Po lekturze Graj twardo nie sądziłem, że przyjdzie mi przeczytać Graj z głową, czyli kolejny podręcznik z linii Almanachów Mistrza Gry, tym razem napisany przez Ignacego Trzewiczka. Powody były dwa – po pierwsze nie najlepszy stosunek wartości informacji zawartych w pierwszym tomie do jego ceny – po wtóre fakt, że znam Trzewikowe sztuczki z felietonów zamieszczanych w czasopismach tematycznych.
Kategoria: Gry fabularne
Gry fabularne to ulubiona rozrywka wszystkich tawerniaków. Spotkań na sesji RPG, gdzie uczestnicy zabawy wcielają się w nietuzinkowe postacie, snując fantastyczne historie, nie da się nie lubić! Tę formę rozrywki nazywa się także grami wyobraźni, stołowymi RPG itd. A wszystko dlatego, że poza wyobraźnią, czasem kawałkiem kartki i ołówka oraz kostkami do gry, nie trzeba do nich niczego więcej. No oczywiście poza graczami, biorącymi w nich udział, choć są także systemy jednoosobowe.
Przed Wami dział, w którym recenzujemy podręczniki do gier fabularnych oraz dodatki wydane w naszym kraju i za granicą. Swoje miejsce mają tu także rozwinięcia zasad, porady ogólne i przemyślenia. Znajdziecie tu wszystko co może zainteresować zarówno Mistrza Gry jak i gracza. Teksty skupiają się na znanych systemach RPG, jak Warhammer czy D&D lub maja bardziej ogólny, otwarty charakter. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, co wzbogaci jego grę.
Na naszej stronie są także inne działy – przeznaczone wyłącznie dla Mistrzów Gry. Przede wszystkim mamy tu przygody i scenariusze RPG, gdzie znajdują się gotowe do rozegrania materiały do różnych systemów. Drugi dział zawiera za to ogólne porady dla Mistrza Gry, pomysły, inspiracje oraz pojedyncze elementy do użycia na sesji w ramach większego scenariusza. Jeśli jesteś graczem, zaglądasz tam na własna odpowiedzialność!
Dobrze pamiętam, jak mój kolega Yazeed – ilustrator i jeden z organizatorów Toruńskich Dni Fantastyki – jakiś rok temu podszedł do mnie z przełomową wieścią. (119)
Z Kiedy Rozum Śpi wiązałem duże nadzieje, ponieważ jest to RPG-owy horror, a od czasów Zewu Cthulhu na polskim rynku nie pojawił się żaden system tego gatunku (nie licząc De Profundis, klimatycznie nawet związanego z Kiedy Rozum Śpi, jednak opartego na zupełnie innych założeniach).
Łowca to wydany niedawno przez Orbital professionbook do Neuroshimy, całkowicie fanowski, całkowicie darmowy, całkowicie poświęcony łowcom, opisujący ich (w założeniu) kompleksowo, totalnie, a przy tym z użyciem wszystkich dinksów, które pojawiły się w podobnych podręcznikach wydanych przez Portal. (112)
Starszy, około sześćdziesięcioletni mężczyzna siedzi przede mną na zydlu, z uśmiechem opierając plecy o gorący piec. Pomarszczony i siwy, spoziera na mnie klarownym wzrokiem bystrego, rozumnego starca. Lico ma cokolwiek blade, lecz poza tym wygląda całkiem zwyczajnie. Pyta, czy napiję się czegoś, odmawiam jednak. (52)
Zgodnie z obietnicą, dzisiaj postanowiłem omówić pierwszy dodatek, który ukazał się do Neuroshimy. Chodzi oczywiście o Wyścig. (49)
Prosta postać i fajna gra, czy skomplikowany bohater i kupa problemów? Kiedy gracz może pozwolić sobie na budowanie skomplikowanej psychiki swojej postaci, a kiedy coś takiego grozi kompletnym rozwaleniem sesji? (40)