Witajcie!
Dziś po raz kolejny możecie zanurzyć się w symbolicznych i na wpół obłąkanych widzeniach Olorolasse, zejść do niemal boskiej Kuźni Zguby, a także zasmakować, codziennej i zarazem niezwykłej, goryczy przemijania Carchmage'a. Brnąc dalej - dzięki Niltasarëionowi - będziecie mięli szansę poznać choć część głębi, do której niezmiennie owy nieuchwytny nurt prowadzi...
Kącik poetycki utworzyła stara, dobra ekipa: Carchmage, Niltasarëion, Olorolasse i Zguba. (chwała wam!)
Nowości mamy, za to, w dziale prozy: Dominik Piwowarczyk prezentuje histrorię prosto z Londynu, z kolei undead ukazuje tragiczny los niedoszłego bohatera.
Wszystko brzmi interesująco... Życzę miłego czytania...
PS. Jak zwykle zachęcam do przesyłania tekstów, to nic nie boli...
Wasze dzieła możecie prezentować na naszym forum, wysyłać na adres redakcji, lub bezpośrednio do mnie.
Bielsko-Biała
30.04.05
Autor: Narmo
Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.