NIE WIEM...

 

Nie wiem, zaprawdę, kogo winić mam
za lata cierpień i otwartych ran
za łzy rozpaczy i bezsilności
za każdy dzień bez kropli radości?

Nie wiem, czy warto wciąż wypominać
czy warto ból mój dawny wspominać
czy warto rozdzierać rany na nowo
czy warto mówić choćby jedno słowo?

Nie wiem, dlaczego nie umiem zapomnieć
a nie potrafię sobie przypomnieć
a nie chcę widzieć radości i piękna
a nie zastało nic, lecz udręka.

Nie wiem, może wy mi powiecie
dlaczego w naszym rozległym świecie
nie ma miłości bez nienawiści
nie ma drzew pięknych bez zgniłych liści?

 

 

 

Autor: Ruichi

email: ruichi@vgry.net