[Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

To jest miejsce, w którym przeprowadza się wcześniej umówione sesje.
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

[Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

Nad miastem noc zapadła,
przez okna do domów się wkradła.
Mieszkańcy spać się kładli,
by ich w mroku nie napadli.
Miasto bowiem niebezpieczne,
A twe życie nie trwa wiecznie.

Karczma stała na uboczu,
By nie wabić straży oczu.
Różne typy tu trafiały,
pewnie burdy tu szukały.
Tutaj graczu mój trafiłeś,
Kufel piwa zamówiłeś
I zasiadłeś sobie z boku
By nie drażnić tych w amoku.
W koncie siedzą dwa krasnale
Piją piwo swe niedbale,
Każdy topór ma przy pasie,
Może zaraz na coś zda sie.
Jeden człowiek, dwa niziołki
I to wszystkie już w grze pionki.
A i jeszcze jest karczmarka
Ta co piwo leje z dzbanka.
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Eglarest »

najpierw może coś o sobie
by Mistrzowi dać w sposobie
jakieś wizje mej postaci
która wciąż nie nosi gaci ;)



Chłopak spojrzał po sobie był elfem wysokim
Włosy jego białe opadały mu na barki
Spiął więc je opaską by oczom niebieskim
Nie przysłaniały świata włosy z jego grzywki

Postury był normalnej ni mięśniak ni chudzina
Ubrany w łachmany i zbroję skórzaną
U boku jego przewieszona lina
Oraz kołczan z jego złoto-srebrną strzałą

Na plecach przewieszony po skosie
Łuk refleksyjny rozpięty nosi
W butach kowbojkach ukryty ma sztylet
A w sakiewce swojej kilka srebrnych monet

chłopak z niego przystojny
Lat sto trzydzieści trzy
Nie zna jeszcze wojny
Lecz łaknie przygody

Rozejrzał się w około szukając swej drogi
By podążyć wszędzie gdzie go niosą nogi

Dotarł więc do karczmy gdzie zamówił wino
zrazu począł flirtować z piękna dziewczyną
która tutaj lała trunki słodkie z dzbana
która była tutaj córką karczmarza

Katem oka widział dwóch kurdupli z brodą
wiedział ze z natury są do siebie wrogo
więc uwarzał na tych brudnych jegomości
aby czasem nie musiał im ustawiać kości.
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

Karczmareczka wina dała,
I uśmiechnęła się do Ciebie z dala,
Bardzo piękna z niej dziewczyna,
Widać, że Cię polubiła.

Krasnoludy siedzą grzecznie,
Widać burdy nie chcą ... jeszcze,

Co więc robisz graczu drogi?
Czy zdrętwiały Ci już nogi? :P
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Eglarest »

Cóż za oknem jest już ciemno
wiec mi już też wszystko jedno
wnet dopijam pyszne wino
i odzywam się - dziewczyno!

twa uroda mnie zachwyca
twoje oczy i twe lica
są tak cudne ze na świecie
drugich takich nie znajdziecie

będę bardzo zaszczycony
gdy użyczysz mi swej dłoni
bym mógł złożyć pocałunek
wyrażając mój szacunek
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

Dziewka cała zrumieniona
Ręką przed się wystawiona
Tylko człowiek ten na sali
Dziwnie paczy się z oddali
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Eglarest »

Chłopak chwycił końcówkami
palców swoich dłoń panienki
pieszcząc rękę opuszkami
recytował tekst piosenki

Piękno twoje nad pojęcie
działa na mnie jak zaklęcie
dla mych zmysłów jesteś muzą
tyś wśród kwiatów piękną różą

Twoje delikatne dłonie
pieścić winny męskie skronie
pracy znać niewinny ciężkiej
by nie zranić skóry miękkiej


złożył w końcu pocałunek
na jej miękkiej młodej skórze
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

Dziewka trochę oniemiała,
Jakby rozum postradała,
Po czy rękę swą zabrała
I w podskokach odleciała.

Kiedy tylko w kuchni znikła,
Ktoś Cię pochwycił za ramię ,
To ten facet, rzecz niezwykła,
Dziwne ma pod okiem znamię.

Masz ostatnią szansę drogi
Spadaj, bo Ci porachuję Nogi

Stoi tak i groźnie łypie
Oj, on nie jest w Twoim typie :P
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Eglarest »

Weź swą rękę ty brudasie
bo cię skopię po kutasie
nie obmacuj mnie pedale
bo ci w zęby twe przywale!

czy nie zgadzasz zemną się
że ta panna piękną jest ?
skoro grozisz to tak jest!
dziewki będę piękna strzegł !

chyba ze to twa jest żona
córka albo narzeczona
wtedy tylko gratulować !
i pozwolić mi świętować

Pozwól wtedy panie jeno
wnet postawić sobie wino
by w uznaniu toast wznieść
i w przyjaźni rozejść się
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

Dziewka z kuchni powróciła
Sytuacje zobaczyła
Zenek Wynieś śmieci,
albo idź postraszyć dzieci

Czyż nie widzisz, że pan miły?
Wódki rozum Ci przyćmiły?

