Cytat miesiąca
"Starł kurz, co na katafalku grubą warstwą osiadł. Znaki,
jakie pod pyłem znalazł, wszelako obce mu były. Nie był to język
Nurronu, ani żaden znany. Straciwszy przeto zainteresowanie
kamieniami i jedną pochodnię z obręczy wyjąwszy, całą kryptę
obszedł. Nie znalazł jednak wyjścia, tylko w sali rogu
zaschniętą mumię, kobiety, jak sądził. Trudno było cokolwiek
rozpoznać, nawet jej bluza, zapewne kiedyś zielona, i spodnie,
krótkie, szokująco krótkie, tak, że odsłaniały kiedyś nogi do
pół uda, teraz zetlałe były. Tylko dorodny warkocz, który mumii
głowę zdobił, świadczył, że mogła to być za życia białogłowa. Co
tu robiła, czego szukała wśród grobowców, tego pewnie się nie
dowie. Zemrzeć musiała na długo przed tym, nim głaz otworzył
wyjście na ścieżkę. To było pewne, ślady upadku całkiem świeże
były, a ona wyschnięta na wiór. Ale dlaczego tu się znalazła,
jak tu trafiła? Złożona w ofierze? A może grabić groby
zamierzała i w pułapce się znalazła?"
Robert J. Szmidt "Zaklinacz"
|