Tawerna RPG numer 123

Małe aktualizacje

Nigdy nie przypuszczałem, że prosta gra przez przeglądarkę, w dodatku w większości tekstowa, może się równać, ba – być nawet lepsza – od niektórych komputerowych RPG. Dziś, gdy wszedłem na Popmundo (recenzowaliśmy tę grę kilka numerów temu), okazało się, że gram w nią już półtora roku.

Zastanowiło mnie, skąd się bierze tak duża żywotność tego akurat tytułu. Myślę, że duża w tym zasługa tego, iż gra jest żywa i w czasie rzeczywistym udoskonalana przez twórców. Ciągle pojawiają się nowe umiejętności, lokacje i questy. Skrypty zostają poprawiane, możliwości jest coraz więcej, a całkowita rywalizacja między graczami z całego świata bardziej skupia się na rozwoju własnych postaci, niż eksterminacji rywala.

Kiedy nad tym pomyślę, to dochodzę do wniosku, że już niebawem czeka nas coś podobnego w graficznych grach MMORPG. Tam, gdzie w chwili obecnej gracze czekają na zapowiadane dodatki i rozszerzenia, już wkrótce rozszerzenia zaczną pojawiać się z dnia na dzień. Coraz więcej pracy i wysiłków twórcy skupią na dorabianiu małych rozszerzeń, serwowanych graczom często, a wielkie dodatki odejdą w odstawkę. To pozwoli graczom ciągle cieszyć się z wprowadzanych nowości, zaś długie oczekiwanie na poprawki i bonusy będzie tylko wspomnieniem naprawdę starych graczy.

Autor: BAZYL

Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.