Manga i Anime

Biblioteka Światów
ODPOWIEDZ
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

Jakbym zrobił, napisał etc. film\anme\mangę\książke lub grę o poziomie fabuły i filozofii zawartej w GITS to mógłbym umrzeć. Serio. Poczułbym się najbardziej spełnionym człowiekiem świata i mógłbym odejść bo to jest poziom zarezerwowany napewno nie dla istot ludzkich. Pierwszy GITS mi zbytnio nie podszedł. Tym bardziej zdziwiłem się dwójką, a dzięki niej lepiej popatrzyłem na jedynkę - poprostu smaczki łączące obie części są świetne. Rzekłem.
Har Har Har
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

Cowboy Bebopa mam już za sobą. Świetny, ale Samurai Champloo bardziej podobało mi się. Rzekłem.
Har Har Har
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

To ja dorzucę w kategorii filmów: cokolwiek Mamoru Oshiiego (to ten od GITS), np. Jin Roh (po naszemu Brygada Wilków) albo... Avalon - może to nie animacja, ale identycznie kręcone i montowane (tak po prawdzie to nie widziałem, opieram się na elacjach znajomych).
W kategorii seriali: oglądał ktoś Bastarda? To coś trochę w klimacie Slayersów, tylko bardziej hardkorowe. Główny bohater jest wysokopoziomowym magiem przech**em, złym i amoralnym, którego nie sposób nie uwielbiać :)

W kwestii braku anime w TV - a co tam w ogóle jest wartego oglądania?! Nie oglądałem telewizji od paru miesięcy, bo nie ma po co :P
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Co do Jin-Roh - nie jest to do konca film Oshiego. Po prostu napisal on do niego scenariusz :) (co nie zmienia faktu ze film jest zaczepisty)

Bastarda chcialbym obejzec (bo lubie klasyke), bo do tej pory niestety nie mialem okazji :( Jak bede na jakims konie to moze w copy-room beda to mieli :)

A z takich ciekawostek: sciagnalem sobie Transformers - The Movie (to tez anime :)). Dziecinstwo mi sie przypomina. A glosu uzyczyl tam m. in. Eric Idle ^^
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Craw pisze:A z takich ciekawostek: sciagnalem sobie Transformers - The Movie (to tez anime :)). Dziecinstwo mi sie przypomina. A glosu uzyczyl tam m. in. Eric Idle ^^
Ja też mam... tyle że po hiszpańsku :P Ale przecież znam dialogi na pamięć od parunastu lat, więc się nie przejmuję :)
A racją jest, że Japończycy wiele zrobili w tym filmie.
Zirael
Majtek
Majtek
Posty: 116
Rejestracja: środa, 28 grudnia 2005, 17:38

Post autor: Zirael »

Moje ulubione Anime to Howls' Moving Castle i Spirited Away,a z komiksów mangowych to najbardziej lubie Wspomnienia demona...
A co do POLSKICH mang, nie ma czegoś takiego, Polacy zawsze cos muszą schrzanić... Dlatego POLSKIEJ mangi czytać nie będę...
http://s10.bitefight.pl/c.php?uid=22423
http://www.zirael.fora.pl
A BAZYLe wcale nie są złe :wink:
[Tylko bardzo złe - dop. BAZYL]
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Nie jestem jakimś wielkim i zagorzałym fanem mangi i anima, ale jest kilka serii, które mi się podobają, i które bardzo cenię.
Są to:
Trigun;
Helsing:
Berserk:
oraz anime mojego dzieciństwa, z którym wiąże wspaniałe wspomnienia Bragonball
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Max Smirnov
Marynarz
Marynarz
Posty: 201
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
Numer GG: 0
Lokalizacja: Domek bez Klamek
Kontakt:

Post autor: Max Smirnov »

Ostatnio oglądam serial Bubblegum Crisis, i nie mogę zdecydować, czy lepsza jest stara seria (2032), czy nowa (2040). Polecam gorąco!
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Ja ostatnio oglądam Fullmetal Alchemist anime jest naprawdę dobre, wszystkim polecam
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Mozecie mi polecic jakies dobre naprawde warte obejrzenia Anime bo proboje się przekonać do tego typu rozrywki ale mi to nie idzie.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Eglarest pisze:Mozecie mi polecic jakies dobre naprawde warte obejrzenia Anime bo proboje się przekonać do tego typu rozrywki ale mi to nie idzie.
Patrz poprzednie kilka postów, plus reszta threada. :P
A tak serio: zależy, co Ci odpowiada. Jedni lubią kosmiczne przygody, inni fantasy; jedni humor, inni erotykę, jeszcze inni przypowiastki filozoficzne. (Często zresztą lubi się wszystko, w odpowiednich proporcjach.) Oczywiście trudno też stwierdzić awansem, co się komu spodoba - trzeba popróbować i tyle.
Poza tym do animek trzeba się przyzwyczaić, jak do wszystkiego co nowe i inne. I popróbować różnych rzeczy.


