Tawerna RPG numer 88

Zan

Zan urodził się w bogatej rodzinie, przez co zawsze czuł się lepszy i inteligentniejszy od innych. Jego ojciec był bogatym inwestorem z Nowego Jorku, zaś matka była córką sławnego muzyka, a zarazem członkinią szlachetnej rodziny.

Chłopiec pierwszy raz zobaczył Amerykę w wieku ośmiu lat, gdy odwiedzał pracującego na Wall Street ojca. Jego wizyta jednak nie była szczęśliwa - nakrył rodzica zdradzającego swoją żonę.

Sprawa rozwodowa ciągnęła się latami... chłopak wyrastał jako dodatek do mebli, rozdarty pomiędzy wpływowego ojca a jego dawne życie w Anglii i miłość do rodzicielki.

Zimna Wojna jego rodziców zakończyła się, gdy Zan skończył osiemnaście lat. Nie wiedział wtedy jakie moce dybią na jego fortunę.

Wpływowe wampiry Sabbatu, które zdążyły zniewolić jego ojca, prowadziły walkę z Ventrue Cammarilli, dbającymi o majątek w Europie.

Jako że większość pieniędzy spoczywała spokojnie, nienaruszona w rodzinnej krypcie położonej na wzgórzach Szkocji, walka była z góry przesądzona. Widząc swoją stratę, Arcybiskup Nowego Jorku uknuł intrygę, która miała odciąć zasoby Europejskiej rodzinie.

Głowa rodu zniknęła nagle, zostawiając po sobie jedynie list ostatniej woli... by majątek przekazać na Nowojorski sierociniec.

Pieniądze które zostały w Europie nie wystarczały na plany Spokrewnionych... Cała sprawa wkrótce ucichła.

Następne sześć lat życia Zana nie było przyjemne... jego matka popadła w alkoholizm, zaś familia, pozbawiona pieniędzy z firmy utraciła swoją dawną pozycję.

Los chłopaka był tragiczny... od bogacza, lekceważącego "gorzej urodzonych" pełnego dumy i pychy do biednego, pozbawionego przyjaciół aroganta, mającego za nic dworskie maniery oraz normy zachowań. Jego duma jednak w końcu go zgubiła... pewnej nocy wypowiedział o kilka słów za dużo.

- Po co mi tak żyć wesołku?

Zan się zaśmiał, od razu można było dostrzec że jest pijany. W obydwu rękach trzymał butelki po winie, zaś jego stopy brodziły w zimnej wodzie z fontanny. Było już późno w nocy, lecz on i ktoś jeszcze, siedzieli i pili razem w lokalnym parku.

- Haha! Ty naprawdę jesteś pijany!

Jego towarzysz zaśmiał się szczerze... Zan nawet nie trudził się odgarnianiem włosów z twarzy, tylko rozbił butelki o ziemię, następnie stanął na krawędzi fontanny i zawył głośno. Tajemniczy mężczyzna wpatrywał się z fascynacją w Zana...

- Podejdź chłopcze. Mam tu coś, co ci się spodoba...

Młodzieniec skończył wyć... wpatrywał się w kompana z ciekawością.

- Czy to mi pozwoli oddać się zapomnieniu?

Nawet nie spoglądając na niego... artysta się uśmiechnął i rzekł:

- Można tak powiedzieć...

Życie w społeczeństwie Rodziny nie było z początku łatwe, głównie z powodu dumy. Jego stwórca wyjaśnił mu kilka podstaw, po czym... zniknął wśród alejek i ciemnych dróg Londynu.

Miejscowa Księżna zrobiła z Zana swojego chłopca na posyłki a on trwał. Minęły trzy długie lata nim wywalczył sobie pozycję, poprzez poświęcenia i niezrównaną wolę przetrwania.

Imię: Zan

Klan: Toreador

Postawa: Łajdak

Natura: Celebrant

Rola: Bękart

Pokolenie: XIII

Atrybuty społeczne: (pierwszorzędne)

Charyzma: 4

Oddziaływanie: 3

Wygląd: 4

Atrybuty umysłowe: (drugorzędne)

Percepcja: 3

Inteligencja: 2

Spryt: 3

Atrybuty fizyczne: (trzeciorzędne)

Siła: 2

Wytrzymałość: 1

Zręczność: 3

Zdolności

Talenty (Pierwszorzędne):

Aktorstwo: 3

Przebiegłość: 2

Uniki: 3

Czujność: 1

Bójka: 2

Autorytet: 2

Wiedza (Drugorzędne):

Polityka: 3

Prawo: 2

Okultyzm: 1

Wykształcenie: 3

Umiejętności (Trzeciorzędne):

Krycie się: 2

Broń Palna: 1

Prowadzenie Samochodu: 2

Dyscypliny:

Nadwrażliwość: 1

Prezencja: 2

Akceleracja: 1

Charakter:

Sumienie: 2

Samokontrola: 3

Odwaga: 5

Siła woli: 5

Człowieczeństwo: 5


Jest to szkic postaci gracza, lub ciekawego bohatera neutralnego... i tak należy to traktować. Waszej woli zostawiam wszelkie wykończenia, zabarwienia historii czy modyfikacje Zana

Autor: Seth

Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.