Tawerna RPG numer 74

(...)

Nie zawsze mrok i beznadzieja
Nie zawsze umieranie, trwanie w ciemności

Przy Tobie, blask wieczoru srebrem otula do snu

Jasne ścieżki wiecznie zielonych wzgórz
Wzywają by kroczyć leśnym traktem

Przez słoneczne zasłony, przez zielone bramy
Szklistym potokiem w łabędziej łódce poza horyzont

Są tam poranki świetliste i dni promienne
Purpurowe zachody i lśniące noce... pełne cudów

Tam... w Twoich objęciach spokój, w Twych oczach ukojenie
Przy Tobie... blask wieczoru srebrem otula do snu


...dla Aleksandry

Autor: Narmo

Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.