Tawerna RPG

Na początek mam nadzieję że nie zrazicie się moją niską rangą.
Ale do rzeczy, grając w różne gry i czytając różne książki spokałem się z wieloma wyobrażeniami krasnoluda. Chciałbym się dowiedzieć które wyobrażenie dwarfa do was przemawia najbardziej.

Szczerze mówiąc to krasnolud kojarzy mi się z 140cm brodaczem umiejącym zrobić wszystko z metalu:)

Moje skojarzenia są jednoznaczne z mechaniką, wynalazkami i bronią palną. Jednak topór i zbroja również do mnie przemawiają. Głosowałem jednak na wynalazcę ponieważ kocham lekki steampunk (czy jak to tam się nazywa , nie znam się )

Zagłosowałam na pierwszą opcję. I przeniosłam wątek do Off-topicu, bo się ma nijak do Biblioteki Światów.

Krasnoludy kojarzą mi się z niskimi brodaczami w zbrojach, którzy uwielbiają kopać pod ziemią i jeść szczury (patrz Świat Dysku). A dwarfy kojarzą mi się z serialem Red Dwarf :D

Ja zaznaczyłem odpowiedź 3 ponieważ widziałem już tyle różnych gier i systemów, że to jest dobry wybór

Jestem rozczarowany tym że "cudze chwalicie swego nie znacie".
Skojarzenie z ostatniej opcji to w końcu praktycznie wszyscy wynieśliśmy z przedszkola

Podobnie w przeczkolu elfy to małe ludziki pracujące na Św Mikolaja. Od kiedy miało się styk z rpg, ma się inne skojarzenia.

Najbardziej kojarzy mi się jednak pierwsze. Nie przepadam za wersją Królewny Śnieżki =P

Tolkien zrobił porządek w świecie bajek =D

A Red Dwarf swoją drogą to bardzo pozytywne skojarzenie =D

pierwsza opcja jest mi najbliższa
wachałem się nad ostatnią jednak wolę wyobrażenie tolkienowskie czy ErthDawn'owskie niż Królewnę Śnieżkę

Szasza pisze:Jestem rozczarowany tym że "cudze chwalicie swego nie znacie".
Skojarzenie z ostatniej opcji to w końcu praktycznie wszyscy wynieśliśmy z przedszkola

Nie myl Krasnoluda ze skrzatem Zagłosowałem za trzecią opcją, choć wynalazca bardziej mi do gnoma pasuje

Zgadzam się z fdsem, w przeszkolu były skrzaty albo krasnoludki, które nigdy mi się z krasnoludami nie kojarzyły i nie sądzę, aby kiedykolwiek zaczęły ;)

Za to elfy z Calineczki to były takie małe, skrzydlate wróżki, które tak głeboko utkwiły mi w głowie, że gdy pierwszy raz czytałam Władcę, to w mojej wyobraźni Legolas miał takie małe pantofelki w dzoneczkami i czapeczkę z kwiatka na głowie :D Serio :D
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że byłam wtedy w czwartej klasie podstawówki, więc miałam prawo tak sobie elfy wyobrażać ;)

Krasnoludy zawsze kojarzyły mi się z zakutymi w blachę topornikami, a ze świata Warcrafta wyniosłem obraz Krasnoluda wyekwipowanego w broń palną, z wysoko rozwiniętą technologią dlatego zagłosowałem na 3 opcje.

PS: A tak pozatym to kojarzą mi się z chlebem bojowym
[Dokładnie! Jak mogłam o tym zapomnieć... - dop. FLK]

Oprócz pkt. który zaznaczyłem (3) to jeszcze mi się kojarzy z honorem, gburowatością, upartością, zawzięciem, nienawiścią do goblinoidów... długo by wymieniać.

Co mnie besztacie o tą czwartą opcje?To tylko skojarzenia!!

Ja wybrałe trzecią opcję, głównie za sprawą gry Disciples 2, tam krasnoludy (krasnoludowie ) były i z młotami, w ciężkich zbrojach, jak i z bronią palną, konkretnie to z miotaczem ognia i w bereciku. Istoty mieszkające pod grzybkiem to raczej skrzaty lub krasnoludki, a nie krasnoludy. Niby mała różnica, a jednak wszystko zmienia.

Poza tym bajki to nie RPG, ktoś widział w eRPeGach Królewnę Śnieżkę?
No, chyba że w Nieborakach.

W grze Myth: The Fallen Lords krasnoludy zajmowaly sie m.in. minowaniem pola walki. Rzucaly tez koktajlami molotowa. Tak wiec moga kojarzyc sie rowniez z saperami i specjalistami od materialow wybuchowych.

A mi krasnolud zawsze mimo wszystko będzie kojarzony z 1 opcją. A wszystko to za sprawą papcia Tolkiena , jego wyobrażenie najbardziej mi odpowiada.