Kategoria: Filmy i seriale

Filmy i seriale fantastyczne to dział zawierający recenzje najprzeróżniejszych produkcji kinowych i telewizyjnych. Przeważają tutaj gatunki fantastyczne, takie jak fantasy, horror czy science-fiction, ale w żadnym razie nie ograniczamy się wyłącznie do nich. Jeśli szukasz opinii na temat swojego ulubionego filmu lub oglądanego serialu, tutaj znajdziesz nasze przemyślenia.

Dodatkowo w tym dziale znajdziecie również recenzje soundtracków (OST) wybranych produkcji, które swoim brzmieniem sprawiły, że postanowiliśmy o nich napisać. Nie ma ich wiele, ale może w przyszłości pojawią się kolejne.

Wiele opisywanych w tym dziale tytułów to ekranizacje – książek lub komiksów, ale także gier komputerowych. Jeśli jesteś miłośnikiem szerzej rozumianej fantastyki, zachęcamy do zapoznania się z naszymi artykułami w pozostałych działach. Wierzymy, że znajdziesz tam również wiele interesujących treści.

21 września 2008 / / Filmy i seriale

Wiele było już podejść do Batmana, choć nie wszystkie równie udane. Serial z Adamem Westem w roli głównej, kreskówka z lat dziewięćdziesiątych, którą pewnie pamiętają moi rówieśnicy, w końcu film fabularny, a dokładniej cztery jego części. Najpierw były dwa, kanoniczne wręcz, epizody reżyserowane przez Tima Burtona.

21 lipca 2008 / / Filmy i seriale

Islandzki przebój kinowy, Komedia o miłości i RPG – trzeba przyznać, że już zapowiedzi Astropii były co najmniej intrygujące. Osobiście byłem jednak pełen obaw, nauczony doświadczeniem, że filmy o wąskich grupach społecznych (jaką są miłośnicy gier fabularnych, przynajmniej w oczach normalnych ludzi) zazwyczaj wypadają sztucznie i tandetnie. Jednak tym razem przekonałem się, że jak od każdej reguły, tak i od tej są wyjątki.

11 lipca 2008 / / Filmy i seriale

Komedii powstaje na świecie cała masa i potrafią wyśmiewać dosłownie wszystko. Tak się jakoś jednak dziwnie składa, że chyba nikt do tej pory nie nabijał się z graczy RPG. Owszem, pojawiają się gdzieś od czasu do czasu w epizodycznych rólkach, ale na osobny film, z tego co mi wiadomo, nie zasłużyli. Aż do teraz, kiedy na ekrany kin wkracza islandzki przebój Astropia.

25 czerwca 2008 / / Filmy i seriale

Miłośnicy baśniowego świata stworzonego przez C. S. Lewisa z pewnością nie mogli się doczekać, aż w kinach pojawi się druga część Opowieści z Narnii. Jej poprzedniczka, czyli Lew, czarownica i stara szafa, zawiesiła wysoko poprzeczkę. Na szczęście nie było żadnych zmian w obsadzie głównych bohaterów, a przede wszystkim, za ekranizację Opowieści… nie wziął się inny reżyser, co często nie odbija się korzystnie na wieloczęściowym filmie.

22 maja 2008 / / Filmy i seriale

Nietrudno odnieść wrażenie, że ostatnio mamy okres powrotu do starych, wysłużonych serii filmowych. Był John Rambo, Rocky także ponownie wyszedł na ring, więc i jego powrót był także kwestią czasu… Właśnie tak, najsłynniejszy archeolog (a z nim jego nie mniej słynny już bicz) Henry Indiana Jones Junior powrócił!

12 kwietnia 2008 / / Filmy i seriale

Scenarzyści filmowi zdają się mieć o coś żal do ludzkości. Zamiast wymyślać nam szczęśliwą i dostatnią przyszłość zsyłają klęski żywiołowe, obcych, epidemie i temu podobne ustrojstwa. Doomsday to przypadek z wirusem. Nie beznadziejny, ale długo nie pożyje.

13 marca 2008 / / Filmy i seriale

Jeżeli chodzi o grę Dungeon Siege, to nie przypadła mi ona do gustu. Prosta, liniowa, ze szczątkową fabułą, sprowadzająca się do działania według schematu: idź, zabij wrogów, zbierz łupy, zamień zwłoki w złoto, zbierz złoto, idź dalej… Nic więc dziwnego, że nie dotrwałem do jej końca.

Wyobraźmy sobie połączenie Blair Witch Project, Godzilli i Obcego. Wydaje się ciekawe, nieprawdaż? Tak samo pomyśleli twórcy filmu Projekt: Monster (poza naszym krajem noszącego tytuł Cloverfield). Połączenie ataku potworów i tajemniczej atmosfery horroru, budowanej przede wszystkim poprzez utrzymanie konwencji amatorskiego filmu, musi być bardzo atrakcyjne. (104)

12 lutego 2008 / / Filmy i seriale
22 listopada 2007 / / Filmy i seriale

Pisarz-legenda, którego każda nowa książka oznacza walkę wytwórni o prawa do ekranizacji, reżyser bez większego doświadczenia i cały film na głowie jednego aktora: w takiej sytuacji łatwo o potknięcie, a u widza – o złe przeczucia. Na szczęście niesprawdzone. Equinoxe obejrzał 1408, na podstawie prozy Stephena Kinga. (101)