Tawerna RPG numer 108

Przełyk

Opadanie na dno
to jest, cholera,
szczyt banału.

poza tym nie ma nic
z czego można spaść
w naszym bezsmaku
zjadanym wytrwale
widelcem z plastiku
przez uśmiech sztuczny
niestrawny
alkohol w knajpie
rozmowa niestrawna
czuję - w żołądku
dryfuje kotlet
zagrajmy w statki
zamknijmy portfel
zacznijmy po ludzku
się żreć

czy to niegrzeczne?
jakoś to przełknę

Autor: AsiaWZieleni

Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.