Gra o Tron

[Deep]

Aż się zdziwiłem, że jeszcze tu takiego tematu nie ma. A że nadszedł w końcu oczekiwany drugi sezon to chyba czas, żeby założyć ten temat.
IMO druga seria rozpoczęła się całkiem nieźle.

[Alien]

Nie miałem okazji oglądać rozpoczęcia drugiej serii, ale pierwsza była naprawdę dobra z nastawieniem na jeszcze ciekawsze wątki w drugim sezonie- przede wszystkim Noc i walka o tron.
Szkoda trochę, że pierwszy sezon taki krótki (raptem 10 odcinków). Bardzo podobała mi się postać Drogo. Tylko jego śmierć pozostawiła mocny niesmak. Poza tym postać karła jest chyba moim faworytem.

[Wevewolf]

Ja tam się w tym serialu zakochałem Podoba mi się w nim absolutnie wszystko, plejada ciekawych bohaterów, polityka i brak zdecydowanego podziału na dobro i zło. Pierwsza seria zostawiła mnie z dreszczem na karku i pytaniami kłębiącymi się w głowie, co będzie dalej. Jestem tego cholernie ciekaw i z całą pewnością skądś skombinuje sobie drugą serię...

[Deep]

Tylko jego śmierć pozostawiła mocny niesmak. Poza tym postać karła jest chyba moim faworytem.

Tyrion jest świetny Lannisterów generalnie nie lubię ale jak on się pokazuje w kadrze to zawsze mam banana na twarzy

[Iblisiątko]

Ja tam się w tym serialu zakochałem Podoba mi się w nim absolutnie wszystko, plejada ciekawych bohaterów, polityka i brak zdecydowanego podziału na dobro i zło. Pierwsza seria zostawiła mnie z dreszczem na karku i pytaniami kłębiącymi się w głowie, co będzie dalej. Jestem tego cholernie ciekaw i z całą pewnością skądś skombinuje sobie drugą serię...

I kto ci pokazał ten serial, hę? :p

O fakt karzeł jest super postać z największymi jajami w serialu, a Drogo nie lubię, dla mnie to tępy barbarian z siłą i kondycją równą 18, a mądrością i inteligencją 6

[evilmg]

Ja tam nie wiem czy on przymułem był. Tylko na początku wydawał się takim typowym barbem, ale później dawał się polubić

[BAZYL]

A ja uważam, że druga serio zaczęła się słabo. Właściwie niewiele się działo, a scenarzyści na siłę próbowali umieścić w nim wszystkie wątki. Mam nadzieję, że dalej będzie lepiej - po maksymalnie 2-3 wątki na odcinek, dzięki czemu akcja będzie bardziej spójna i dynamiczna.

[Deep]

No wiesz, jakoś trzeba było rozpocząć to wszystko tak, żeby widz sobie spokojnie przypomniał, który z bohaterów gdzie znajdował się w poprzedniej serii, nakreślić ich obecną sytuację (jak i też nakreślić ogólną sytuacje panującą w serialu), żeby potem nie było niedomówień albo narzekań Na pewno się akcja rozkręci najdalej za dwa odcinki bo z takim potencjałem i budżetem to nie wyobrażam sobie co by musieli zrobić scenarzyści, żeby ten film był nudny.

[BAZYL]

Problem w tym, że takie przypomnienie było na początku - w poprzedniej serii - i całkiem zgrabnie im to wyszło. Upychanie wszystkiego na siłę do każdego odcinka może tylko zaszkodzić całej serii, choć zgadzam się, że premiera sezonu rządzi się swoimi prawami.

[Deep]

Ekhm, nie zachęcam w żaden sposób do piractwa ale drugi odcinek serii podobno już od poniedziałku jest w sieci.

[Alien]

Wie ktoś ile odcinków ma liczyć ten sezon?

[Deep]

Filmweb mówi, że 10

[Wevewolf]

A ja czekam cierpliwie aż będzie już do ściągnięcia cały sezon i wtedy sobie zrobię dwie, trzy długie sesje. W pierwszym sezonie był tak wielki natłok wątków, że gdybym oglądał jeden odcinek na tydzień, wątpliwe że pojąłbym całą historię.

[Alien]

Dzięki Deep. Nie podoba mi się forma w jakiej jest podawana Gra. 10 odcinków to strasznie mało jak na pełen sezon porównując do topowych seriali ostatnich lat (Losty, PB i choćby Sons of Anarchy).
Weve będziesz czekać do czerwca?

[No Name]

Niestety, ale po raz kolejny przekonałem się o wyższości zatoki piratów nad oficjalnymi źródłami.
Chciałem oglądać serial na HBO GO, zadowolony że w końcu wzięto się za elektroniczną dystrybucję video. Niestety jakość mnie powaliła, trudno coś dostrzec w pikselach, tragedia.
Pierwszy sezon był dostępny w sieci za darmo w dobrej jakości. Czemu z drugim nie może być tak samo, nawet za drobną opłatą? Ech...

[Wevewolf]

@Alien
z tym, że to nie są odcinki półgodzinne, tylko godzinne. Gdyby trwały trzydzieści minut to już w ogóle trudno byłoby się w tym połapać.

[No Name]

Drugi sezon za mną i tym razem bez zachwytów. A z początku jarałem się jak flota Stanisa pod koniec. Co prawda zły nie był ale do pierwszego to mu daleko. Czasami pojawiały się iście kretyńskie sceny. Słyszałem, że tym razem znacznie odbiegli od książki, może warto się za nią zabrać przez wakacje.