Wraz z końcem roku w Internecie zaroiło się od artykułów podsumowujących. Można było przeczytać szereg artykułów, w których podsumowywano linie wydawnicze, roczne działalności, czy zachowania konsumentów. Ilekroć jednak natykałem się na podobne artykuły, zawsze po ich przeczytaniu czułem pewien niedosyt, bo tak naprawdę wszystko sprowadzało się do wyliczenia powszechnie znanych faktów.
Były to więc artykuły krótkie i o rzeczach oczywistych, nierzadko odbierałem je jako zapchajdziury, byleby tylko coś napisać w miejscu, gdzie od jakiegoś czasu nie pojawiało się nic nowego. Taki ratunek przed topniejącą ilością naprawdę merytorycznych tekstów…
No cóż, zdarza się. Nowy rok, choćby przez takie teksty, jest dobrą okazją do wyrwania się z marazmu i nabrania nowych sił przed kolejnymi miesiącami działalności. Oby lepszymi i bardziej owocnymi.
Tymczasem u nas jest po staremu. Trochę o RPG, trochę o grach komputerowych i recenzje w Bibliotece Światów. Nie znajdziecie tu żadnych podsumowań minionego roku. On już minął, więc niech zostanie za nami.
Zapraszam do lektury!
Autor: Michał BAZYL Krupko