Facet trochę po mamrotał
Widać kto kogo omotał.

Wnet do karczmy wpadła Straż
Uciekaj, jeśli na sumieniu coś masz.
Pójdziesz z nami Pani
W ręce sędziego cię wydamy


I na Panią Twą wskazują,
Potem ręce jej skują.
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Eglarest »

Wnet się zrywa z miejsca swego
-Hej strażniku hej kolego!
Za co skuwasz Mości pannę ?
w czym jej wina niech się dowiem

Powiedz mi strażniku miły
czy wypada do dziewczyny
szarpać się używać siły!
i wysyłać dwie drużyny ?

To na pewno jest omyłka
niech wyjaśni nam panienka
niech wyjaśni nam to straż
jaki zwyczaj tutaj ma.
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

-Ta panienka jak ją zwiesz
To nie byle jaki zwierz
To jest demon w ludzkiej skórze
Bardzo Podły w swej naturze

-Ależ panie ja nie winna
-Milcz, tak rzeczę
Czyś Ty winna czy nie winna
Inkwizytor nasz orzecze


Karczmareczka rwie się ciska,
Ale straż jej bardzo bliska
Już zakuli ją w kajdany
I prowadzą w karczmy bramy
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Eglarest »

Chwila moment drodzy państwo !
jak paneinka tej urody
może nosić to przekleństwo
krasnoludy wasze brody
noszą więcej obrzydlistwa
niż ta panna w swojej duszy
niech więc powie inkwizycja
komu tak naprawdę służy ?

Wy odważne krasnoludy
potwierdzicie moje słowa
są na świecie takie cudy
że aż boli cała głowa
trzy tygodnie wciąż bez przerwy
ma się zwidy oraz nerwy

może wy tez odczuwacie
tego cudu dziwne skutki
przewidzenia różne macie
pijąc spiryt krasnoludzki!
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

Krasnoludy, te pod ścianą
Dziwnie nagle łypią na nią
Spiryt taki drogi panie
To ja jadam na śniadanie


Rzekł Krasnolud, ten w kolczudze
Dziwnie jego oczka chodzą
Pomóż lepiej mi w posłudze
Gdzie się odlać tutaj chodzą?


Gdy tak mówił on do Ciebie
Straż z tawerny tej wylazła
Ciągnąć bóstwo to jak w niebie
Do więzienia z nią polazła

A krasnolud Twarda sztuka
Wstać próbuje, lecz nie może
Do o koła siebie luka
I już pod nim jest kałuża
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Eglarest »

Cóż poradzę na wyroki
inkwizycji niezbadane
domówimy jakieś soki
spirytusem zakwaszane

Elf zamówił spiryt mocny
i postawił krasnoludom
nie bądź pan jeno stratny
zapij pan spirytus wódom

alkoholem tak częstuje
towarzyszy swych brodatych
aż ich mocno nie upije
aż ich nie zastanie słabych.
tak by trzeba odprowadzić
do pokoju spać ułożyć
tak z dobroci im usłużyć.
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

Spirol zaraz Ci podano
Lecz i Tobie wypić dano
Więc wypiłeś kilka łyków
Miałem być na odwyku

Kilka godzin upłynęło
Tyle picie wam zajęło
Krasnoludy są pijane
Z kufli dalej ciągną pianę

Nagle przed oczami widzisz gwiazdy
Jak na polu gdzieś u gazdy
Rano budzisz się w areszcie
Odpuść Panie, chcę spać jeszcze

Tak to mówisz na dzień dobry
Gdy Cię strażnik budzi podły
W głowie jeszcze Wóda szumi
Świat stać prosto nie umi
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Eglarest »

Co jest kurde grane nie wiem
gdzie ja jestem co się dzieje ?
czemu mnie tutaj zamknęli
śród tych szczurów i meneli ?

więc co nie co się ogarniam
i rozglądam się do okoła
trochę przy tym ponarzekam
by strażnika tu zawołać

a czekając na strażnika
się gdzieś wrogu trza odsikać
więc odleję się swobodnie
opuszczając nieco spodnie.
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Re: [Wierszowane Fantasy]Przygody Elfa Pewnego

Post autor: Kloner »

Gdy swe spodnie opuściłeś
Nagle coś zauważyłeś
Masz penisa na 6 cali
Ktoś na Ciebie łypie z dali

To się strażnik wnet pojawił
Ktoś się tutaj dobrze bawił
2 krasnale pozostawił


Patrzysz dziwnie się na niego
O co chodzi mój kolego?
Czy nic dzisiaj nie pamiętasz?
Każde życie to rzecz święta
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
ODPOWIEDZ