Słuchaj dzieweczko, ona nie słucha
Zbójca poszerzył jej uśmiech do ucha
Leży bidulka w przydrożnym rowie
Białe robaczki siedzą jej w głowie.
Na rączkach małych jak łza niewinnych
Ślady rąk innych niezwykle silnych
Szyja łabędzia wżdy śnieżnobiała
Palcami zbója pokryta jest cała.
Pierś jędrna niegdyś dziewicza
Spod resztek giezła swoje oblicza
Głodnemu krukowi całe prezentuje
Który po części ją wydziobuje.
Piękne oczęta, niebieskie, śmiałe
Są przerażeniem spowite całe
Prawe wypełnia kropla czerwieni
W słonecznym blasku całe się mieni.
Nóżki uczone od dziecka pokory
Po ziemi stąpać już od tej pory
Nie będą nigdy – chucią znęcone
Teraz szeroko są rozrzucone
Słuchaj dzieweczko, ona nie słucha
Czułych już słówek nie szepnie do ucha
Leży bidulka w przydrożnym rowie
O życiu jej nikt już nie opowie.
lol
Ruichi, gdybym nie był skonany, to pewnie bym nie zleciał z krzesła po tym wierszu 😀 A poza tym wszystko ok? ŚWIETNY WIERSZ, ciekawy język :D, przemyślany, dobrze napisany. „robaczki w głowie…” Kawał poezji, naprawde fajny 😀
Heh 😀
Ja przepraszam, ale przypomniała mi się przeróbka, jaką raczyliśmy się w szkole:
„Słuchaj, dzieweczko, ona nie słucha;
Żal z rozgrzanego jej brzucha bucha.”
pardon
* Żar* oczywiście
łoł
To dopiero szczera poezja 😀
Świetny wiersz gratuluję 🙂
bardziej
bardziej mi się podoba niż te wszystkie wypociny „płynące z serca” na forach, tak zwanych 'kobiecych’ xP
no, ładne :]
mocne
…czy trzeba coś więcej dodawać..
;]
siarczyste jak … smoka 😀
ciekawe
naprawde ciekawy wiersz… mnie się spodobał, przynajmniej nie przypomina wiersza jakiegos „gota”… ma ciekawa składnie…
ja chcę wiecej takich wierszy
Romantyczność
Początek A.Mickiewicza, lepiej zrobiony nie ma takich bzdetów
;(
Cholera.. strasznie mocne.. az sie poplakalam..
O.O
Muszę się tego nauczyć na pamięć