Bonbons – recenzja gry planszowej

BONBONS_COVER

Wszyscy kochamy cukierki, o czym wydawnictwo GameWorks SàRL doskonale wie, co spowodowało, że powstała gra imprezowa Bonbons. Jest ona wariacją na temat popularnego Memory, ale charakteryzuje się o wiele bardziej smakowitym tematem.

W niewielkim pudełku, stylizowanym na opakowanie słodkości, znajdziemy instrukcję w kilku językach, a także dwa zestawy, wykonanych z grubej tektury żetonów z cukierkami w różnych kolorach i rodzajach – kwadratowe służą do stworzenia planszy, zaś okrągłe określają misje, czyli słodycze, których będziemy poszukiwać.

Na początku gry, każdy gracz losuje cztery kafelki misji. Ruch gracza polega na odkryciu jednej z kwadratowych płytek i jednej ze swoich, w dowolnej kolejności. Jeśli obrazki się zgadzają, żetony pozostają odkryte, a misja zostaje zaliczona, co daje nam możliwość wykonania kolejnego ruchu. Możliwe jest odsłonięcie tylko kafelka z planszy i stwierdzenie, że na pewno nic nie dopasujemy. W momencie, gdy odnaleźliśmy płytkę z cukierkiem, który jest misją innego gracza, możemy wskazać posiadany przez niego kafelek. Jeśli mamy rację, to zamieniamy wypełnioną misję z jedną z naszych zakrytych. Gra toczy się do momentu, gdy jeden z graczy odsłoni wszystkie swoje okrągłe płytki.

Dodatkowym urozmaiceniem reguł gry są żetony monet, znajdujące się na planszy. Gdy w swoim ruchu odsłonimy jeden z nich, mamy możliwość odkrycia kolejnego. Ale gdy uda nam się, w jednym ruchu, odnaleźć wszystkie trzy, automatycznie zaliczamy jedną z misji. Oprócz tego, możemy natrafić na kafelek pustego papierka, który zmusza do wylosowania kolejnego zadania.

bonbons

Bonbons wprowadza kilka nowości do znanej wszystkim mechaniki, które zdecydowanie zaliczają się na plus. Najciekawszym elementem jest zdecydowanie możliwość kradzieży misji rywali, ale także bonusem jest szukanie płytek pieniędzy, które mogą dać nam pewne korzyści. Ilustracje są bardzo przyjemne dla oka, dzięki kombinacji ośmiu rodzajów słodkości w czterech kolorach. Nie musimy się martwić, że wciąż będziemy trafiać na te same i możemy rozegrać nawet kilka partii z rzędu bez uczucia znużenia. Aczkolwiek, zamiast wielu wersji kolorystycznych tych samych łakoci, o wiele lepiej prezentowałyby się całkiem zróżnicowane rodzaje.

Tytuł, debiutującego Marca André, świetnie sprawdza się jako przerywnik czy prosta gra do rozegrania w kwadrans. Tematyka jest bardzo przyjemna, dlatego też szczególnie spodoba się młodszym dzieciom, ale towarzyszący im dorośli również nie powinni się przy niej nudzić.

Plusy:

  • odświeżenie formuły memo,
  • ładna oprawa graficzna,
  • krótki czas gry.

Minusy:

  • cukierki mogłyby być bardziej różnorodne.
Tytuł: Bonbons
Autor: Marc André
Wydawca: GameWorks SàRL
Rok: 2011
Liczba graczy: 2-6
Czas gry: 15 minut
Ocena: 4-
Epyon Opublikowane przez:

Kiedyś tawerniany planeswalker, obecnie wchłonięty przez środowisko planszówkowe. Nie obce są mu także inne fantastyczne formy rozrywki - od literatury i filmu do sesji RPG włącznie.

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.