Bang! – recenzja gry planszowej

Banga

Dawno, dawno temu na Dzikim Zachodzie rozpoczęła się zażarta walka dobra ze złem – tak w skrócie można opisać czym jest Bang! Gra autorstwa Emiliano Sciarra została wydana w 2002 roku przez wydawnictwo DaVinci Games. Do tej pory ukazały się już 4 edycje tej karcianki, z czego ostatnia ukazała się w 2008 roku.

Podstawowa wersja Banga! zawiera 110 kart, w tym karty postaci, role, oraz karty służące bezpośrednio podczas rozgrywki. Każda z kart jest przedstawiona w ciekawy sposób oraz zawiera własne przeznaczenie podczas gry. Pudełko samo w sobie nie prezentuje się w bardzo interesująco, natomiast jego zawartość jest godna uwagi. Autor jak widać pomyślał o wszystkich graczach – tych zaznajomionych z tego typu grami jak i nie, ponieważ oprócz instrukcji ogólnej dodał także małe pomoce, które objaśniają nam znaki zawarte na kartach gry. Instrukcja sama w sobie jest w miarę klarowna, natomiast karcianka jako taka posiada wiele niejasności. Spowodowane są one tym, że każda rozgrywka zawiera inne zdarzenia losowe.

Jeśli chodzi o role, to mamy dwóch bandytów, dwóch renegatów, dwóch pomocników oraz najważniejszego w tej gromadzie – szeryfa. Zadaniem bandytów jest likwidacja szeryfa i to na nim głównie się skupiają, lecz jednocześnie nie mogą zbyt wcześnie ujawnić swojej roli. Renegat to spiskowiec, który zwykle udaje pomocnika szeryfa, ponieważ jego postaci zależy na tym, by zostać sam na sam z szeryfem i dopiero wtedy go zabić; pomocnik szeryfa ma za zadanie chronić szeryfa przed bandytami, a potem ewentualnie przed renegatem. Jest to dość parszywa rola, bo zwykle jest traktowany przez szeryfa jak mięso armatnie.

Przejdźmy teraz do kart służących nam bezpośrednio podczas rozgrywki. Najczęściej dostajemy Bangi służące do zabijania lub Mancata, czyli pudła pozwalające się bronić przed strzałami i utratą życia. Inne karty gry to np. Beczka, która może ochronić nas przed Bangiem, Cat Balou – służy do odrzucenia dowolnemu graczowi karty, zaś Panic! – umożliwia zabieranie kart innym graczom w naszym zasięgu.

Niektóre karty posiadają zasięg (jest to odległość, w której siedzimy od danego gracza), jak Bang czy Panic!, i można ich używać tylko względem graczy siedzących obok nas. Kwestię odległości można modyfikować kartą Mustang – oddala nas od innych graczy o jeden, broń z kolei pozwala nam strzelać do osób znajdujących się poza naszym zasięgiem, a Scope pozwala nam przybliżyć nasz zasięg zarówno do strzałów, jak i do możliwości użycia karty Panic!. Jednocześnie jeśli posiadamy kartę Scope, a osoba po naszej prawej lub lewej stronie posiada Mustanga, zasięg pozostaje niezmieniony (czyli wynosi jeden).

Na początku rozgrywki każdy gracz wybiera losowo rolę i postać, w którą się wcieli. Każda postać posiada inną specjalną umiejętność, która wpływa na przebieg rozgrywki. Jednocześnie każda z nich posiada konkretną ilość żyć. Natomiast jeśli chodzi o szeryfa, to ma on zawsze jedno życie więcej.

Partię Banga! rozpoczyna szeryf, dalej kolejka idzie zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Na początku szeryf dobiera z talii 2 karty, które może zagrać lub trzymać na ręce. Istnieje jednak limit kart na ręce, który jest zależny od danej postaci i ilości żyć które ona posiada. Podczas rozgrywki naprawdę ciekawie robi się, gdy ujawniają się bandyci. Jeśli ukrywali się długo, a pomocnik lub renegat już nie żyje, mają dużą szansę na zabicie szeryfa. Jednak nigdy do końca nic nie jest przesądzone, ponieważ wiele zależy od rodzaju kart, które ma się w danej chwili na ręce, kart niebieskich, które ma się przed sobą oraz od swojej postaci.

Rozgrywka w Banga! może być mniej lub bardziej interesująca i emocjonująca, wszystko zależy od ilości grających osób oraz tego, jak dobrze będą się bawić. Według mnie jest to karcianka najlepsza z wydanych do tej pory. Jednakże ta gra, w wersji podstawowej, szybko się nudzi. Jest to spowodowane małą ilością postaci, które po kilkunastu partiach są już dobrze znane i nie wprowadzają, znanego na początku, dreszczyku emocji. Jednakże przy pierwszych rozgrywkach jest to świetna zabawa. Jak wiadomo zapamiętanie wszystkich kart i ich możliwości zajmuje dużo czasu nawet graczom wprawionym w tego rodzaju grach, jednakże autor pomyślał o tym i dołączył małe pomoce, o których wspomniałam na początku. Minusem tej gry jest to, że mogą mieć z nią problemy osoby niezaznajomione z karciankami. Dla równowagi można dodać, iż partia Banga! nie trwa zbyt długo, w związku z czym podczas gry ciężko się nudzić, szczególnie iż potrafi ona wywołać uśmiech na niejednej twarzy.

Zdecydowanie polecam tę produkcję graczom zarówno początkującym jak i zaawansowanym. Pomimo iż gra może być początkowo skomplikowana i czasem nużąca, to na dłuższą metę pozwala zdobyć doświadczenie z podobnymi publikacjami. Cena w przypadku tej karcianki jest jak najbardziej wyważona i proporcjonalna, jak na to, co sobą reprezentuje.

Plusy:

  • szybka rozgrywka,
  • duża losowość,
  • estetyczny sposób wydania.

Minusy:

  • po dłuższym czasie grania bez dodatków robi się nużąca,
  • osoby, które nie mają chociaż minimalnego doświadczenia w karciankach, mogą mieć z nią problem.
Tytuł: Bang!
Autor: Emiliano Sciarra
Wydawca: DaVinci Games
Rok: 2002
Liczba graczy: 4-7
Czas gry: 30 minut
Ocena: 5
Kotoperzyk Opublikowane przez:

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.