PS I trzeba mieć duszę postmodernisty, o! :]
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Ja bym polecil Ghost in the Shell (byle zaczac od pierwszej kinowki) oraz Akire. Moj wybor jest tym bardziej motywowany, ze oba filmy wyszly w Polsce na DVD (o zawrotnej cenie 20zl).
Dodam, ze sa to dziela z gatunku Cyber Punk.

A jak chcesz, mozesz poszukac Neon Genesis Evangelion (tez ciekawe, ale w tym przypadku bezwzglednie zaczac od serialu, inaczej cala zabawa jest popsuta+mozna sie zrazic).

Poza tym bardzo fajne sa Berserk i Hellsing (ale to typowa rozrywkowa jatka) oraz Golden Boy (czyli nieco zboczone przygody zboczonego rowerzysty - zabawa murowana)

Te tytule niestety juz na DVD nie zostaly wydane ^^ (choc swego czasu zarowno Eva jak i Hellsing lecialy na Hyperze, wiec mozna sie spodziewac powtorek)

Ewentualnie mozesz sie wybrac na Piernikon zeby pozdobywac to wszystko i inne rzeczy, tylko nie zwracaj uwagi na mangowcow ^^ Polski fandom jest bardzo specyficzny i... dziwny
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

Craw napisałeś: Poza tym bardzo fajne sa Berserk i ... (ale to typowa rozrywkowa jatka) - ZNIEWAGA!!!!!!!!!!!!!!!! Berserk to nie tylko jatka! To dramat, romans, heroic fantasy, adventure z przesłaniem i kapitalną fabułą!!!

A do listy mustseenów dorzucam Full Metal Alchemist i Księżniczkę Mononoke.
BTW: niedługo wychodzi anime na podstawie sagi "Ziemiomorze" (której nie trawię, ale twórce owego anime uwielbiam wiec bedzie dobrze!)
Har Har Har
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Zauwaz, ze Berserk jest anime mimo wszystko rozrywkowym. Tam nie ma glebokich przemyslen typu "czy maszyna moze miec dusze i byc traktowana jak w czlowiek" jak w GITS.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

wiem, wiem... sam GITSa wielbię. Tylko nie zauważyłeś jeszcze, że mam zwichnięcie na punkcie Berserka :P ??? Ale racje masz GITSa a Berserka pod tym wzgledem nie ma co nawet porównywac.
Har Har Har
Max Smirnov
Marynarz
Marynarz
Posty: 201
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
Numer GG: 0
Lokalizacja: Domek bez Klamek
Kontakt:

Post autor: Max Smirnov »

Noo, GITS i Akira to absolutna klasyka, Evangelion zresztą też. Niezły był też Macross. Bardzo mi się też spodobał widziany ostatnio pełnometrażowy Cowboy Bepop. Dobry jest Armitage. Appleseeda nie widziałem, ale komiks był super. Z fantasy-rzeźni fajny jest stary Ninja Scroll, oraz historyczny Ruroni Kenshin, ale to już nie jest coś co zajara kogoś kto jeszcze nie ma wyrobionego smaku w Anime, myślę.
Za to moim zdaniem szerokim łukiem należy omijać wszystko co nosi w nazwie Gundam... Najbardziej porażkowe animki jakie widziałem.
Słyszałem też sporo od kumpli że GITS 2 nie dorasta do pięt jednyce zamiast tego dając napuszoną pseudofilozofię w stylu Matrixa 2/3, wyrażaną przez ponure monologi Batona... co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Max Smirnov pisze:Słyszałem też sporo od kumpli że GITS 2 nie dorasta do pięt jedynce zamiast tego dając napuszoną pseudofilozofię w stylu Matrixa 2/3, wyrażaną przez ponure monologi Batona... co o tym sądzicie?
Potwierdzam: takie właśnie wrażenie odniosłem, nic dodać, nic ująć (dla wyjaśnienia: Matrix to motyw z niepewnością tego, czy to co widzimy dzieje się naprawdę, czy tylko w VR). Dziwić się zresztą nie ma co, bo jestem 1/3 wymienionych wyżej kumpli... :wink:
Oczywiście flimy Mamoru Oshiiego mają do siebie to, że zwykle trzeba je obejrzeć parę razy, zanim się je porządnie zrozumie, a ja widziałem GITSa: Innocence tylko raz, więc proszę wziąć na to poprawkę.
ODPOWIEDZ