Dlaczego nikt nie czyta wstępniaków?

 

Witajcie. Siedzę sobie właśnie i opracowuję wyniki ankiety, którą raczyliśmy Was w ciągu ostatnich kilku miesięcy. I już teraz mogę zdradzić, że zaglądacie do najbardziej lubianego kącika w Tawernie. Zdziwieni? Ja także byłem zaskoczony. Zanim zobaczyłem wyniki dałbym sobie prawicę uciąć, że zdecydowanie wygra Taferna PGR. Ale cóż - jak to mówią - życie pełne jest niespodzianek. Czasami nawet tych pozytywnych.

 

Zastanawia mnie jednak tylko jedno - dlaczego nikt nie czyta wstępniaków?

 

Oczywiście - wiem, że wstępniak to rzecz całkowicie do życia zbędna, ale mimo to ciągle i ciągle pisane są nowe. Na co? Nie wiem. Może po prostu szefowie kącików i podkącików także muszą odbębnić czasami swoją działkę tekstów, a to skuteczny sposób aby doliczyć sobie jeszcze jeden. Tym bardziej, że nie trzeba się specjalnie starać - pisałem już - nikt tego nie przeczyta...

 

Ale czasami znajdzie się gość ambitny - pisze w konkretnym celu, pchany jakąś niespokojną mocą aby nieść przesłanie dla czytelników (którzy i tak tego nie przeczytają). Ale osobnik ów stara się zareklamować swój ogródek - namówić do współpracy, poprosić o wsparcie, teksty. To z pewnością jest bardzo dobre - niektórzy czytelnicy lubią sobie czasem obejrzeć okładkę, a wstępniak jest taką okładką kącika.

 

Ale tutaj ponownie nachodzi mnie refleksja - po co? Dlaczego mam pisać wstępniak, którego nikt nie przeczyta i reklamować KGF, podczas gdy mogę przeznaczyć te cenne minuty na coś o wiele bardziej konstruktywnego?.. Tym bardziej, że nie trzeba chyba reklamować najbardziej lubianego kącika...

 

No dobrze... Tym razem jeszcze to zrobię...

 

Dzisiaj macie Kącik Gier Fabularnych o objętości jakiej jeszcze nie było. A to za sprawą kilku rewelacji, które dla was przygotowaliśmy. Po pierwsze - w podkąciku Wiedźmina znajdziecie pierwszy numer Gońca Północy - periodyku wydawanego w świecie gry - a który dzięki staraniom szeregu kurierów w iście ekspresowym tempie dotarł do redakcji. Niestety dostępny jest on wyłącznie w formacie .pdf, ale ufam, że nie sprawi wam on problemów.

 

Drugim bonusem jest system autorski przygotowany przez jednego z Was - czytelników. Są to obszerne fragmenty podręcznika opisujące mechanikę oraz proces tworzenia postaci. Dzięki temu będziecie mogli już teraz przenieść się do krain podobnych do tych jakie znacie z innych podręczników fantasy, książek czy filmów. A jeżeli autor nie zawali (a to solidny osobnik) to wkrótce pojawią się uzupełnienia.

 

Wiec póki co możecie zrelaksować się przed szklanym okiem monitora i rozpocząć lekturę kącika. Serdecznie zapraszam...

 

 

Autor: BAZYL

 

 

(c) Tawerna RPG 2000-2004, GFX by Kazzek, HTML by Darky