Retrospekcje:
"Pieśń Lodu"



Zasłyszana gdzieś daleko w krajach zimy,
Opatrzona mianem pieśni wichru chłodu,
Drogę wskazać nam potrafi gdy zbłądzimy,
Zwana u nas pieśnią ruchomego lodu.

Kiedy statki nasze mkną po szklistej wodzie,
A na niebie chmury kłębią się i gnają,
Przeżyjemy, bo kierując nasze łodzie,
Wiemy to co wiatry dzisiaj nam śpiewają.

Wieczna droga pośród skał zrodzonych z mrozu,
Manewr za manewrem je mijamy,
Niby ten co ciągnie lejce od powozu,
Tako my na wichrze żagle naciągamy.

I nie straszne nam zawieje, ani chłody,
Ani wichry co stwarzają morskie burze,
Gdy nam śpiewa, ominiemy wszystkie lody,
Niezliczone są spędzone z nią podróże.

Ciągle pniemy po spiętrzonych, morskich falach,
Nasze wiosła, które niosą nas po wodzie,
Niechaj będzie nieskończenie wielka chwała,
Tejże pieśni o ruchomym wiecznie lodzie.

Wieloryby tu żyjące my zgładzamy,
Bo nam dano panowanie nad wodami,
I nikomu pieśni naszej nie oddamy,
Tempus dał nam to co płynie wciąż przed nami.

Jedna chwila nieuwagi, błędne zmysły,
I zatoną nasze łodzie i okręty,
Nasze plany i nadzieje wnet by prysły,
Lecz nie pójdziem w morskie mroki i odmęty.

Wszyscy wiemy, że to nam oddano morze,
Ze wszystkimi jego mieszkańcami,
A w wędrówce pieśń o lodzie nam pomoże,
Śpiewać będzie wicher dniami i nocami.

Jakbyś słyszał jej wołanie w ciemnej nocy,
Kiedy fale niewidoczne w pokład walą,
Niby świst kamienia wystrzelony z procy,
Śpiewa hen, za horyzontu siną dalą.

Dzięki pieśni uchronimy się od zguby,
Nie będziemy przed sztormami głowy chować,
My przetrwamy wszystkie, najtrudniejsze próby,
I to my będziemy morzem tym panować.

Tylko ona jest prawdziwym przyjacielem,
Każdy z nas zasłyszał ją jeszcze za młodu,
Wielokrotnie była naszym zbawicielem,
Pieśnią boga, głosem ruchomego lodu.


 

 

Autor: Jarlaxle

email: bregan@poczta.valkiria.net