Tawerna RPG

np. taki ja. kto normalny wchodzi na forum o godzinie 6.20? wczoraj bylem 5.40, ale nic nie pisalem. a wy? o ktorej zazwyczaj wchodzicie, i jaka jest wasza *najdziwniejsza* pora?

4.30 jak wróciłem z imprezy.
Ja mam takie coś że jak wróce z jakieś imprezy to lubie sobie coś poczytać a za książki się wtedy nie biore bo wiele wątków mi umyka

Zazwyczaj zaglądam tutaj przed snem, a spać się kładę różnie - czasem o 1, czasem o 2 w nocy. Parę razy zdarzyło mi się siedzieć do 3... A na forum zawsze pokazuje o godzinę do przodu, więc mogę przyjąć, że bywam tutaj nawet ok. 4 nad ranem ;)

Ja na forum zazwyczaj bywam jak nie mam co robić, czyli może to być różna pora np. 2.30, 3.00, 4.00. O czwartej jestem jak gdzieś się rano wybieram, więc zajrzę na forum, o trzeciej jak jeszcze nie śpię a o drugiej to normalka ...

ludzie o czym wy mowicie...2,3,4... to takie dosyc popularne pory wsrod komputerowych maniakow.. ja zawsze jak wchodze patrze ile osob jest ze mna... i jak sobie rano wstaje to tak miedzy 8 a 9 nigdy nie ma nikogo poza mna:p

Bo rano normalni ludzie śpią :P
A wszyscy inni są w szkole, w pracy lub na uczelni. Ja akurat o tej porze jestem w metrze, więc nie mam dostępu do netu ;)

A jak już mowa o maniakach - na forum zaglądam średno co godzinę od 10 rano do... późna. Bo jestem cały czas przy kompie. Nawet jem przy kompie ;) W weekendy zaglądam od śniadania, czyli mniej więcej od 15 :)

falka:p mialy byc najdziwniejsze pory wchodzenia wiec ja napisalem...
a tak to wchodze jak nie mam co robic jak mi sie akurat cos sciaga albo po prostu mi sie nudzi i musze czyms zabic te 30 min...

Wchodzenie w nocy jest dziwne - w nocy się śpi, a nie głupoty na forach wypisuje. To że świry siedzą do rana nie znaczy, że to jest norma ;)
Dlatego wymienianie godzin nocnych jest jak najbardziej na miejscu :P

siedzenie w nocy nie jest dziwne dla tych co to czytaja...moja pora jest wiec dziwniejsza:p

Ostatnio zacząłem wpadać na forum tuż przed wyjściem do szkoły, po szkole wpadam zawsze kiedy mam czas, jeszcze nigdy nie byłem po północy, wtedy już smacznie śpie.

Ludzie! wy wszystko mieszacie!
Wprowadzmy jakis porzadek, kiedy to jest rano, wieczor, dzien...

rano to mniej wiecej południe. dzien na dobre zaczyna sie okolo 15; tak od 22 zaczyna się wieczór, który trwa mniej wiecej do 4-5. miedzy 5 a 12 to głęboka noc, kiedy ludzie powinni spac i regenerowac siły.

pisze - powinni - bo niestety sam zmuszony jestem do wstawania w srodku nocy, tj. o 6.30. Przez to zupełnie zatracilem swoj naturalny cykl aktywnosci...
Brrr... barbarzynstwo, ale co poczac... ;-(

[/i]

Popieram krucaFuksa Jego rozkład godzin jest prawidłowy (ewentualnie można by nanieść lekkie poprawki, gdzieś godzinę dodać, gdzieś odjąć...) Szkoda, że pracodawcy i wykładowcy nie rozumieją iż wstawanie przed 11 jest szkodliwe dla zdrowia psychicznego, a co za tym idzie i dla efektywności pracy

A tak późno jak dzisiaj (to jest godzina 3-4) wchodzę tylko wtedy, gdy do późna muszę robić jakąś pracę typu: sprawozdanie, artykuł, ściąga ...

A ja juz wstalem ^_^ Zaraz wychodze na PKS, potem na pociag ^_^

Buahahahaha, Warszawo, nie przezyjesz!

co wy gadacie... najlepiej wlascie pracuje sie miedzy 8 a 12 a wy ten czas chcecie przespac?:)

btw swojego czasu (tj jakies 5lat temu) moj rozkad godzinowy nie uwzglednial czegos takiego jak noc... byla tylko krotka przerwa na kawe miedzy wieczorem a porankiem... czyli miedzy 5 a 6:)

Ja czasami poluję na porę w której nikogo na forum nie ma, aby swobodnie eksperymentować i wprowadzac zmiany. I powiem Wam, ze rzadko udaje mi sie taką porę znaleźć, a najczęściej jest to okolica północy i godziny pierwszej.

Najdziwniejsza pora?

22.30, gdy byłem lekko nietrzeźwy (fds coś o tym wie ).

BLACKSouL pisze:Najdziwniejsza pora?
22.30, gdy byłem lekko nietrzeźwy (fds coś o tym wie :D).

Nie tylko fds :>
Myślisz, że kto te kompromitujące posty kasował? ;)