![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|||
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
PIEPRZONY LOS KATARYNIARZA
Rafał A. Ziemkiewicz z pewnością należy do czołówki współczesnych, polskich literatów. Świetny obserwator otaczającej rzeczywistości, błyskotliwy pisarz, znakomity publicysta - te trzy określenia doskonale do niego pasują. Bodaj najbardziej lubujący się w science-fiction, wydał wiele powieści, które zyskały uznanie. Jedną z nich, nagrodzoną w 1995 roku prestiżowym Zajdlem, był Pieprzony los kataryniarza. O niej też pragnę napisać choć parę słów.
Powyższą, raczej nie grubą, bo liczącą około 250 stron książkę o dość enigmatycznym tytule przeczytałem dopiero niedawno. Moje zainteresowanie wzbudziła przede wszystkim ze względu roztaczaną przez autora wizję Polski XXI wieku. Wydała mi się o tyle godna uwagi, iż, po pierwsze, narodziła się w głowie człowieka bystrego, ciekawie komentującego przeszłe i obecne losy naszego kraju, po drugie zaś nieczęsto ma się do czynienia z science-fiction, która nie dotyczy li tylko Ameryki, o naszej właśnie Polsce już pokornie nie wspominając. Kiedy więc książka wpadła w moje ręce, pozostawało mi tylko zatopić się w lekturze i rozgryźć z rosnącą z każdą stroną ciekawością, czemu, do cholery, Ziemkiewicz nadał jej tak dziwaczny, na pierwszy rzut oka, tytuł.
Dlaczego - tego, rzecz jasna, nie zdradzę, choć wyjawić mogę, że akcja koncentruje się wokół przedstawiciela nowego, powstałego w XXI wieku zawodu, którego członków nazywano właśnie kataryniarzami, a byli to wysokiej klasy specjaliści od wyszukiwania danych w międzynarodowych sieciach. Korzystający w swojej pracy z drogiego sprzętu podłączanego bezpośrednio do systemu nerwowego, zdolni byli nawigować w zasobach informacji posługując się niemal wszystkimi zmysłami i robić to kilkakrotnie szybciej, niż przeciętni researcherzy (a więc - poszukiwacze informacji). Na ślad czego wpadnie jednak główny bohater, z czym przyjdzie mu się zmierzyć - o tym już, zdecydowanie warto, przeczytać samemu.
Warto zaś dlatego, iż książka jest przede wszystkim dobrze napisana, logiczna i spójna. Dobrze napisana, ponieważ "wchodzi" sama (z przyjemnością, bez znużenia przeczytałem ją w zasadzie w jeden dzień), a także dlatego, iż łatwo wyobrazić sobie to, co opisuje autor. Ziemkiewicz umiejętnie współgra z wyobraźnią czytelnika, bardzo wyraziście i interesująco opisuje trójwymiarowe interfejsy, przestrzenne środowisko Tamtego Świata (czyli po prostu sieci), czyniąc to jednocześnie całkiem przekonująco. Logiczność zaś i spójność Pieprzonego losu... wiąże się głównie z wizją naszej Polski za te "x" lat i przedstawieniu jej nieco prześmiewczo, odrobinę dramatycznie (głównie przez pryzmat postaci tytułowego kataryniarza, Roberta), przede wszystkim zaś - realnie. I chociaż książka została wydana w 1995 roku, kiedy chociażby do zjednoczenia Polski z Unią Europejską było jeszcze daleko, to jednak mimo upływu tych kilku lat nie straciła ona nic na świeżości i sprawianemu wrażeniu autentyczności.
Pieprzony los kataryniarza jest historią ciekawą, wciągającą i przejrzyście napisaną. Polecam ją zdecydowanie nie tylko wielbicielom science-fiction i cyberpunku, ale także wszystkim tym, którzy choć trochę interesują się historią. Choćby dlatego, że całkiem przyjemnie czyta się o tym, jak może wyglądać nasz kraj w niedalekiej przyszłości.
Książka otrzymuje ode mnie 4,5 w pięciostopniowej skali. Cena: ok. 25 zł.
Autor: Equinoxe email: equinoxe@vgry.net
|
||||
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |