Klan Niedźwiedzia Jaskiniowego – recenzja książki

klan-niedzwiedzia-jaskiniowego

Kupiłem ją, choć miałem mieszane uczucia – m.in. przez napis światowy bestseller z przodu i zniechęcające streszczenie z tyłu (myślałem, że będzie to typowe romansidło). Dałem jej jednak szansę, gdyż grafika na okładce była ładna (tak, tak wiem) oraz zaintrygował mnie czas i miejsce akcji. Jednak było warto ją przeczytać.

Książka napisana została 32 lata temu i jest pierwszą z cyklu Dzieci Ziemi. Opowiada o małej dziewczynce, Ayli, która traci rodziców i dom w wyniku trzęsienia ziemi. Akcja dzieje się w okolicach północnych wybrzeży Morza Czarnego (wtedy było to Morze Berana), podczas ostatniego zlodowacenia, gdy na naszej planecie żyli jeszcze neandertalczycy. To oni właśnie przygarniają dziecko po kataklizmie.

Mocną stroną tej książki jest klimat. Natura nie szczędzi postaciom przeciwności losu. Często pojawiają się przeszkody na drodze Ayli czy też jej klanu, a sama bohaterka powoli dorasta. Czasami odnosi się wrażenie, że dziewczyna jest dużo starsza, bardziej inteligentna oraz doskonalsza niż być powinna, choć mi to nie przeszkadzało w czytaniu i czerpaniu przyjemności z lektury.

Po książkach tego rodzaju można się spodziewać, że będą zawierały opisy polowań, wykonywania narzędzi – słowem, zostaną nam przybliżone realia czasów. Rzeczywiście, jest tego w książce dużo: od robienia noży z krzemienia, po tajemne rytuały. O ile kamieniarstwo wygląda na rzetelnie opisane, to już ceremonie mnie raziły – np. sięganie do Pamięci Przodków (tj. np. 15 pokoleń wstecz), te elementy niejako przenoszą książkę z publicystycznej, czy przygodowej do fantastycznej (chyba, że archeolodzy i naukowcy nagle zmienią zdanie na temat podobnych teorii).

Książka jest momentami bardzo brutalna i pojawiają się w niej także motywy erotyczne, a nawet gwałty, nie jest to zatem literatura dla najmłodszych. To dość opasła lektura – 508 stron, ale czyta się dość szybko, bo już od początku wciąga, pomimo zgrzytów.

Podsumowując – bardzo ciekawa opowieść o tym, jak bywało dużo, dużo dawniej. Można przeczytać w niej jak wytwarzano narzędzia, czy strzelano z procy. Ja potraktowałem ją jako nietypową opowieść o jaskiniowcach i ich życiu, a fragmenty typu Pamięć Przodków jako elementy fikcyjne i ubarwiające. To pozycja raczej dla starszej młodzieży i dorosłych. Czyta się dobrze (nie miałem zastojów), a kolejne części są jeszcze lepsze, co jest dodatkową motywacją do jej przeczytania. Dam więc w pełni zasłużone 5-.

Tytuł: Klan Niedźwiedzia Jaskiniowego [The Clan of the Cave Bear]
Cykl: Dzieci Ziemi, tom 1
Autor: Jean M. Auel
Wydawca: Zysk i S-ka
Rok: 2002
Stron: 508
Ocena: 5-
Azarak Opublikowane przez:

Jeden komentarz

  1. Furygee
    16 grudnia 2019
    Reply

    Hej, czy może posiadasz cały czas tą książkę i niekoniecznie zależy ci na jej zatrzymaniu?
    Szukam tego konkretnego wydania od lat i bardzo chętnie ją od Ciebie odkupię. Daj mi znać

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.