Piłka nożna

Forum na tematy związane ze sportem i pokrewne.
ODPOWIEDZ

Euro 2012:

Chcemy dobrze, ale wyjdzie jak zwykle...
4
57%
Przejdziem Ruskich, przejdziem Czechów, będziem zwycięzcami!
2
29%
Reprezentacja Polski jest jak murawa w Gdańsku - można nad nią tylko płakać...
1
14%
 
Liczba głosów: 7
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

A zostało drugie tyle czasu, co od meczu z Kolumbią... oby podobny postęp.
Mam nadzieję, że nawet jeżeli pierwszy mecz z Niemcami przegramy, to spuscimy im łupnia w drugim :twisted:
Obrazek Obrazek
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

wazne ze wygralismy- potrzebne bylo chlopakom zeby sie odbudowac psychicznie... oby tak dalej:)

krucafuks- o niemcow sie bym nie martwil- jak to sie ostatnio mowi, u nich teraz tez afera korupcyjna w pilce noznej wiec sie jakos dogadmy :twisted:
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Jak na boisku przegramy, to nasze dzielne bojówki wygrają na ulicach :twisted: :twisted: :twisted:
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

No - i nie ma ani zwycięztwa, ani nawet bojówek :P

Ale tak sobie myślę, że z Polską i Niemcami może być tak jak z Senegalem i Francją 4 lata temu - Niemcy nas chyba troch lekceważą, a nasi zawodnicy sporo grają w Bundeslidze... Mam cichą nadzieję, ze w środe bedzie niespodzianka... Tylko niech Janas ustawi ich jakoś normalnie, bo z niemcami nie ma się co bronić - zresztą pokazała to Kostaryka...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Oczywiscie ze bedzie niespodzianka. Szwaby wygraja 9:0 :twisted:
Misieq
Pomywacz
Posty: 51
Rejestracja: czwartek, 1 czerwca 2006, 22:39
Lokalizacja: Hell, apartament no. 666

Post autor: Misieq »

A z Kostaryką przegramy... :P
Ave.
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

Powiem krótko - wstyd jak beret. Jak do tej pory, to jesteśmy najgorszą drużyną tego turnieju, jedyną która nie wie po co tam pojechała i gra z porażką w oczach. Oglądając mecz Argentyna - Wybrzeże KS cieszyłem się tylko, że nie trafiliśmy do tamtej grupy - od Wybrzeża dostalibyśmy z taką grą tak lekko licząc z 7:0.
Co do gry naszych kopaczy: ciężko jest wygrać mecz, nie strzelając w bramkę. A pierwszy strzał w bramke (oprócz nieuznanego gola Krzynówka) oddaliśmy coś koło 80 minuty. Ciut późno. Oczywiście istnieje niezerowe prawdopodobieństwo, że przeciwnik strzeli sobie 3-4 samobóje, ale liczenie na to daleko nas nie zaprowadzi. Żuraw za każdym razem wbiegając w pole karne stawał, ustawiał sobie piłke, chwilę się zastanawiał w które okienko strzelić, a potem robił zdziwioną minę, że piłkę już wybił któryś z trzech obrońców, którzy w tym czasie dobiegli do niego... Dużo lepiej było po wejściu Irka Jelenia, ten się nie zastanawiał, dostał piłke i pakował od razu petardę, jeśli tylko widział kawałek siatki zza Ekwadorczyków; niestety mieliśmy pecha i zarówno on jak i Brożek przypakowali w drewno.
Moim zdaniem Żurawia należałoby wycofać do pomocy, Szymka zdjąć, bo chwilowo mu nie idzie, Ebiego i Kosę/Krzynówka na skrzydłach, w ataku Jeleń i Rasiak (zmieniony na Brożka po 60 minutach, kiedy szwaby bedą już troche wybiegani). To tak z punktu widzenia amatora ;-)
Ja wierzę (mam nadzieję?), że Polacy coś pokażą w meczu z Niemcami. W końcu jesteśmy specjalistami od zadań beznadziejnych :D Poza tym, po tych wszystkich żartach o tynkarzach, przydałby im się taki prysznic :twisted:
Obrazek Obrazek
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

Zacznijmy od tego ze nasi w ogole nie umieja bronic.. Nic nie atakuja biegaja za przeciwnikiem i licza tylko na przeciecie jakiegos podania... A gdyby zaczeli sie kiwac to juz koniec i wchodza do bramki... Ustawienie obrony tez kijowe jest jak widac bylo w sytuacji gdy stracilismy 2 bramke...
Jezeli nie poprawi sie obrona to nie ma na co liczyc.

