Tawerna RPG numer 82

Akira

Należę chyba do tej, wciąż niezbyt licznej grupy Polaków, którzy na pytanie Co to jest manga i anime? nie odpowiadają Że co?!. Od mangi (czyli japońskiego komiksu) bardziej preferuję anime (japońskie seriale lub filmy animowane), aczkolwiek tylko ze względu na cenę (filmy nie są takie drogie, seriale mamy za darmo, gdy mamy kablówkę of course). Niedawno w łapska wpadł mi film zatytułowany Akira. Cóż mogę o nim powiedzieć?

Akira

Jest rok 2019, ale od zakończenia trzeciej wojny światowej minęło trzydzieści lat. Tokio zostało zniszczone, na jego miejscu wybudowano nowe miasto - NeoTokio. To miejsce w którym przestępczość, zabójstwa, kradzieże, korupcja i walki motocyklowych gangów nie są niczym nadzwyczajnym. Do jednego z tych gangów należy dwóch nastolatków: Kaneda (przywódca gamgu) to człowiek odważny i silny, ale także, jeśli można to powiedzieć o rzezimieszkach, rozsądny i inteligentny. Jego najlepszym przyjacielem jest Tetsuo, nieco zakompleksiony, mający za sobą niezwykle ciężkie dzieciństwo, próbuje udowodnić swoją wartość w "akcjach". Podczas walki z innym gangiem Tetsuo przypadkiem uderza motocyklem w dziwnego dzieciaka: o szarej, pomarszczonej skórze i dużej głowie. Co najciekawsze motocykl nadaje się na złom, Tetsuo jest ranny, a dzieciak nie ma zadrapania. Po chwili ucieka, a na miejscu pojawiają się agenci rządowi i zabierają Tetsuo z niejasnych powodów. Kaneda próbuje odbić przyjaciela, jednak zanim udaje mu się tego dokonać, Tetsuo ucieka z miejsca swego uwięzienia. Nie jest już tym samym człowiekiem, w dodatku dysponuje mocą mogącą bez problemu zniszczyć całe miasto.

Recenzowanie filmów animowanych nie jest takie łatwe jak filmów aktorskich. Cóż mogę powiedzieć o bohaterach? To nie są postacie o płytkich osobowościach rodem z Zaczarowanego Ołówka, to prawdziwi żyjący ludzie, mający własne poglądy, charaktery i osobowości.

Film powstał w Japonii w 1987 roku, ale jego wizja przyszłości jest niezwykle trafna. Upadek cywilizowanego świata, rosnąca przestępczość, wszechobecna korupcja, zagubienie młodych ludzi w otaczającym ich świecie, przeczucie, że świat zmierza do zagłady. Czy niektórzy z was nie odbierają tak dzisiejszego świata? To co napisałem powyżej powoli już się zaczęło, do 2019 roku może to wyglądać tak jak w tym filmie. Film jest niejako filozoficznym pytaniem: jakie jest przeznaczenie każdego człowieka z osobna jak i całej ludzkości? Uważam, że pod względem fabularnym dostaliśmy prawdziwe arcydzieło.

Akira

Nie znam się na tzw. kresce, więc o rysunku za wiele nie powiem. Jest to jednak jeden z tych filmów anime, który spokojnie mogą oglądać ludzie nienawidzący tego typu sztuki. Nie uświadczymy tu krzykliwych kolorów, ani, co najważniejsze, wielkich oczu i ust. No ale to w końcu thriller science fiction, a nie komedia czy romansidło.

Dźwięk także zasługuje na uznanie, co tu dużo mówić - jest świetny. Podobnie rzecz się ma ze znakomitym doborem aktorów użyczających głosów postaciom oraz pięknej, spokojnej, refleksyjnej muzyce.

Uważam że Akira to dzieło wybitne, prawdopodobnie najlepszy (za Ghost in the Shell) film anime w historii i jeden z najważniejszych filmów w historii kina, nie tylko sf.

Tytuł: Akira
Reżyser: Katsuhiro Otomo
Scenariusz: Katsuhiro Otomo i Izo Hashimoto na podstawie mangi Katsuhiro Otomo
Zdjęcia: Katsuji Misawa
Muzyka: Shoji Yamashiro
Kraj/Rok Produkcji: Japonia/1987
Czas: 120 min.
Ocena: 6

Autor: Adam "Iselor" Wojciechowski

Spis Treści

Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.