" ... Drużynie w końcu udało się odnaleźć pradawny Portal, który umożliwiał podróże między różnymi światami. Dziwnym zbiegiem okoliczności obiekt poszukiwań znajdował się w zatęchłej, nie wykazującej śladu zamieszkania jaskini, która bez problemu wygrałaby konkurs na najlepsze 'miejsce, gdzie słońce nie dochodzi'. Ech, te stereotypowe przygody. 'Cóż, ważne, że w końcu odnaleźliśmy ten rupieć :P' - rzeczowo ujęła to Ari. Powoli badania innych wymiarów postępowały. Nawet najbardziej prymitywny wojownik wie, jak daleko idącą należały zachować ostrożność przy tego typu eksperymentach... Tak więc, pewnego dnia DuskRaven wraz ze swym towarzyszem PESmergą zniknęli w rozmytych drzwiach portalu, pozostawiając, jak zwykle zresztą, cały organizacyjny bałagan na biednej głowie Jarlaxle’a i jego czekające na nich cierpliwie, wymyślne przekleństwa. Została tylko notka na pergaminie: 'Sprawdzamy, czy istnieje gdzieś większe zadupie, niż to, na którym przyszło nam rezydować. Wracamy niedługo. Nie bij :P.' Ech, te stereotypowe przygody..."

zapraszam do lektury -DuskRaven



Witajcie w pierwszej odsłonie kącika JRPG Corner. Kiedyś był to Final Fantasy Corner, ale zmienił swoją nazwę, gdyż postanowiłam (z pomocą Duska :-), że trzeba go poszerzyć o wszystkie japońskie RPG :-). Będą to więc RPG, które wyszły przede wszystkim na konsolki. Nie bójcie się, temat Final Fantasy będzie zawsze obecny w jRPG Corner, to mogę Wam obiecać :-). Zaczynamy od recenzji, w tym numerze możecie poczytać o Xenogears, Breath of Fire 4, a także o Grandii :-). Oczywiście znajdzie tu pełno artykułów dotyczących Final Fantasy, a więc mnóstwo przemyśleń i tego typu spraw ;) Piszcie do mnie, czy uważacie zmiane FFc na jRPGc za słuszną:-) {pewnie, że za słuszną :P - Dusk}

Pozdrawiam Arisu


"Wkrótce gdzieś na południu rozległo się wilcze wycie i granie rogów. Wszystko wskazywało na to, że orkijska napaść nadeszła po raz drugi. Pospieszyliśmy tedy jeszcze szybciej niż dotąd i czekaliśmy w milczeniu, skryci za drzewami, aż zdyszani zwiadowcy donieśli nam, że kobiety i dzieci są bezpieczne, a sanie czekają na wojowników. Grupkami, po kilka osób, udaliśmy się w różnych kierunkach, aby zmylić tropy na wypadek spodziewanego pościgu. Gdy bezpiecznie wyszliśmy z lasu, z wysokiego, ośnieżonego wzniesienia, daleko na północy ujrzeliśmy światełka Dougan's Hole, pierwszego od południa miasta Dekapolis, leżącego nad spokojnymi Czerwonymi Wodami. Wiedzieliśmy, ku naszej ogromnej uldze, że droga na północ stała przed nami otworem."

Jarlaxle z Luskanu wita w Dolinie!

 

  CRPG Corner

 

jRPG CORNER (dawny Final Fantasy Corner)

» Breath of Fire 4

/Auron

[recenzja]
» Grandia

/Auron

[recenzja]
» Xenogears

/RJ

[recenzja]
» Kingdom Hearts

/Arisu

[pierwsze wrażenia]
» Pozdrowienia ze Szwecji

/Arisu

[słów kilka...]
» Final Fantasy X

/B@rt

[przemyślenia i spraw klilka]
» Final Fantasy VIII

/teeno

[pierwsze wrażenia]
WIEŚCI Z TARGOS
» Przegrupowania

/Jarlaxle

[Część X Opowieści z Doliny]
» Solucja

/Faust

[Do IwD2, rozdział 5]
» Solucja

/Faust

[do IwD2, rozdział 6, ostatni]
» Retrospekcje: Pieśń Lodu

/Jarlaxle

[Głos Morza Ruchomego Lodu]