Instrumenty muzyczne

[Moongroow]

Ja młócę na gitarze i na flecie (to drugie z powodu przymusu w szkole ; ]). Kiedyś chciałem grać na perkusji, ale odpuściłem sobie... Kasy szkoda ; /

[BLACKs]

Chyba lepiej miec dobry syntezator niz pianino, nei sadzisz? Kilkaset razy wiecej brzmien, mozliwosc edycji brzmien, tworzenia brzmien, mozliwosc symulowania pianina. Na pianinie nie zagrasz partii smyczkow, choru czy jakiegos wypasnego nowoczesnego, cybernetycznego brzmienia.

Zależy dla kogo. Ja młócę głównie na keyboardzie utwory Chopina, Bacha i Bethovena - wolałbym to robić na pianinie, ponieważ pedały i czułość dotyku jest doskonalsza. Za to na keyboardzie mogę grać ulubione solówki Children of Bodom i to jest jedyna zaleta . Gdybym miał normalny syntezator, to zgodziłbym się z Tobą, ale mój keyboard akurat nie oferuje dużych możliwości pod względem modyfikowania gotowych brzmień. Dlatego zamierzam kupić normalny syntezator i połączyć obydwa przez MIDI, by było profesjonalniej.

[Ravandil]

Chyba lepiej miec dobry syntezator niz pianino, nei sadzisz? Kilkaset razy wiecej brzmien, mozliwosc edycji brzmien, tworzenia brzmien, mozliwosc symulowania pianina. Na pianinie nie zagrasz partii smyczkow, choru czy jakiegos wypasnego nowoczesnego, cybernetycznego brzmienia.

Ja powiem tylko, że mimo iż w keybordzie mam kupę różnych brzmień, podkładów etc. zwyczajnie z tego nie korzystam. Po prostu po jakimś czasie zaczęło mnie to drażnić. Zawsze jak gram, to ustawiam sobie dźwięk pianina i maksymalny pogłos. Lubię ten dźwięk Jednak nawet najlepszy keyboard nie przebije fortepianu. Jeśli tylko nie ma zbyt śliskich klawiszy (na takim kiedyś egzamin miałem) to gra się na nim kapitalnie

[AC]

Wybaczcie że się wtrącam do tematu, ale zobaczcie jak można wykorzystać np gitarę w tej piosence: http://youtube.com/watch?v=Z6hL6fkJ1_k

[Zamroczony mrrrok]

Ja od niedawna mam ciągoty do próby nauczenia sie grania na drumsach ale jakos tak kaski mało,miejsca mało,pewnie przez somsiadów zostalbym ukrzyzowan umarł i pogrzebion

[Deep]

@up: Jeszcze jakbyś kase miał to byś sobie mógł elektryczną perkusję kupić. Wystarczy podłączyć do słuchawek i sąsiedzi nawet się nie dowiedzą, że masz perkusję . Grałem na takowej. Całkeim fajna sprawa.

Mam takie pytanie skierowane do starych wyjadaczy gitarowych: Jaką byscie mi polecili nie za drogą gitarkę elektryczną dla początkującego?

[BLACKs]

Niedlugo szeregi instrumentow BLACKsa i jego "deaf"metalowego brata zasila dwa kolejne cacka:

http://sklep.fabrykadzwieku.net.pl/Gita ... st-TN.html

Znalazlem uzywanego w UK za polowe ceny : >.

Drugim cackiem jest syntezator Korg Karma, rowniez znaleziony za polowe ceny.

[Kruk]

Od kilku dni uczę się grać na klasyku Corta-nie wiem konkretnie, jaki to model. A od jakiegoś czasu intensywnie zbieram na CRUISER BY CRAFTER RX-720 GMT BK.
Piękny elektryk, chyba najlepszy w moim zasięgu.

[Carchmage]

Klasyk, Hohner HC06. ;P Biednie, ale uczę się tylko na własną rękę, więc nie ma co szaleć...
Harmonijka ustna, Hohner Big Valley. tonacja C-dur i G-dur.

...

Rytualny bębenek koreański? ;P
Serio.

[Qler]

Kompletnie zapomniałem o tym temacie, ale teraz, kiedy na niego napotkałem, to dopiszę resztę instrumentów.

Oprócz wymienionego wcześniej keyboardu CASIO CTK-750 posiadam jeszcze ( i oczywiście gram ):
-gitarę elektryczną Tenson Stratocaster,
-gitarę basową Musima
oraz jakąś pomniejszoną wersję gitary klasycznej z metalowymi strunami, aby zadziałała przystawka do wzmacniacza

[LOD]

-gitarę elektryczną Tenson Stratocaster,

Na tej gitarze grał jakiś znany gitarzysta, bodaj Stevie Van Halen, ale nie jestem do końca pewien, będę musiał sprawdzić.

[Craw]

Na Stratocasterze gra wiele znanych muzykow. W koncu legendarna gitara, ino oni raczej Fenderow uzywaja, nie Tensonow

[Qler]

No tak, kilkaset złotych więcej i byłbym w posiadaniu Fendera, ale nie jestem aż tak wymagający . Chciałbym dodać, że taki rodzaj gitary, który posiadam (nie licząc gryfu Tensona) miał niegdyś ( lub jeszcze ma) znakomity gitarzysta legendarnego i zasługującego na swoją legendarność zespołu jakim był Pink Floyd. Mam oczywiście na myśli Davida Gilmoura .

[Kruk]

Miał być Cruiser RX 720, ale na szczęście w porę się zreflektowałem i kupiłem coś o wiele lepszego-Cort X11 BCS. Jestem dumny z tej gitary;)

[Gurewicz]

ja w zeszlym roku zapisalem sie do szkoly na kolko gitarowe(mamy:D), mam gitare potacie, tak z 6 lat, 0 pekniec, 1,2 rysy, ale nie chcialo mi sie cwiczyc.ale teraz w 6 klasie musze systematycznosc wyrabiac, to sie znowu zapisuje i mam zamiar nauczyc sie paru piosenek Dzemu-ale mam sluch dosyc kiepski, wiec duzo ze mnie nie bedzie; p

[BLACKs]

A ja zakupiłem banjomandolinę Stentora z angielskiego ryneczku i nowe, cyfrowe pianinko



Mniam ^^.

Nie musisz mieć dobrego słuchu, też mam kiepski (pomniejszy uraz lewego ucha), ale po nauczeniu się akordów i interwałów coś z tego da się wyciągnąć ; ).

[Gurewicz]

mnie chodzilo o sluch muzyczny czy jak to sie zwie; p.a mam taki ze do kazdej piosenki musialbym sie bicia uzyc xP.Bo znam takich ludzi co , a juz maja bicie i chwyty gotowe zeby to grac; p.predzej opanuje slawny duck-walk niz dobra gre na gitarze