Śródziemie wokół nas

 

Chyba każdy z nas osobiście zwiedził Śródziemie. Jedyną drogą, która zdolna jest nas zaprowadzić do tego iście wyimaginowanego świata, jest ścieżka wyobraźni. To właśnie siła naszego umysłu pozwala nam choć przez moment zaistnieć, przeżyć niezapomniane chwile w dowolnie przez nas wybranej krainie Śródziemia, ale czy tylko w naszej głowie istnieje Śródziemie...? "Władca Pierścieni" jest swego rodzaju "paszportem", kawałkiem papieru, który jednakże posiada ogromną moc. Pozwala nam on przekroczyć granice, pozornie niedostrzegalne, i choć przez moment znaleźć się w innym świecie. Książka ta jest też niezwykle pomocnym przewodnikiem po pięknych i równie niebezpiecznych krainach Śródziemia. Rodzi się zatem pytanie - gdzie istnieje Śródziemie? W książce. Czyjej? Tolkiena...


No właśnie Tolkien....to dzięki niemu mamy ten świat, to on przez kilkanaście lat pisał, wlewał duszą w każdą stronnicę "Władcy...". Przez niemal całe swoje życie wciąż pracował nad złożonością opisywanego przez siebie świata, odkrywał sam przed sobą jego historię, geografię i mitologie. Kładł ogromny nacisk na szczegółowość, co zresztą widać od razu, porównując to, co napisał Tolkien z książkami niektórych innych autorów. To właśnie jednak dzięki temu tak łatwo nam jest przenosić się do Śródziemia...


Tolkien zadbał o niemalże każdy szczegół, naszym zadaniem jest tylko siąść, wziąć książkę w dłonie i czytać, a reszta potoczy się sama. Nie będę się tu rozpisywała nad doskonałością dzieła, jednak chciałabym szczególnie zwrócić uwagę na jedną sprawę. Otóż czy Śródziemie istnieje teraz? Nie chodzi mi o "nasze" Śródziemia, bo każdy kto deklaruje się fanem Tolkiena nosi w sercu swój własny obraz tegoż świata, lecz nie ma w nim naszej własnej ingerencji, to Tolkien był twórcą i on go wykreował, my go tylko widzimy, chociaż....


Jednak wracając do sedna, czy my teraz nie żyjemy na obszarze Śródziemia? Jeśli zadalibyśmy to pytanie przypadkowo spotkanej osobie na ulicy, odpowiedz była by oczywista " nie!", bądź też " co to takiego?", lecz na temat drugiej odpowiedzi nie będę się nazbytnio rozwodziła ;) Ja jednak bardzo głęboko się zastanwiam nad odpowiedzią pierwszą...


Dzisiajeszy świat jest zmechanizowany, wszędzie zauważamy ingerencje techniki i człowieka, ale gdyby jakimś cudownym sposobem zmieść TO wszystko, czy nie przypominało by wam to czegoś? Chodzi mi o geanologie i ukształtowanie terenu. Czy na mapach zamieszczonych w każdym egzeplarzu WP nie znaleźliście czegoś szczególnego? Nie próbowaliście nałożyć mapy Śródziemia na mape swojej okolicy? Ja tak zrobilam, a efekt był zdumiewający. Oczywiście nie wszytsko się zgadzało, ale w niewielkim stopniu Śródziemie pokryło się z rzeczywistością. I tak ja, Kasia...mieszkam w Mrocznej Puszczy, na wschodzie majaczy Samotna Góra (u mnie to Babia Góra) a gdy patrze na zachód mym oczom ukazują się Góry Mgliste (czyli Tatry). Obszar między tymi "punkatmi" porośnięty jest lasem i to w znacznym stopniu. Może wydaje wam się to absurdalne, mnie tez się tak wydawało i byłabym o tym nie wspomniała, ale pewien znajomy mieszkający w Kalifornii, który dopiero teraz zaczytuje się we WP (i to dzięki mnie ;), wsponiał mi kiedyś, że mapa Śródziemia idelanie pasuje do mapy Kalifornii. Więc nie tylko ja miewam skłonności do takich obserwacji i porównań.


Nie będę opisywała dokładnie, na czym to podobieństwo polega, bo jakoś mnie pamięć zawodzi, ale coś w tym jest, czyż nie? Tylko teraz napotykamy pewnien problem, więc dokładnie gdzie to Śródziemie jest? Na Podhalu, czy w Kalifornii, czy może gdzieś jeszcze indziej? Ja myśle tak: mimo swojej szczegółowości, Tolkien stworzył ten Świat bardzo uniwerslanie, każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Bo pomyślmy - czy nie przyjemnie jest, gdy czytając WP zauważymy jakieś geograficzne podobieństwo do znanej nam okolicy...? Czy wówczas, mimo zdrowego rozsądku, gdzieś w naszym sercu rodzi się pytanie: "może to tu, tu gdzie żyję, mieszkam, stoję, miała miejsce historia opisana we WP?". Na przykład ja sobie myślę o Bilbie i jego towarzyszach, może akurat przez mój las wiodła ich droga do Samotnej Góry?


Tolkien celowo nie określił czasu historycznego, w którym działa się ta opowieść, a może nie tyle opowieść co Trzy Ery istnienia Śródziemia. Gdyby podał jakąkolwiek datę, dzięki której można by w przybliżeniu zahaczyć o wiek Ziemi, na pewno znaleźliby się wówczas ludzie, którzy momentalnie podważyli by jego teorię... Naukowcy są przecież ludźmi realnie myślącymi i nie zdobyli by się na odrobinkę wiary w słuszność twierdzeń Tolkiena, opierających się w znacznej mierze o wyobraźnię i fantazję, jeśliby takowe nawet istniały. Wiemy tylko, że były Trzy Ery, w czasie których działo się wiele magicznych i anormalnych rzeczy, był to bardzo odmienny świat od dzisiejszego, a jednak każdy kto czyta WP przeżywa i odkrywa go na nowo.


Gdzie więc leży prawda? Śródziemie istniało?? A jeśli tak to gdzie teraz jest? Czy może istnieje ono tylko w naszej wyobraźni? Cóż, na te pytania każdy indywidualnie powinien sobie odpowiedzieć. Przyglądnijcie się mapom, może coś zauważycie, a wtedy już wszystko będzie dla Was jasne...

 

Autor: Luinil

email: luinil_9@wp.pl