Wstępniak
Gry fabularne nie są produktem medialnym. Jeżeli nie będą reklamowane to zwyczajnie ich czas się skończy; ludzie o nich zapomną, wydawcy pozbędą się ostatnich egzemplarzy podręcznika i przyjdzie moda na coś zupełnie innego. Niestety.
Podobny los sprawił, że wiele systemów - lepszych i gorszych - dokonała żywota i teraz żyje wyłącznie w pamięci niedobitków-fanatyków. Przykładów mógłbym wymieniać wiele, lecz pisze to z myślą o jednym, konkretnym systemie. O Kryształach Czasu.
Na Coolkonie miałem zaszczyt prowadzić dyskusję na temat dlaczego Kryształy Czasu nie są już tak popularne jak dawniej. I pierwsze co się rzuciło to nawet nie sam temat, co ilość osób jaka zawitała na tę prelekcję. Nie ukrywam, że wiem jak wielu ludzi sentymentem darzy ten system i ilu z nich jeszcze weń gra. Ale echa przeprowadzonej wtedy dyskusji docierają do mnie i teraz.
Nie będę rozpisywał się znowu o konwencie. Nie będę ględził o KC - wszak mamy od tego specjalny kącik. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że czasami oficjalnie martwy system ciągle ma swoich wielbicieli, którzy w wolnej chwili do niego sięgają.
A dla wszystkich systemów bez wyjątku znajdzie się miejsce w Kąciku Gier Fabularnych.
Zapraszam!
PS. Specjalne przeprosiny od Borga dla wszystkich wiedźminomaniaków. Niestety nie zdążylismy tym razem z kącikiem Wiedźmina.
Autor: BAZYL
|