|
CIEŃ ELFA
Biblioteka Forgotten Realms
O Cieniu Elfa Elaine Cunningham pamiętam tylko tyle,
że była to świetna i wciągająca książka... No, może to nie wszystko,
z mojej wiedzy na temat owej powieści... Ale z pewnością studiowałem
ją z zapartym tchem już jakiś czas temu...
Bohaterem (lub raczej bohaterką) Cienia Elfa jest Arilyn Moonblade
(w tłumaczeniu - "Księżycowa Klinga"), którą mieliśmy okazję
poznać już w Krainach Chwały (był to pierwszy zbiór opowiadań z Forgotten
Realms, wydany u nas w Polsce, i w ogóle pierwsza książka FR w kraju).
Oczywiście autorką opowiadania o Arilyn była Elaine Cunningham.
Historia opowiada w niebanalny sposób o problemach Elfów z Evereski
- ostatniego spokojnego kraju, w którym mogły dotąd żyć te istoty,
nie nękane przez ludzi i inne rasy... Jak się okazuje, istnieje w
Krainach pewna grupa asasynów, której zależy na zakłóceniu błogiego
spokoju Evermeet - gdzie mają swoje rezydencje elfowi książęta. Arilyn
jest jedną spośród tych Elfek z Evermeet, które powszechnie nazywa
się "szarymi". Są to tylko półkrwi przedstawiciele błogosławionej
rasy Faerunu. Arilyn uczestniczy częściowo w niebezpiecznych wydarzeniach,
ale z powodu młodego wieku, nie do końca je pojmuje. Z powodu swojego
urodzenia Arilyn jest niechciana i niejednokrotnie odpychana od towarzystwa
Elfów wyższego pochodzenia. Jednakże jej mistrz, Kymil Nymesin, do
którego dziewczyna ma prawdziwe zaufanie, nie zważając na jej krew,
szkoli ją w sztuce miecza i w innych umiejętnościach potrzebnych poszukiwaczowi
przygód, tak, że urasta ona do rangi bohatera w Krainach. Pod koniec
nauki mistrz prezentuje jej słynne księżycowe ostrze - dar, z którego
powinien być dumny każdy elfowy szermierz. Pozostawiając za sobą cienie
przeszłości, związane z jej nieżyjącą matką i ojcem, Arilyn opuszcza
sanktuarium w Evermeet, by wyruszyć w podróż po Krainach. Ale ta piękna
historia nie kończy się tak szybko i ładnie, jakbyśmy mogli się spodziewać.
Ktoś w Krainach morduje Harfiarzy - przedstawicieli słynnej organizacji
zrzeszonej w działaniu na rzecz dobra. Jakby tego było mało, niektórzy
podejrzewają o to Arilyn - znaną zabójczynię (dotąd działała ona jedynie
przeciwko przedstawicielom złego Zhentarimu). Ona zaś szuka źródła
morderstw właśnie w zhentarimskiej organizacji, od dawna przeciwnej
i wrogiej Harfiarzom. Niestety trop prowadzi ją znacznie dalej i głębiej...
w jej własne życie. Pewne tajemnice, które odkryje młoda półelfka,
lepiej dla niej, by nie ujrzały nigdy światła dziennego.
Do Arilyn przyłącza się zawadiacki fircyk o imieniu Danilo, noszący
rodowe nazwisko Thann. Jest on nieudolnym magikiem i znanym w Waterdeep
bawidamkiem. Arilyn z początku nie może znieść jego towarzystwa, ale
gdy do sprawy przyłącza się słynny Khelben Arunsun "Czarnokij",
półelfka podejrzewa, że sam Danilo to ktoś więcej niż zwykły uwodziciel.
Trop prowadzi parę w zagmatwanych poszukiwaniach do celu, którego
ani główna bohaterka, ani czytający, z pewnością się nie spodziewali.
Zakończenie i sposób budowania intrygi do niego prowadzącej, zasługują
na szczególne uznanie. Do końca zmuszeni bowiem jesteśmy zastanawiać
się, jaki kres będzie miała ostatecznie skomplikowana intryga.
Nie ulega wątpliwości, że jest to Forgotten Realms, a więc potwory
muszą w tym świecie występować. Dlaczego jednak, w przerywniku świetnie
rozkręcającej się akcji i skrzętnie budowanej siatki zdarzeń, autorka
musiała umieścić nieszczęsny fragment na bagnach Evermoors? Kiedy
do niego dojdziecie, sami się przekonacie, że nie pasuje on do całości
i jest w książce potrzebny... właśnie - nie wiadomo po co.
Mimo wszystko, Cień Elfa oceniam bardzo wysoko. Podsumowując rzekłbym
nawet, że jest to najlepsza książka Forgotten Realms, jaką czytałem,
poza dziełami Denninga i zbiorem opowiadań Krainy Magii. I przy swoim
zdaniu pozostanę pewnie jeszcze bardzo długo (dopóki nie pojawi się
kolejny bestseller). Intryga w książce naprawdę jest powalająca, a
zakończenie kojarzy się z powieścią detektywistyczną, osadzoną w realiach
bajkowego świata Fantasy, w którym wszystko jest magiczne prawie że
do przesady...
Autor: Jarlaxle
email: bregan@poczta.valkiria.net
|
|
|
|