A jeżeli uważasz ten sport za zwykłe bieganie za piłką to świadczy tylko o Tobie i zrozumieniu przez Ciebie tej dyscypliny. A raczej o całkowitym braku zrozumienia.
Znam jeszcze podstawowe zasady... i wiesz co? Raczej jest w tym tylko i wyłącznie bieganie za piłką. Choć możesz teraz gadać coś o duchu walki itp. to przyznasz, że duch walki może występować również w CS'ie.
No i żeby nie było, najlepsi gracze uprawiają ćwiczą ciało.
Azrael - to "wież co" to był chwyt poniżej pasa. ;P - dop. Phoven
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
To, co wyczynia Holandia na tym Euro po prostu nie mieści się w głowie! Grają tak cudownie, że wybaczam im nawet pokonanie Francji, której zwykle kibicuję
krucaFuks pisze:To, co wyczynia Holandia na tym Euro po prostu nie mieści się w głowie! Grają tak cudownie, że wybaczam im nawet pokonanie Francji, której zwykle kibicuję
I tak odpadna najpóźniej w ćwierćfinale
Szkoda tylko mi tej ostatniej bramki... Gdyby nie ona, to bym miał 3 punkty za wytypowanie wyniku
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Holandia- cudo, ale przypomnę, że
1-Francja tez pokazała klasę i należą sie jej oklaski
2-już taki wynik padł... tak, chodzi mi o mecz HISZPANIA - ROSJA...
Dlaczego Hiszpanie przypomniałem? Bo dzisiaj grają ze Szwecją i szykuje sie piękne widowisko
A Holandia rozgromi Rumunię 4:0 :]
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów Czerwona Orientalna Prawica
krucaFuks pisze:To, co wyczynia Holandia na tym Euro po prostu nie mieści się w głowie! Grają tak cudownie, że wybaczam im nawet pokonanie Francji, której zwykle kibicuję
Zastanawiam się, ile czasu dadzą radę tak grać - jakby grali tak do końca to mogą spokojnie do finału dojść. Liczyłem po cichu na Włochów, ale akurat ten turniej będzie dla nich wybitnie do d*py (bo jak grają średnio do d*py to czasem i MŚ wygrają ), teraz chciałbym finał Portugalia-Holandia. Bo obie drużyny lubię, a Holandia naprawdę popisowo rozjechała mistrzów i wicemistrzów świata. Niech teraz podłoży się Rumunii to i Włochy i Francja jadą do domu ;p
Takie podkładanie się to nie zawsze jest dobra rzecz - drużyna może się wybić z rytmu i już pójdzie za ciosem i słabo jej wyjdzie ćwierćfinał... Zresztą podkładanie się, zeby wyeliminować rywalów... No nie wiem, jakoś to do mnie nie przemawia, tym bardziej, że w przypadku ponownego spotkania z drużyną, której się podkładamy to przeciwnik ma psychologiczną przewagę.
EDIT:
Następną kolejka, więc chyba pora na typowanie:
Szwajcaria - Portugalia 0-2
Turcja - Czechy 1-2
Polska - Chorwacja 2-0 Austria - Niemcy 1-0
Holandia - Rumunia 2-0
Francja - Włochy 0-1
Grecja - Hiszpania 0-3
Rosja - Szwecja 0-2
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 16 czerwca 2008, 15:12 przez Eriol Velcrow, łącznie zmieniany 2 razy.
There is no emotion; there is peace.
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.
There is no emotion; there is peace.
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.
Bo zapewne wrócimy chyba, że Chorwaci się podłożą, żeby Niemców wyeliminować. A mówię, ze przez sentyment, bo gwoli optymizmowi ogólnemu typuję zwycięstwo Austrii(pewnie znowu będą plecy u sędziego, ale nie aż takie :>). A my nawet z osłabioną Chorwacją możemy mieć kłopoty, ze względu na rozstrojenie i demotywację. Albo... ****, czas pokaże
There is no emotion; there is peace.
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.