Azalia

[Cain]

A wiesz które np. moje zdjęcia były retuszowane?? No prócz tego powyżej.

Wiesz, zawsze sądziłem że fotografowanie polega na zrobieniu zdjęcia tak, żeby samo wyszło dobrze. Albo jesli jest takie zamierzenie - niedobrze. Jedyne co można tolerować to zmiana tonacji na czarno-białą, sepię i tego typu. Ale poprawianie zdjęć (które i tak w większości tutaj to kicz) to już nie fotografika. Widzę, że każdy łepek z cyfrówką i GIMPem może teraz zostać światowej klasy fotografem. Boże, też mam cyfrówkę ale nie retuszuję zdjęć - to mija się z celem. Zrób je jak najlepiej potrafisz i pochwal się innym.

[Eriol Velcrow]

Ale poprawianie zdjęć (które i tak w większości tutaj to kicz) to już nie fotografika.

Jeżeli nie podobają Ci się zdjęcia zamieszczone tutaj to tak je oceniaj i komentuj wskazując błędy. I spróbuj podnieść poziom prezentując swoje dzieła.

Widzę, że każdy łepek z cyfrówką i GIMPem może teraz zostać światowej klasy fotografem.

Dawno się tak nie uśmiałem. Jakoś nie widzę w NG, które uchodzi za pismo z najlepszymi fotografami, zdjęć "łepków z cyfrówką i GIMPem". I tylko mi nie mów, że fotografie w NG nie są retuszowane.

A zresztą ten temat był już poruszany

Force... a co złego w Photoshopie? Korekta barwna, krzywych, tonów... to zwykłe zabiegi wykonywane przez wielu fotografów. Przy mocniejszych ingerencjach mówi się po prostu o fotografii koncepcyjnej, artystycznej itp (bądź foto liftingu) - przy jeszcze większych zmianach fotka przestaje być zdjęciem i staje się grafiką. Każda z powyższych dziedzin wymaga pracy i może być sztuką. Choć oczywiście nie ma to jak wspaniałe zdjęcie, którego nie trzeba poprawiać, albo jak to robi wielu PSuć.

Chcesz tego czy nie, retusz jest teraz standardowym zabiegiem dokonywanym przez większość fotografów. Nie twierdzę, że retuszuje każde zdjęcie ale jeśli chce coś zaprezentować szerszej publice zrobię to. A podstawa to i tak dobre zdjęcie. Zresztą chciałbym powtórzyć pytanie - które z moich zdjęć są wg. Ciebie po retuszu w PS?

[Azrael]

Troszkę zaooftopuję, ale mam nadzieję, że zostanie to przebaczone.

Ja widząc zdjęcie po retuszu czuję się troszkę oszukany(nie wpływa to na moją ocenę), ale... no cóż to jest sztuka i powinna być po prostu piękna, dlatego nie wypomniam tego i sam czasami korzystam. (co innego jeśli ktoś retuszuje i mówi iż zdjęcie jest naturalne)

Pamiętajcie (Ci co nie lubią GIMP'a) SZTUKA OBRONI SIĘ SAMA!

[Eriol Velcrow]

W końcu przecież nikt nie robi fotomontaży, nie wprowadza jakiś specyficznych efektów - to jest po prostu drobna korekta kolorów etc. Czy myślicie że to jest aż takie ZŁE?

[Cain]

Nic to. Może jestem po prostu staroświecki i nie przepadam za fotografiami które poprawia się komputerowo. Ale jeśli Wam to odpowiada, to ja już się nie czepiam.

[Fuine Faireva]

Nic to. Może jestem po prostu staroświecki i nie przepadam za fotografiami które poprawia się komputerowo. Ale jeśli Wam to odpowiada, to ja już się nie czepiam.

A wiesz, że w ciemni też robiono podobne zabiegi? Np zakrywało się część zdjęcia by była ciemniejsza, etc..

A teraz jest to o wiele łatwiejsze niż gdy zaczynałem - cyfrówki, automatyczne ustawienia ostrości, czasu, przesłony etc. Jak przypomnę sobie moje początki na starej niemieckiej, Praktice... Szkoda gadać

Za to ta Praktica pewnie miała GO z prawdziwego zdarzenia

A tak w ogóle to marudny jesteś

Wiem. Dlatego się rozwijam