[Muzeum Defenser]

[Matysz]

Z: dinozarł już prawie zszedł
F: Dinki czują przed tobą peien respekt, że tak powiem: "szacunek ludzi dżungli"

SD4.jpg

[Hardok]

skocz z okrzykiem wojennym na dinozalry, jednego przygwozdzajac a drugiego napierdalajac palka po lbie >:O
ps- irc mi nie dziala, zeby nie bylo :<

[Obelix]

Miałeś się kurwa powoli zbliżać do reszty dusząc tego którego trzymasz

[Matysz]

Z: uduszony, rozsypuje się w pył
F: 3, tarzanem to ty nie jestes, skoczyłeś przed nie

SD4.jpg

[Hardok]

nawalaj pierwszego z brzegu combosem z TMNT (dla scislosci, takim typu Leonarda)

[Obelix]

postawa bojowa stuprocentowej czujności i czekaj

[Matysz]

F: 1, fail. Przeszedleś 2 metry kicjając jak pajacd i uderzając maczugą w podłogę, dinozarły straciły do Ciebie resztę respektu ("jesteś nikim!")
Z: done

SD4.jpg

[Obelix]

postawa bojowa a'la snejku z MGS3 i staraj się złapać pierwszego dinozarła jaki zaatakuje

[Hardok]

usiadz i zacznij plakac

[Matysz]

Z: 10, "karken szejken", tak jak cię babcie nauczyła
F: om nom nom, dinuś cię gryzie w plecy, one nie lubią imoł

SD4.jpg

[Hardok]

Odwroc sie blyskawicznie i zajeb mu palke w łeb.

[Obelix]

czekaj, ewentualnie kontratakuj

[Matysz]

F: umarłeś go
Z: 1, leżysz przygnieciony

SD4.jpg

Kończymy na dzisiaj. Z dupy, że tylko troje nas było, no ale co poradzić?

[Hardok]

pomoz dobic dinozałra

[Sori]

Poszukaj jakiegoś łomu (oto nadchodzę!!!) albo innego wyrobu broniopodobnego (w kanciapie, rzecz jasna). Jak nic nie znajdziesz to spróbuj wyłamać jakiś kij czy coś z krzesła albo szafki.

Myślę, że dobrze by było gdyby MG pisał efekty działań woźnych ich kolorami.

@DOWNDOWN 2 godziny to nie aż tak dużo - poza tym, superbohaterowie zawsze się spóźniają .
W dodatku, to nie ja się spóźniłem, bo nikt mnie nie zapraszał.

[Hardok]

F: umarłeś go
Z: 1, leżysz przygnieciony

SD4.jpg

Kończymy na dzisiaj. Z d*py, że tylko troje nas było, no ale co poradzić?

Tak jest w porzadku, kwestia przyzwyczajenia.

[Matysz]

Sori, spóźniłeś się tylko 2h!
A z kolorami dobry pomysł, zastosuję się. Jak jeszcze dojdzie rozkaz dla Z to narysuje to.