejściach
Spróbuj może coca-coli z folią aluminiową, może pomóc. Polewasz colą i trzesz folią.
Meniyaki tsukete shinugaii!
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 12
- Rejestracja: wtorek, 31 lipca 2007, 14:11
- Numer GG: 669687
Re: Szabla po przejściach
Albo nalewasz wody do zatkanego zlewu, sypiesz soli i wkładasz szablę. Choć to było chyba do srebra.
-
- Majtek
- Posty: 134
- Rejestracja: czwartek, 4 maja 2006, 15:30
- Lokalizacja: Lublin
Re: Szabla po przejściach
Najlepiej zapytać się specjalistów...
Pójdź do sklepu chemicznego i zapytaj jakimi środkami będzie można doprowadzić do tego aby ta szabla lśniła
Pójdź do sklepu chemicznego i zapytaj jakimi środkami będzie można doprowadzić do tego aby ta szabla lśniła
Oto widzę ojca swego.
Oto widzę matkę swoją, siostry swoje i braci.
Oto widzę długi szereg tych, którzy byli przede mną.
Oto ich zew, bym zajął wśród nich miejsce w Valhalli,
Gdzie bohaterowie żyją wiecznie.
Oto widzę matkę swoją, siostry swoje i braci.
Oto widzę długi szereg tych, którzy byli przede mną.
Oto ich zew, bym zajął wśród nich miejsce w Valhalli,
Gdzie bohaterowie żyją wiecznie.
-
- Pomywacz
- Posty: 52
- Rejestracja: wtorek, 28 listopada 2006, 18:05
Re: Szabla po przejściach
Wiem że pastą do zębów można czyścić srebrne monety, mówił mi to koleś z antykwariatu, jak kupowałem jakąś. Czy to natomiast działa na szable, to nie mam pojęcia Myślę, że najlepiej by było przejść się do jakiegoś specjalisty, albo zapytać na jakimś forum kolekcjonerskim .Tori pisze:Hmmm, za dzieciaka podobne rzeczy "czyściłem" pastą do zębów, i wg mnie w tamtych czasach, dawało to jakiś efekt... Ale czy to działa na prawdę, to teraz nie powiem...
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Szabla po przejściach
Kiedys polerowałem monetę pastą do zębów. Owszem da się, ale to mordercza robota. A taka szabla ma z 70 razy większą powierzchnię, zarobisz się Gabriel.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Szabla po przejściach
"Kolega prawdę ci powie"
W tym wypadku najlepiej piaskować, te szlaczki są wspaniałe, "zajefajnie" się je czyści ręcznie.
W tym wypadku najlepiej piaskować, te szlaczki są wspaniałe, "zajefajnie" się je czyści ręcznie.
-
- Marynarz
- Posty: 348
- Rejestracja: niedziela, 5 sierpnia 2007, 21:29
- Numer GG: 5181070
- Lokalizacja: Gliwice/Ciemnogród
Re: Szabla po przejściach
Bazyl, muszę przyznać ci rację - próbowałam dzisiaj z tą pastą i gąbką, to ani specjalnie te plamy nie zeszły, a mnie prawie ręce bolą, że nie wspomnę, że zrobiłam dziurę w krześle
Jutro ją jednak chyba oddam do piaskowania, bo jak ja jej do niedzieli nie wyczyszczę, to będę później uszami przeplatać
Jutro ją jednak chyba oddam do piaskowania, bo jak ja jej do niedzieli nie wyczyszczę, to będę później uszami przeplatać
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Szabla po przejściach
Pamiętam jeszcze, że na warsztatach polerowaliśmy różne fikuśne detale z mosiądzu specjalną tarczą z drucikami, taka zakładaną na szlifierkę. Działała lekko ściernie. Ale to raczej wykończeniowa robota.
-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Szabla po przejściach
Ew zostaje pasta Tempo do lakierów samochodowych, chromu i alu
Od dziś płacę Eurogąbkami.
-
- Marynarz
- Posty: 348
- Rejestracja: niedziela, 5 sierpnia 2007, 21:29
- Numer GG: 5181070
- Lokalizacja: Gliwice/Ciemnogród
Re: Szabla po przejściach
Tori, byłeś blisko - kupiłam dzisiaj pastę do polerowania "AutoMAX" (ponoć "skutecznie usuwa rysy i zmatowienia") oraz jakąś tam pastę do czyszczenia mosiądzu. Jeszcze ich nie użyłam, bo miałam dzisiaj mały sajgon, ale jutro sprawdzę, czy coś to pomoże. Jeśli tak, pochwalę się efektem
Swoją drogą: mina sprzedawcy, gdy położyłam szabelkę na ladzie i zapytałam "czy coś się da z tym zrobić", była bezcenna ^^ Lubię chodzić z bronią po mieście, ludzie zawsze się fajnie patrzą
Swoją drogą: mina sprzedawcy, gdy położyłam szabelkę na ladzie i zapytałam "czy coś się da z tym zrobić", była bezcenna ^^ Lubię chodzić z bronią po mieście, ludzie zawsze się fajnie patrzą
-
- Majtek
- Posty: 134
- Rejestracja: czwartek, 4 maja 2006, 15:30
- Lokalizacja: Lublin
Re: Szabla po przejściach
Miło słyszeć, że moja rada okazała się pomocnaGabriel-The-Cloud pisze:Swoją drogą: mina sprzedawcy, gdy położyłam szabelkę na ladzie i zapytałam "czy coś się da z tym zrobić", była bezcenna ^^ Lubię chodzić z bronią po mieście, ludzie zawsze się fajnie patrzą
Kiedy szabla będzie "gotowa" zamieść jej fotki na forum. Ciekawym doznaniem będzie oglądać przemianę jakiegoś tandetnego kawałka stali w broń godną księcia Polak jednak jak chce to potrafi
Oto widzę ojca swego.
Oto widzę matkę swoją, siostry swoje i braci.
Oto widzę długi szereg tych, którzy byli przede mną.
Oto ich zew, bym zajął wśród nich miejsce w Valhalli,
Gdzie bohaterowie żyją wiecznie.
Oto widzę matkę swoją, siostry swoje i braci.
Oto widzę długi szereg tych, którzy byli przede mną.
Oto ich zew, bym zajął wśród nich miejsce w Valhalli,
Gdzie bohaterowie żyją wiecznie.
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 16
- Rejestracja: czwartek, 12 czerwca 2008, 16:43
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szabla po przejściach
najlepiej sprawdza się coca-cola trzeba włożyć szablę do cocacoli na jakieś 6 godzinn i wyjąć...tak sprawdzało się z śrubkami.
Drugi sposób to zalanie spirtysem i mydłem lecz to...nijak się sprawdza.
Drugi sposób to zalanie spirtysem i mydłem lecz to...nijak się sprawdza.