JAK ZABIĆ SMOKA JEDNYM CIOSEM? *

 

Smok. Legendarny jaszczur, symbol fantastyki, występował u Tolkiena, Sapkowskiego i większości autorów fantastycznych, a także w baśniach i podaniach ludowych. Od zawsze smoki wykazywały zainteresowanie młodymi księżniczkami i górami skarbów, z resztą jedno i drugie gromadziły w dużych ilościach (czasami zjadając). Jakie byłyby pierwsze sesje, gdyby nie olbrzymi smok siedzący na 1.000.000.000 złotych koron. Marzyliście kiedyś aby zabić go jednym ciosem?

 

Opiszę jakie jest prawdopodobieństwo, że jednym ciosem zabijecie smoka w Warhammerze. Mechanika WFRP pozwala na to (teoretycznie). Macie okazję dowiedzieć się jakie macie szanse.

Charakterystyka przeciętnego człowieka

Sz WW US S Wt Żw I A Zr CP Int Op SW Ogd
4 33 29 3 3 7 30 1 29 29 29 29 29 29

 

Charakterystyka przeciętnego smoka

Sz WW US S Wt Żw I A Zr CP Int Op SW Ogd
6 59 0 7 7 59 30 6 - 89 41 89 89 24

 

Najpierw smoka trzeba trafić.

Przeciętna postać ma 33 WW, tak więc prawdopodobieństwo trafienia wynosi 33/100

Teraz trzeba go zranić.
Przeciętna postać ma siłę 3, a żeby spróbować zabić smoka wypadałoby wyrzucić 6 na Obrażenia, tak więc prawdopodobieństwo trafienia i zadania 9 (6+3) obrażeń wynosi:
(33/100)*(1/6)=0,055

Smok ma wytrzymałość. Smok ma 7 Wt, należy ją odjąć od zadanych obrażeń.

Smok ma łuskowaty pancerz. Nasz smok ma 2PP na całym ciele trzeba więc je odjąć od zadanych obrażeń.

Ale w takim przypadku zadamy smokowi 0 Obrażeń! Na szczęście przy rzucie na obrażenia wypadło 6, więc mamy szanse na dodatkowe K6 obrażeń, konkretnie 33%.
(33/100)*(1/6)*33%= 0,01815

Teraz trzeba wyrzucić na tej K6 kolejną szóstkę, bo z ciosem zadającym mniej raczej go nie zabijemy.
(33/100)*(1/6)*33%*(1/6)= 0,003025

Takim sposobem zadaliśmy smokowi 6 Obrażeń, a ma on Żywotności 59, trzeba rzucać dalej, więc czynność powtórzmy 9 razy.
(33/100)*(1/6) *33%*(1/6) *33%*(1/6) *33%*(1/6) *33%*(1/6) *33%*(1/6) *33%*(1/6) *33%*(1/6) *33%*(1/6)*33%*(1/6)*33%*(1/6) *(1/6)*33%= 0,000000000000000766217865410400

Czyli w uproszczeniu
(33/100)*(1/6)*(33%*(1/6))^11=0,000000000000000766217865410400

Zadaliśmy więc 6*10=60 Obrażenia naszemu smokowi. To jeszcze nie znaczy, że go zabiliśmy! Teraz biedak rzuca na tabelę trafień krytycznych. Załóżmy, że chcemy go zabić od razu, a nie żeby się wykrwawił. Zadaliśmy mu 1 obrażenie powyżej jego Żywotności [59-60=(-1)]. Możemy założyć, że trafiliśmy w korpus (smoki mają z reguły duży korpus :)). Mamy 20% na to, że smok odejdzie do smoczego raju jeszcze w tej turze, w której otrzymał ranę. Tak więc musimy uzupełnić nasze działanie.
((33/100)*(1/6)*(33%*(1/6))^11)*20%= 0,000000000000000153243573082080

Podsumowując:
Nasz atak ma raczej małe szanse powodzenia: możemy zabić smoka jednym ciosem z prawdopodobieństwem jeden do ekh... dziesięciu tryliardów (albo dokładniej: piętnaście do stu tryliardów). Powodzenia w rzutach. :D

Dla porównania podstawię do wzoru statystyki Snotlinga:
(33/100)*(1/6)*80%=0,044
Prawdopodobieństwo zabicia Snotlinga jednym ciosem jest większe, niż samo trafienie krytyczne, w czterech przypadkach na sto Snotling nie ma szans... :)

 

I jeszcze na koniec prawdopodobieństwo, że smok zabije nas jednym ciosem.
(59/100)*(1/6)*80%=0,078666667

Smok ma większe prawdopodobieństwo zabicia nas jednym ciosem, niż my zabicia Snotlinga. W ośmiu przypadkach na sto człowiek zginie natychmiast po otrzymaniu pierwszego ciosu. Czy dalej interesują was pojedynki ze smokami? Nie traćcie nadziei! :P


* W tekście nie uwzględniono podpiłowanych kostek, ani możliwości zatrzymania się kostki na jej krawędzi. Przyjęto także, że człowiek nie ma na sobie żadnej zbroi. 

 

Autor: Rallat

email: fontce@wp.pl