Schotten-Totten – recenzja gry karcianej

Schotten_Totten_Box

Doktor Reiner Knizia to jeden z najbardziej płodnych autorów gier, który w swoim portfolio ma tytuły z najprzeróżniejszych kategorii – od wymagających gier optymalizacyjnych do prostych karcianek. Pojedynek Szkotów z Schotten-Totten należy do tej drugiej grupy.

Gra na polskie wydanie czekała bardzo długo, bo aż czternaście lat – na ten krok zdecydowało się debiutujące wydawnictwo Cube – Factory of Ideas. Nie ograniczyli się przy tej okazji jedynie do przetłumaczenia instrukcji, ale przygotowali całkiem nową oprawę graficzną. Całość zapakowana jest w pudełko formatu Konwoju, czy Cytadeli – niestety w połowie wypełnione powietrzem, gdyż same karty zajmują niewiele miejsca. Krok ze zmianą ilustracji także nie jest zbyt udany – choć to kwestia gustu, nowe grafiki są nieco gorsze od oryginału. Dodatkowym minusem jest brak odwróconych wartości na kartach, co utrudnia rozgrywkę i szybką orientację na stole po stronie przeciwnika. Dobrym pomysłem jest z kolei wypisanie działania kart taktyk na nich samych, co eliminuje konieczność sięgania po ściągę. Same zasady przetłumaczone są poprawnie i po przeczytaniu instrukcji nie ma z nimi żadnych problemów.

szkot1Schotten-Totten opowiada o starciu rywalizujących szkockich klanów, których celem jest przejęcie kamieni granicznych. Wygrać można albo zaznaczając swoją przewagę na trzech kolejnych kamieniach, albo na pięciu dowolnych – wszystkich jest natomiast aż dziewięć. Gracze na początku gry posiadają na ręku sześć kart dobranych losowo z talii, każda z nich ma określony kolor i wartość (od 1 do 9). Przewagę po jednej stronie kamienia osiąga się poprzez tworzenie odpowiednich układów kart. Najwyższą wartość mają więc karty ułożone kolejno i w tym samym kolorze, najniższą z kolei bezładna zbieranina przypadkowych Szkotów. Po zagraniu karty, nową można dobrać z głównej talii lub w wariancie zaawansowanym z talii taktyk, która wprowadza nieco więcej zamieszania. Kamień graniczny można przejąć na początku tury, porównując zestawy po obu stronach lub udowadniając przeciwnikowi na podstawie leżących już na stole kart, że nie jest w stanie utworzyć silniejszego układu.

Rozgrywka jest bardzo charakterystyczna dla prostszych tytułów Knizii – jest trochę kalkulowania, ale także spora dawka losowości. Ta druga doskwiera o tyle mocno, że gracze dobierają karty z tych samych talii, oczywistym jest więc, że jeden z nich może być bardziej faworyzowany od rywala. Także same karty taktyk są dość niezrównoważone i w pewnych sytuacjach mocno krzyżują plany, rozwalając mozolnie budowany układ. Całe szczęście ich użycie jest limitowane w zasadach.

szkot2Do argumentów za sięgnięciem po grę przede wszystkim można zaliczyć proste zasady i krótki czas rozgrywki, który zamyka się w granicach 20-30 minut. Nie jest to może najlepsza rekomendacja, ale tak naprawdę nic innego nie przyciąga w Schotten-Totten na dłużej. Widać, że gra ma już swoje lata i w tym czasie na rynku pojawiło się sporo ciekawszych propozycji – z podobnej półki cenowej zdecydowanie lepiej sprawdzi się wspomniany już Konwój, czy Tyrus, a z nieco droższych – Race for the Galaxy.

Nie sprawia to, że Schotten-Totten to gra zła – mimo wszystko można przy niej spędzić miło czas. Rywalizacja o kamienie graniczne, jeśli nie mamy względem niej zbyt dużych oczekiwań, może się okazać całkiem przyjemną odskocznią od poważniejszych tytułów. Gracze obawiający się zbyt dużej losowości, mogą zrezygnować z kart taktyk, dzięki czemu rozgrywka staje się bardziej przewidywalna. Nie można też zaprzeczyć, że dzięki prostocie gra nada się świetnie do wtajemniczenia w planszówkowy świat osób nie mających z nim na co dzień styczności. Reedycja hitu sprzed lat na pewno wyjdzie pod tym względem wydawnictwu Cube na dobre, choć osobiście zdecydowanie bardziej liczę w tym roku na Summoner Wars.

Plusy:

  • krótki czas rozgrywki,
  • proste zasady,
  • czasem jest nad czym pomyśleć.

Minusy:

  • zbyt duża losowość,
  • nieudane zmiany graficzne w polskim wydaniu,
  • wypełnione powietrzem pudełko.
Tytuł: Schotten-Totten
Autor: Reiner Knizia
Wydawca: Cube – Factory of Ideas
Rok: 2013
Liczba graczy: 2
Czas gry: 20 minut
Ocena: 3+
Epyon Opublikowane przez:

Kiedyś tawerniany planeswalker, obecnie wchłonięty przez środowisko planszówkowe. Nie obce są mu także inne fantastyczne formy rozrywki - od literatury i filmu do sesji RPG włącznie.

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.