W ataku tez slabo, jedynym graczem ktory cos probowal zdzialac byl Smolarek ale sam przeciez Niemcow nie pokona :(
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

W sumie teraz chłopaki nie maja nic do stracenia - albo zaczną grać i skopią Niemców, albo wtopią i będą wygwizdywani przez następne 4 lata ;)

A co do meczu w środę - bez pomocy Rosji w 17 minucie, nie dadzą nam rady...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

Nadir pisze:..nie umieja bronic.. Nic nie atakuja biegaja za przeciwnikiem i licza tylko na przeciecie jakiegos podania.(
Zasadniczo na tym polega obecnie zadanie obrony. Na bieganiu za przeciwnikiem i przecinaniu podań.
Nadir pisze:Ustawienie obrony tez kijowe jest jak widac bylo w sytuacji gdy stracilismy 2 bramke...
Akurat wiekszość naszych obrońców przy tej akcji zachowała się jak należy, tj. wyszła do przodu, żeby złapać napastników na offside. Tylko Baszczyński zapomniał na czas wyjąć palca z... z ucha, powiedzmy, i się spóźnił - ta bramka to w całości jego "zasługa", zresztą przy pierwszej też się nie popisał, bo powinien zaasekurować Jopa.

Głównym problemem obrony jest to, że nie wspierają ataku przy akcjach skrzydłami (szczególnie Baszczyński) tylko są potwornie nieruchawi.
Obrazek Obrazek
Bortasz
Majtek
Majtek
Posty: 78
Rejestracja: środa, 1 lutego 2006, 19:28
Numer GG: 8153680
Lokalizacja: Marienburg

Post autor: Bortasz »

Jade sobie samochodzikiem i słucham Radia nagle wywiad z jednym z Piłkarzy Janasa.
No teraz nam nie wyszło ale na Meczu z stanami damy z siebie wszystko.
(Lekka konsternacja z mojej strony po chwili głos spikera w radiu.)
No tak ale najbliższy Mecz jest z niemcami.


Czy trzeba cosi jeszcze dodawać.
Dyslektyk Dysortografik i Dysgrafik koszmar Senny Miodka postrach polonistów Wszelakiej płci
Nonkonformistyczne spojrzenie na problem ortografii polskiej.
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

Moim zdaniem zadanie obrony to raczej proba odebrania pilki przeciwnikowi a nie bieganie kolo niego i liczenie na to ze kopnieta pilka akurat w niego trafi... Jak tak bedzie z Niemcami to nawet wielkie hasla (ktory to juz raz w historii reprezentacji) o meczu ostatniej szansy nie pomoga.. Dostaniemy łupnia ze az szkoda bedzie patrzec...
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Yacek
Marynarz
Marynarz
Posty: 343
Rejestracja: wtorek, 10 stycznia 2006, 17:54
Numer GG: 6299855
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Yacek »

Ja tylko przypominam, że przed Ekwadorem totalnie lekceważono tę drużynę, a jak wyszło każdy widział.
Co do Niemców to zgadzam sie z Tomaszewskim, wynik 3 : 0 to najniższy wymiar kary przy takim zaangażowaniu naszych " orłów".
O Kostaryce mówią, że to pewne 3pkt dla nas. Zeby nie było tak jak z Ekwadorem.
A ogólnie to taka gra to kpina z kibiców. Ci faceci zarabiają takie pieniądze, których większość z nas nigdy nie będzie nawet ogladać, więc przynajmniej można od nich wymagać zaangażowania w swoja pracę.
Jest właśnie ta złowroga pora nocy,
gdy poziewają cmentarze i piekło
Zarazę rozpościera. Oto mógłbym
Chłeptać dymiącą krew i spełnić czyny,
Których dzień nie zniósłby...
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

Phi... przesadzacie wszyscy. Pomyślcie, jakby to było, gdyby nasi grali jak Brazylia, a może nawet jeszcze lepiej. Futbol w Polsce utraciłby całą swoją nieprzewidywalność, cały swój urok. Nasi byliby postrzegani zawsze jako faworyci - i zawsze by wygrywali. Co mecz - to wygrana. Po prostu nuda. I wychodzę z kina :D
Obrazek Obrazek
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

Teraz tez jest przewidywalny... Scenariusz prawie zawsze wyglada tak:
zapowiedzi jaka to mamy w tym roku swietna druzyne, ze tym razem wygramy pokazemy na co nas stac, a pozniej i tak łupnia dostajemy w pierwszym meczu i wszystko sie rozmywa i powraca do szarej rzeczywistosci... W takim wypadku wole przewidywalnosc taką jaką maja Brazylijczycy...:)
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

No i przegraliśmy 1-0 :(
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Nie wiem jak to wygladało, bo słuchałem meczu w radiu... Ale zdaje się, że przeważaliśmy... Bramka stracona w doliczonym czsie boli mocniej - ale mam wraeni, ze to zmiana ustawienia na defensywne tak zaskutkowało - Niemcy przestali sie bać ataków na swoja bramkę i zaatakowali skuteczniej. Szkoda.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
ODPOWIEDZ